Czego w seksie potrzebuje mężczyzna? Odpowiada edukatorka seksualna Małgorzata Iwanek
Mówi się, że kobieta, żeby uprawiać seks potrzebuje nastroju, a mężczyzna jedynie miejsca. Panuje też przekonanie, że gra wstępna jest dla niego zbędna, liczy się jedynie „sedno sprawy”. Sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Czego tak właściwie w seksie potrzebuje mężczyzna? Tłumaczy Małgorzata Iwanek.
Czego potrzebują mężczyźni w seksie?
Czego potrzebują mężczyźni w seksie? Małgorzata Iwanek pisze o tym w swoim najnowszym wpisie na instagramowym profilu. Ma dwie wersje odpowiedzi: krótką i skomplikowaną.
Krótka odpowiedź to taka, której często udzielają specjaliści, czyli: to zależy. Bo przecież każdy potrzebuje czegoś innego. Jak tłumaczy Iwanek, potrzeby seksualne są wynikiem różnego rodzaju indywidualnych cech i doświadczeń. Nie zależą od tego, jakiej jest się płci.
„Nie da się powiedzieć, czego potrzebują mężczyźni, tak samo jak nie da się powiedzieć, czego potrzebują kobiety albo osoby każdej innej płci czy tożsamości płciowej” – podkreśla seksuolożka.
Jeśli jednak chcesz się bardziej zgłębić w temat, to możesz wybrać bardziej skomplikowaną odpowiedź na to pytanie. Chcesz ją poznać? Czytaj dalej.
„Facet nie może być babą”
Małgorzata Iwanek podkreśla, że małych chłopców częściej niż dziewczynki pozbawia się czułości, przytulania i bliskości – zarówno roczniaków, jak i piętnastolatków. Z czego to według niej wynika? Z tego, że przecież „facet nie może być babą”.
„Wciąż pokutuje fałszywe przekonanie, że nauka samodzielności i siły polega na kastrowaniu potrzeb emocjonalnych dziecka. W przypadku chłopców – bez względu na wiek – są to potrzeby np. przytulania czy kojenia w ramionach rodzica czy opiekuna” – wyjaśnia psycholożka.
Pewnie zapytasz, jaki to ma związek z seksem mężczyzn. Całkiem spory! Konsekwencje tego są dwie.
- Zamiast uczyć się komunikacji z drugim człowiekiem, poszukiwać wspólnie tego, czego się lubi, przyjmujemy, że mężczyźni z natury są „jacyś” – co, jak podkreśla Iwanek, nie jest prawdą.
- Przyjmujemy, że to z natury płci męskiej wynika ich agresja czy dużo częstsza niż np. u kobiet podatność na tzw. uzależnienia od pornografii czy masturbacji – „bo testosteron, bo kiedyś chodzili na polowania i im zostało”.
Czy rzeczywiście mężczyźni rodzą się agresywni?
Czy naprawdę jest tak, że mężczyźni agresję, masturbację, oglądanie pornografii czy częstą potrzebę uprawia seksu mają we krwi?
„Nic bardziej mylnego” – podkreśla Iwanek. „Dzisiejsze badania nad traumą, lękiem, agresją pokazują, że po pierwsze agresja nie jest czymś, z czym się rodzimy. Uczymy się jej w toku socjalizacji. A po drugie, każdy człowiek potrzebuje się nauczyć rozpoznawać swoje emocje, komunikować je i znajdować zdrowe sposoby samokojenia” – tłumaczy.
Tego ostatniego uczymy się według psycholożki doświadczając kojenia w ramionach rodziców albo opiekunów. A jeśli przytulamy częściej dziewczynkę niż chłopca (a badania potwierdzają, że tak właśnie się dzieje), bo przecież „musi być silny”, pozbawiamy go tej ważnej lekcji.
„Nadmiarowe korzystanie z seksu w różnych jego formach w dorosłym życiu może być m.in. wynikiem niezaspokojonej potrzeby bliskości, czułości, miłości z okresu dzieciństwa. Dlatego przytulajmy małych chłopców, pozwalajmy im doświadczać bliskości i czułości. I nie pytajmy, czego w seksie potrzebuje mężczyzna. Pytajmy, czego w seksie potrzebuje osoba, z którą ten seks mamy. Bez względu na płeć” – apeluje Iwanek.
Małgorzata Iwanek – kim jest?
Małgorzata Iwanek to certyfikowana edukatorka seksualna i psycholożka. Ukończyła studia podyplomowe w zakresie seksuologii klinicznej rekomendowane przez Polskie Towarzystwo Seksuologiczne. Pisze o związkach, rodzinie, seksie i seksualności. Jej profil na Instgaramie o nazwie Kultura seksualna obserwuje ponad 23 tys. osób.
RozwińZobacz także
Nagła utrata ochoty na seks to częsty problem. Koniecznie przeczytaj, co mówi na ten temat psycholożka
,,To tylko seks? Naga prawda o naszych pragnieniach” to kompendium wiedzy o ludzkiej seksualności. Mamy patronat!
„Dziewczyny trafiają do szpitala z bólami brzucha, nie wiedząc, że są w ciąży”. Pediatra o krytycznym stanie edukacji seksualnej w Polsce
Polecamy
„Zacisnąć zęby i przetrwać”. Kasia Koczułap wymienia, co słyszą kobiety, kiedy mówią, że seks je boli
„Sztukę flirtowania trzeba aktualizować” – mówi seksuolożka Patrycja Wonatowska
Medroxy: „Ludzie mają mnóstwo ohydnych określeń na to, co robimy i kim jesteśmy, a ja chcę, żeby wiedzieli, że praca seksualna to mój wybór”
„Wiecie, że kobiety mają jeden otwór więcej niż mężczyźni?”. Wpis dziennikarza wywołał poruszenie w sieci
się ten artykuł?