Przejdź do treści

Chcesz sprawdzić, czy masz niedobór cynku? Wykonaj prosty test smaku

Prosty test smaku - czy masz wystarczającą ilość cynku? / istock
Prosty test smaku - czy masz wystarczającą ilość cynku? / istock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Cynk to jeden z najważniejszych mikroelementów. I choć w ciele ludzkim występuje w ilościach śladowych, to znajduje się on we wszystkich częściach naszego ciała – w narządach, tkankach, kościach i mięśniach. Zarówno niedobór, jak i nadmiar cynku może być groźny dla organizmu. Chcesz sprawdzić, czy masz go wystarczająco? Wykonaj prosty test. 

Cynk – co warto o nim wiedzieć?

Cynk jest niezbędny już od poczęcia, bo odpowiada za prawidłowy podział komórek w fazie prenatalnej. Pomaga uniknąć wad wrodzonych i przedwczesnego porodu. U dzieci jest kluczowy dla wzrostu, wagi i rozwoju kości. Mężczyzn chroni przed przerostem prostaty, a u kobiet łagodzi objawy związane z napięciem przedmiesiączkowym. Zbyt niski poziom cynku w organizmie zmniejsza odporność. Cynk uaktywnia obszary mózgu odpowiedzialne za smak i zapach. Jest również niezbędny dla skóry, paznokci i włosów, bo przyspiesza odnowę komórek.

I chociaż cynku potrzebujemy niewiele, wiele osób cierpi na niedobór tego pierwiastka, czemu sprzyja niewłaściwa dieta. 

Brak cynku w organizmie u dorosłych objawia się: osłabieniem węchu i smaku, apatią, podatnością na infekcje, wysypkami, utrudnionym gojeniem ran, białymi wykwitami na paznokciach, wypadaniem i blaknięciem włosów, podwyższonym ryzykiem rozwoju cukrzycy i miażdżycy, u mężczyzn też spadkiem poziomu testosteronu i zmniejszeniem liczby plemników. O niedoborze cynku może świadczyć również zahamowanie wzrostu, opóźnienie dojrzewania płciowego oraz wtórna niedoczynność tarczycy.

"Dieta realnie przekłada się na kondycję zdrowia psychicznego" - podkreśla farmeceutka. Co jeść, żeby zadbać o układ nerwowy?

Cynk – jak sprawdzić jego zawartość w organizmie?

Zawartość cynku w organizmie można oznaczyć podczas badania laboratoryjnego krwi. Jeśli jednak nie chcemy czekać na wyniki z laboratorium, możemy to w łatwy sposób sprawdzić… w domu.

Autorem testu jest nieżyjący już profesor Derek Bryce Smith, biochemik z Uniwersytetu Reading w Wielkiej Brytanii. Według badań opublikowanych w PubMed, dokładność testu w indywidualnych przypadkach wynosi aż 70-100 proc. W jaki sposób zbadać, czy zmagasz się z niedoborem cynku?

W aptece kup siedmiowodny siarczan cynku (ok. 8 zł za 250 gramów substancji), a następnie 1 gram roztworu rozpuść w litrze czystej wody o temperaturze pokojowej. Ważne jest, by mieszać go drewnianą łyżką. Na godzinę przed przeprowadzeniem badania zakazane jest picie, jedzenie, a także palenie papierosów.

Weź do ust łyk roztworu, a następnie trzymaj w jamie ustnej przez ok. 30 sekund. Jeżeli od razu poczujesz nieprzyjemny smak, niezwłocznie go wypluj. Oznacza to, że ilość cynku w organizmie jest prawidłowa. Inaczej sprawa wygląda, gdy smak poczujemy po chwili lub wcale.

Jeśli po 10 sekundach nie czujesz żadnego smaku, to oznaka, że prawdopodobnie cierpisz na niedobór cynku. W takim przypadku warto ocenić poziom tego pierwiastka za pomocą badania krwi i porozmawiać z lekarzem o suplementacji.

Jeśli po 10 sekundach wyczuwasz metaliczny posmak, prawdopodobnie masz średni niedobór cynku – tu również wskazana będzie suplementacja.

Z kolei delikatny metaliczny posmak w ustach wyczuwalny w zasadzie od razu może świadczyć o niewielkim niedoborze cynku.

Suplementacja cynku

Przypominamy: suplementacji cynku nie należy rozpoczynać bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem. Spożywanie przez długi czas wysokich dawek cynku powoduje występowanie interakcji z innymi pierwiastkami. Oprócz zmniejszenia absorpcji miedzi, spada także wchłanianie wapnia oraz zwiększa się jego wydalanie, co może skutkować anemią syderoblastyczną, leukopenią, neutropenią i makrocytozą.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?