Co mówić osobom z otyłością, żeby je wspierać, a nie dołować? Wyjaśniają eksperci z profilu Dietetyka #NieNaŻarty
„Hasła typu 'Weź się za siebie’ nawet nie tyle nie pomagają, co szkodzą, więc nie bądź tym typem, co niby chce dobrze” – apelują dietetycy z instagramowego profilu Dietetyka #NieNaŻarty. Co zatem mówić takim osobom, jeśli już rozmowa schodzi na temat otyłości? Jak okazać im wsparcie? Eksperci podpowiadają w swoim wpisie na Instagramie.
Jak rozmawiać z osobami z otyłością?
„Badania pokazują, że zdecydowanie skuteczniejsza (niż komunikaty typu „Weź się w garść – przyp. red.) jest komunikacja oparta o akceptację, współpracę, współczucie, w której wierzymy w to, że pacjent tak naprawdę wie, co jest dla niego dobre, ale potrzebuje wsparcia i pomocy w wydobyciu tego z niego” – piszą eksperci profilu Dietetyka #NieNaŻarty.
Jak dodają, właśnie takie podejście proponuje tzw. Dialog Motywujący. W komunikacji w duchu tej metody kierujemy się trzema zasadami: partnerstwem, akceptacją i wywoływaniem.
Partnerstwo
Jak wyjaśniają specjaliści, w praktyce dietetyka zasada partnerstwa oznacza, że nie stawia się on w roli eksperta, który ma przeprowadzić interwencję „na biernym pacjencie”. Prowadzony jest dialog i współpraca między dietetykiem i pacjentem. Według nich zamiast mówić: „Popełnia pani wiele błędów żywieniowych, na spotkaniach będziemy je omawiać i analizować”, można użyć komunikatu: „Moim zdaniem zmiany w pani sposobie jedzenia mogłyby poprawić pani zdrowie. Czy chce pani omówić, co warto byłoby zmienić?”.
Akceptacja
„Akceptacja nie musi oznaczać aprobowania zachowania tej osoby, ale oznacza uznanie bezwarunkowej wartości każdego człowieka, trafną empatię i dowartościowanie” – podkreślają dietetycy w swoim wpisie.
Więc zamiast: „Musi pani schudnąć, bo otyłość zagraża zdrowiu”, według nich lepiej powiedzieć: „Otyłość jest czynnikiem ryzyka dla rozwoju wielu chorób, ale to od pana zależy, co pan z tym zrobi – czy zdecyduje się pan na terapię, na ile ma pan siłę zająć się tym problemem. Wierzę, że pan wie najlepiej, co jest dla pana dobre. Szanuję każdą decyzję”.
Wywoływanie
„Jest to wydobywanie z ludzi tego, co jest potrzebne do zmiany, tj. motywacji i zasobów do zmiany” – wyjaśniają eksperci.
Jak dodają, na przykład zamiast mówić: „Myślę, że najlepsze będzie dla pani przygotowanie sobie obiadu na kilka dni”, zdecydowanie lepiej powiedzieć więc: „Jak pani myśli, co mogłoby pani pomóc w organizacji zdrowych posiłków? Czy ma pani jakieś swoje pomysły?”. A potem można dodać: „Czy chce pani poznać moje?”.
Dietetyka #NieNaŻarty
Dietetyka #NieNaŻarty to profil prowadzony przez grupę żywieniowców, dla których edukowanie na temat właściwego odżywiania się to pasja i sposób na życie.
„Każdy z nas ukończył specjalistyczne studia, przez co zdajemy sobie sprawę jak szkodliwe mogą być niektóre internetowe zalecenia. Współpracujemy zarówno z zawodnikami rangi międzynarodowej, ambitnymi amatorami, jak i osobami z wszelakimi jednostkami chorobowymi” – piszą o sobie na stronie.
Jak podkreślają, paradoksalnie ich praca polega na tłumaczeniu, że 100 proc. albo nic nie jest mądrym hasłem, a zjedzenie jednego batonika nie musi oznaczać porażki w walce o lepsze jutro. Dietetycy są też aktywni w mediach społecznościowych. Ich profil na Instagramie śledzi ponad 145 tys. osób. Przekazują na nim w przystępny sposób wiedzę na temat prawidłowego odżywiania i układania diety.
RozwińZobacz także
„Obkleiłabym Polskę plakatami i billboardami z hasłem: Otyłość to choroba, która zabija” – mówi Magdalena Gajda, rzeczniczka praw osób chorych na otyłość
„Oburzenie grubą kobietą w reklamie Gatorade potwierdza, że w komentarzach o 'promocji otyłości’ wcale nie chodzi o 'zdrowie’ ” – podkreśla Pani od Feminatywów
Pielęgniarka rzuciła stresującą pracę, by wyleczyć zaburzenia odżywiania. „Emocje, które odczuwałam, musiały mieć drogę ujścia, więc zajadałam je”
Polecamy
Wielka Brytania: Śmierć pielęgniarki powiązana z przyjmowaniem leku odchudzającego w zastrzykach
Kinga Zawodnik o relacji z mężczyznami po metamorfozie: „To mnie przeraża i strasznie boli”
„Jeżeli nie słuchasz szeptów swojego ciała, to będziesz musiał usłyszeć jego krzyk” – mówi psychoterapeutka dr Agnieszka Kozak
Michalina: „Czasem fantazjowałam o tym, że rozumiem matematykę. Ale częściej rano wymiotowałam ze strachu”. Czym jest HMA?
się ten artykuł?