Przejdź do treści

Czy ADHD istnieje? Poznaj najczęstsze mity 

Na zdjęciu młoda kobieta trzyma w dłoniach dyskotekową kulę symbolizującą różnorodność i różne oblicza ADHD.
Czy ADHD istnieje? Poznaj najczęstsze mity. Fot. AdobeStock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Zespół nadpobudliwości psychoruchowej z deficytem uwagi to temat, wokół którego powstało wiele kontrowersji. Dla jednych to realne zaburzenie neurologiczne, które wpływa na funkcjonowanie w szkole, pracy i relacjach. Dla innych – „wymysł” naszych czasów, wymówka dla złego wychowania lub etykietka przypinana nadpobudliwym dzieciom. Czy faktycznie ADHD istnieje? Przedstawiamy popularne mity. 

MIT 1: ADHD to wymyślona choroba, która nie istnieje 

To jeden z najbardziej szkodliwych mitów. Często przywoływana jest w tym kontekście wypowiedź Leona Eisenberga, znanego psychiatry dziecięcego. Wbrew internetowym sensacjom, Eisenberg nigdy nie zakwestionował istnienia ADHD, a mówił jedynie o zbyt częstym stawianiu tej diagnozy. 

Tymczasem badania naukowe nie pozostawiają wątpliwości – ADHD ma podłoże neurologiczne. U osób z tym zaburzeniem obserwuje się różnice m.in. w budowie kory przedczołowej i strukturach odpowiedzialnych za uwagę, emocje czy kontrolę impulsów. ADHD widnieje także w międzynarodowych klasyfikacjach chorób: DSM-5 i ICD-11. 

na zdjęciu: dziewczyna spoglądająca w górę, tekst o zaletach ADHD - Hello Zdrowie

MIT 2: ADHD to tylko taka moda 

Zdarza się usłyszeć, że ADHD to „modna diagnoza”, a jeszcze kilkadziesiąt lat temu nikt o niej nie słyszał. Zwolennicy tej teorii często twierdzą, że dziś każde ruchliwe dziecko „dostaje etykietkę ADHD”, a dawniej takie zachowania po prostu uznawano za część dzieciństwa. 

Fakty mówią jednak coś zupełnie innego. Objawy, które dziś przypisujemy ADHD, opisywano ponad 100 lat temu. W 1902 roku brytyjski pediatra George Still opisał dzieci z „defektem kontroli moralnej”, które miały trudności z samoregulacją, impulsywnością i koncentracją. Choć wówczas nie używano jeszcze terminu ADHD, natomiast zachowania te były podobne do tych, które obserwujemy dziś. 

MIT 3: Z ADHD się wyrasta, więc nie trzeba go leczyć

To przekonanie niestety nadal funkcjonuje. Niektórzy twierdzą, że ADHD „przechodzi z wiekiem” i nie ma potrzeby leczenia, zwłaszcza farmakologicznego. W efekcie dzieci i dorośli z tym zaburzeniem bywają pozbawieni realnego wsparcia. 

A co na to nauka? Faktem jest, że u części osób objawy ADHD mogą słabnąć z wiekiem, a zwłaszcza nadruchliwość. Jednak trudności z koncentracją, organizacją czy impulsywnością często utrzymują się również w dorosłości. Szacuje się, że nawet u 60–70% dzieci z ADHD objawy będą obecne także w życiu dorosłym. 

Leczenie terapeutyczne i farmakologiczne może znacząco poprawić jakość życia. Leki pomagają regulować pracę mózgu, a terapia wspiera rozwój strategii radzenia sobie w codziennym funkcjonowaniu. Nie chodzi o „naprawę” osoby neuroróżnorodnej, ale o stworzenie warunków, które pozwolą jej wykorzystać swój potencjał. 

na zdjęciu: zmęczona kobieta pochyla się nad zeszytem, tekst o ADHD u kobiet - Hello Zdrowie

MIT 4: ADHD dotyczy tylko chłopców 

Wielu osobom ADHD wciąż kojarzy się z energicznym chłopcem, który nie potrafi usiedzieć w ławce. Przez długie lata właśnie taki obraz dominował w świadomości społecznej, bo takie zachowania najłatwiej było zauważyć i zdiagnozować. Tymczasem dziewczynki z ADHD często pozostawały niezauważone. 

Ich trudności są zwykle bardziej „ciche” – nieporządek w zeszycie, trudność z rozpoczęciem zadania, powracający niepokój czy rozkojarzenie. Zamiast impulsywności i nadruchliwości częściej pojawiają się objawy związane z nieuwagą i napięciem wewnętrznym. To wszystko sprawia, że ADHD u dziewczynek bywa błędnie interpretowane jako lenistwo, brak ambicji czy „roztrzepanie”. Różnice w oczekiwaniach społecznych wobec chłopców i młodych dziewcząt tylko pogłębiają ten problem.  

Tymczasem badania pokazują, że dziewczyny z ADHD rzadziej otrzymują diagnozę, częściej doświadczają obniżonej samooceny, lęku, depresji, zaburzeń snu i chronicznego napięcia.  

Zespół nadpobudliwości psychoruchowej z brakiem koncentracji uwagi nie wybiera płci – ale jego obraz i przebieg mogą być różne u dziewcząt i chłopców.  

 

Bibliografia: 

  1. Kupicka Z., Poraj G., Kaźmierski J., ADHD u dorosłych – rozpoznawanie, przyczyny i skutki, Psychiatra i Psychologia Kliniczna, 2017. 
  2. Kok F. M., Groen Y., Fuermaier A. B. M., Tucha O., The female side of pharmacotherapy for ADHD—A systematic literature review, PLoS One, 2020, 15(9). 
  3. Skibska J., Dziecko z nadpobudliwością psychoruchową i deficytem uwagi – najważniejsze problemy oraz sposoby postępowania, 2013. 
  4. https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/adolescent-mental-health [dostęp: 23.03.35]. 
  5. https://www.emocjepro.pl/adhd-kobieta-add-dziewczynki/ [dostęp: 23.03.2025]. 

 

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?