Przejdź do treści

Cukrzyca – unikaj soli!

Widok na biały, drewniany blat. Na nim trzy miski z oliwą, pieprzem i solą. Dookoła rozsypany pieprz i liście
Źródło: iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Dziennie spożywamy średnio 10-15 g soli kuchennej, co równa się mniej więcej 2-3 łyżeczkom tej przyprawy. To dużo więcej niż nasz organizm w rzeczywistości potrzebuje! Uważajcie na to, szczególnie jeśli grozi wam cukrzyca lub już z nią walczycie.

Cukrzyca to choroba, która prowadzi do uszkodzenia naczyń krwionośnych i miażdżycy, przez co zwiększa ryzyko chorób serca, zawału i udaru. Nadmiar soli w naszej diecie ma podobne działanie. Często prowadzi do nadciśnienia – choroby, która również jest przyczyną problemów z układem krążenia. Dlatego diabetycy szczególnie muszą dbać o to, co mają na talerzu. Soli powinni unikać jak ognia.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) od dawna mierzy się z tym problemem i zaleca, aby spożywać mniej niż 5 g soli na dobę . Ale nie chodzi tylko o produkty, które sami przyrządzamy. Nie zapominajmy o tym, co kupujemy. W przetworzonych produktach z supermarketu oraz w tym, co serwują w restauracjach, jest zdecydowanie za dużo soli.

W utrzymaniu odpowiedniego poziomu sodu w organizmie osób z cukrzycą pomaga potas. Jego działanie polega na obniżaniu ciśnienia. Znajdziecie go w owocach i warzywach, najwięcej w: bananach, pomidorach, fasoli i pomarańczach.

The American Diabetes Association zachęca, aby w celu ograniczenia spożycia soli sięgać jak najczęściej po świeże owoce i warzywa, wybierać suszone rośliny strączkowe zamiast tych w puszkach, częściej jeść produkty pełnoziarniste, które nie są naszpikowane solą (ciemny makaron, dziki ryż) oraz patrzeć na etykiety i wybierać po prostu to, co nie zawiera soli. W innym przypadku słono za to zapłacimy – własnym zdrowiem.

 

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?