„Bycie rodzicem nie znaczy, że możemy wszystko”. Autorka „Ogarnij Hashimoto” ostro o publikowaniu wizerunku dziecka w sieci
![](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2023/02/adobestock_425814476-kopia-1140x760.jpg)
„Wyobraź sobie, że Ty w tej chwili przeżywasz swój wewnętrzny dramat, lecą Ci łzy, potrzebujesz wsparcia, zrozumienia i prywatności, a Twój bliski nagrywa Cię i wrzuca to do sieci”- pisze Lidia Wójcik, jedna z autorek profilu „Ogarnij Hashimoto”. I mówi stop nadużywaniu wizerunku dzieci w mediach społecznościowych.
„Mam ochotę napisać: „Rodzicu puknij się w czoło, bo jesteś przemocowy”
„Ogarnij Hashimoto” wspiera Polaków w kontekście ich zdrowia. Ale jedna z autorek profilu zdecydowała się na podjęcie zupełnie innego tematu. Chodzi o publikowanie wizerunku dziecka w internecie . To zjawisko doczekało się własnej nazwy – sharenting (zbitka angielskich słów „share”, czyli dzielić się, udostępniać oraz „parent”, czyli rodzic). Chodzi o nadmierne i bezrefleksyjne epatowanie zdjęciami i nagraniami z udziałem naszych dzieci w social mediach. Zjawisko to jest szczególnie widoczne u influncerek walczących o duże zasięgi na Instagramie.
„Mam dużą niezgodę na nagrywanie dzieci na social media i to w bardzo intymnych sytuacjach. Takie praktyki są uskuteczniane na wielu „wpływowych” i wielozasięgowych kontach. I niestety nikt tego nie reguluje”- pisze Lidia Wójcik, jedna z autorek profilu.
Jak przypuszcza, niektórzy rodzice zapominają czym jest uważność, intymność i przeżywanie trudnych emocji w ciele małego dziecka.
„Rozumiem, że można pochwalić się jakąś częścią swojego życia. Nie jestem radykalna. Kiedy widzę jednak, jak mały człowiek płacze lub mierzy się z innymi trudnymi emocjami, których zapewne jeszcze nie rozumie, przeżywa w swojej głowie swój mały/duży dramat, a jego opiekun funduje mu Truman Show, nagrywając całą tą sytuację telefonem, ponadto prowadzi podczas tego nagrania dialog, a następnie relacjonuje to na swoim instagramie, na którym ogląda to jakieś 0,5 mln ludzi, to mam ochotę napisać: „Rodzicu puknij się w czoło, bo jesteś przemocowy”- pisze ostro. – Twoje dziecko potrzebuje teraz czułości, rozmowy i prawa do intymności. Intymności, którą mu się bezczelnie i nieodpowiedzialnie zabiera”.
I podkreśla: „Bycie rodzicem nie znaczy, że możemy wszystko”.
Autorka wpisu radzi, aby spróbować wczuć się w sytuację takiego dziecka.
„Wyobraź sobie, że Ty w tej chwili przeżywasz swój wewnętrzny dramat, lecą Ci łzy, potrzebujesz wsparcia, zrozumienia i prywatności, a Twój bliski nagrywa Cię i wrzuca to do sieci”.
Lidia Wójcik liczy na to, że nadmierne epatowanie wizerunkiem dziecka będzie kiedyś uregulowane przez Rzecznika Praw Dziecka. Swoich obserwatorów zachęca, żeby nie wspierać kont w social mediach, w takie sytuacje występują nagminnie.
„Reagujmy. Ja dziś zareagowałam i opuściłam jedno konto. Proszę Wy też reagujcie”- apeluje.
Ogarnij Hashimoto
Grupę wsparcia i program „Ogarnij Hashimoto” prowadzą Lidia Wójcik i Kamila Boguska – jak same o sobie mówią – life coach i trenerki zmiany. Obie mają Hashimoto – zdiagnozowane kilkanaście lat temu. Jak zapewniają, dzisiaj żyją z Hashimoto w przyjaźni, ale bywało różnie. Ponieważ doskonale rozumieją, z czym wiąże się ta choroba, chcą zwiększać świadomość kobiet na temat tego, co dzieje się z emocjami, ciałem i sposobem myślenia w obliczu autoimmunologicznego zapalenia tarczycy. „Samoświadomość jest pierwszym krokiem do tego, aby w mądry i bezpieczny sposób stać się bardziej uważną na sygnały, które wysyła nam nasze ciało w związku z chorobą” – piszą na swojej stronie internetowej.
Dziewczyny prowadzą warsztaty, webinary, wydają e-booki na temat radzenia sobie z chorą tarczycą, są aktywne w mediach społecznościowych. Na Instagramie obserwuje je niemal 30 tys. osób.
RozwińZobacz także
![Czy w relacji z narcyzem można wygrać? Urszula Struzikowska-Marynicz/ fot. arch. prywatne](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2021/11/psycholog1-2-850x425.jpg)
„Bywamy egocentryczni, mamy cechy narcystyczne, a współczesne trendy sprzyjają ich rozwijaniu” – mówi psycholożka Urszula Struzikowska-Marynicz
![](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2020/06/caroline-hernandez-ss3lneqqcgy-unsplash-850x425.jpg)
„Już sześciolatki potrafią czuć się mniej mądre od chłopców” – alarmuje autorka bloga „Jak wychowywać dziewczynki?”
![](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2022/08/img-20220720-wa00101-850x491.jpg)
„W szkole uczą, kiedy był chrzest Polski i hołd pruski, ale nie tego, jak się bronić i jak stawiać granice” – mówi Emil Bekier, ofiara prześladowania
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy
![Lekarka Róża Hajkuś ze swoją książką "Co się zdarza u lekarza"](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/12/roza-hajkus-lekarka-autorka-ksiazek-dla-dzieci-hellozdrowie-850x478.jpg)
Róża Hajkuś: „Dzieci najbardziej boją się nie bólu, ale tego, co się dzieje znienacka”
![na zdjęciu: matka z córką siedzą w oknie, tekst o relacjach rodziców z nastolatkami - Hello Zdrowie](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/12/matka-z-corka-w-oknie_adobestock-850x478.jpeg)
Psycholożka do rodziców nastolatków: „Czasem nowa jakość w relacji z dzieckiem może się zacząć od jednego prostego pytania”
![Natalia Fedan - psycholożka, doświadczona mama, specjalistka od samoregulacji](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/11/natalia-fedan-hellozdrowie-850x478.jpg)
Natalia Fedan: „Chwalone dzieci wcale nie mają lepiej. One niosą ciężki plecak z oczekiwaniami”
![Noworodek. Tekst o porodzie w taksówce](https://www.hellozdrowie.pl/wp-content/uploads/2024/11/noworodek-szpital-facebook-850x481.jpg)
Niezwykły poród w centrum Warszawy. Dziewczynka przyszła na świat w… taksówce!
się ten artykuł?