Ból nóg podczas chodzenia? Sprawdź, czym grożą chromanie przestankowe
Choroby tętnic obwodowych to bardzo częste problemy zdrowotne, z którymi borykają się ludzie w każdym wieku. Chromanie przestankowe czy krytyczne niedokrwienie kończyny to powikłania prowadzące do ciężkiego kalectwa. Jak odróżnić ból kończyn od typowego chromania przestankowego?
Czym są chromanie przestankowe?
Chromanie przestankowe to ból kończyn dolnych podczas wysiłku fizycznego, który jest na tyle silny, że wymusi zatrzymanie się. W spoczynku ból ten ustaje. Dlaczego? Wszystko wynika ze zwężeń w zmienionych chorobowo tętnicach kończyn dolnych. Takie upośledzenie przepływu krwi powoduje, że mięśnie kończyn dolnych dostają wystarczająco tlenu podczas spoczynku, jednak w czasie wysiłku mają go za mało. Dochodzi wtedy do niedokrwienia i silnego bólu. Mówiąc o zmianach chorobowych w tętnicach kończyn dolnych, przede wszystkim bierze się pod uwagę miażdżycę tętnic obwodowych.
Chromanie przestankowe a niedokrwienie kończyn
W przypadku chromania przestankowego, zmiany w naczyniach tętniczych nie są aż tak nasilone, jak w przypadku ciężkiego niedokrwienia kończyn dolnych. Można uznać, że chromanie obejmują mniejsze segmenty naczyniowe, występują wcześniej, mają mniej zaawansowane zmiany miażdżycowe. Rokowanie w tym schorzeniu jest też zdecydowanie lepsze, a prawdopodobieństwo uratowania kończyny zdecydowanie większe.
Czy można nie odczuwać chromania przestankowego?
Mimo iż chromanie przestankowe to schorzenie charakteryzujące się bólem kończyn w trakcie wysiłku fizycznego, to jednak są osoby, które nie będą miały objawów bólowych. Dlaczego? Bo nie podejmują wysiłku fizycznego będącego impulsem do wyzwolenia dolegliwości bólowych. Osoby prowadzące siedzący tryb życia mogą zupełnie nie zdawać sobie sprawy, jakie zmiany zachodzą w naczyniach tętniczych, póki nie dojdzie do ciężkiego niedokrwienia kończyny dolnej.
Przyczyny chromania przestankowego – jakie są główne czynniki ryzyka?
Mówiąc o przyczynach chromania przestankowego, wymienia się oczywiście wiek powyżej 50. lat czy płeć męską jako grupę wyższego ryzyka miażdżycy obwodowej. Jednak nie są to czynniki modyfikowalne. Tym samym zasadniejsze jest skupienie się na czynnikach ryzyka, które w każdym momencie można wyeliminować czy zmodyfikować, by nie pozwalać na gwałtowny postęp procesu chorobowego. Zalicza się tu:
- hiperlipidemia, czyli nieprawidłowy poziom cholesterolu, powszechnie kojarzony z wysokim ryzykiem miażdżycy;
- nadciśnienie tętnicze;
- cukrzyca;
- nikotynizm;
- nadkrzepliwość krwi, która prowadzi do incydentów zakrzepowo-zatorowych.
Metody leczenia chromania przestankowego
Po wysunięciu przez lekarza odpowiedniego rozpoznania, które obejmuje również diagnostykę różnicową dolegliwości bólowych kończyn dolnych, wdraża się odpowiednie leczenie chromania przestankowego. Eliminacja czynników ryzyka niedokrwienia kończyn jest stosowana na każdym etapie terapii. Do działań terapeutycznych wlicza się stosowanie statyn, czyli leków powszechnie stosowanych w leczeniu wysokiego poziomu cholesterolu, leczenie wysiłkiem fizycznym i rewaskularyzację.
Wysiłek fizyczny w leczeniu chromania przestankowego
Wydawać by się mogło, że skoro wysiłek fizyczny wywołuje ból, to nie powinien być podejmowany celem uniknięcia objawów – nic bardziej mylnego. Aktywność fizyczna, szczególnie w postaci chodzenia, ma zasadnicze znaczenie w profilaktyce chorób sercowo-naczyniowych. Odpowiedni trening marszowy powoduje, że dochodzi do poprawy krążenia obocznego w kończynach dolnych, a tym samym stopniowego wydłużania się dystansu. Poza tym dochodzi do poprawy krążenia w zakresie zredukowania lepkości krwi.
Na czym polega nadzorowany wysiłek fizyczny w chromaniach przestankowych? Jest to trening trwający około 30-60 minut i zalecany jest 3 razy w tygodniu. Polega na marszu na bieżni do czasu wystąpienia dolegliwości bólowych, następnie odpoczynku, a następnie podjęciu marszu. Dolegliwości bólowe ustępują po mniej więcej 5 minutach. Intensywność chodu i jego czas powinny być stopniowo intensyfikowane według indywidualnych predyspozycji.
Należy też pamiętać, że nawet w przypadku kwalifikacji do rewaskularyzacji, treningi marszowe powodują zwiększenie szansy powodzenia danych zabiegów. To nie jest jednak jedyna forma aktywności dopuszczona przy tym schorzeniu. Lekarze preferują marsz w chromaniach, jednak należy pamiętać, że każda aktywność fizyczna jest pożądana.
W wytycznych ESC (European Society of Cardiology) zaleca się, aby u pacjenta z chromaniem przestankowym prowadzić leczenie wysiłkiem fizycznym, najlepiej polegające na odpowiednio nadzorowanym treningu marszowym, a jeżeli nie ma możliwości prowadzenia nadzorowanego treningu, zaleca się trening nienadzorowany. W przypadku nadzorowanego leczenia wysiłkiem fizycznym zaleca się zwykle ćwiczenia przynajmniej 3 razy w tygodniu w postaci początkowo 30-minutowego treningu, wydłużanego następnie stopniowo do 60 minut.
Leki na chromanie przestankowe
Leki stosowane w leczeniu chromania przestankowego mają na celu całkowite zredukowanie ryzyka incydentów sercowo-naczyniowych. Włącza się więc główne leki stosowane w miażdżycy, a mianowicie leki przeciwpłytkowe i statyny. Ważna jest również odpowiednia farmakologiczna kontrola pozostałych współistniejących schorzeń, jak nadciśnienie czy cukrzyca. Należy pamiętać, że leki to jedynie dodatek do głównego leczenia za pomocą aktywności oraz zabiegowej rewaskularyzacji naczyń.
Bibliografia:
- Chęciński P., Choroby naczyń, Termedia Wydawnictwo Medyczne, 2006.
- Loscalzo, Creager M., Dzau V., Choroby naczyń: Podręcznik towarzyszący do Braunwald’s Heart Disease, wyd. Czelej, Lublin 2008.
- Noszczyk W., Miażdżyca i inne choroby tętnic obwodowych, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2005.
- Stanowisko polskich ekspertów dotyczące leczenia zachowawczego u pacjentów z chorobą tętnic kończyn dolnych, Acta Angiol, vol. 25 nr 2, Via Medica 2019.
Polecamy
Depresja zwiększa ryzyko bólu menstruacyjnego. „Lepsze zrozumienie tych relacji może przynieść duże korzyści milionom kobiet”
Kobiety inaczej radzą sobie z bólem niż mężczyźni i są bardziej podatne na uzależnienia od opioidów
To mit, że na RZS chorują tylko starsi ludzie. „Bolało mnie dosłownie wszystko. Nawet kołdra była za ciężka”
„Sprawa jest poważna i bolesna. Nie wiem, co robić”. Majka Jeżowska o swojej kontuzji
się ten artykuł?