Czy antybiotyk obniża odporność dziecka? Wyjaśnia lekarka Joanna Matysiak

Maluch gorączkuje, kaszle, skarży się na ból gardła. Nie chodzi do przedszkola, więc od kilku dni ciężko z nim wytrzymać. W końcu decydujesz się na podanie antybiotyku, który został w apteczce po wcześniejszej infekcji. Jesteś pewna, że dobrze robisz?

Po co stosuje się antybiotyki?

Antybiotyki są lekami, które pomagają zwalczać infekcje wywoływane przez bakterie. Mogą to być tabletki, maści, zastrzyki bądź zawiesiny dla dzieci. Antybiotyki nie działają na wirusy.

Jaki jest jeden z najczęstszych błędów popełnianych przez pacjentów?

Łykanie antybiotyków bez potrzeby. W rezultacie, leki zamiast leczyć, tylko nam szkodzą. Oczywiście – antybiotyki niszczą bakterie, przez co objawy choroby szybko znikają. Po pewnym czasie jednak bakterie stają się jeszcze bardziej oporne na działanie leków. Następnym razem z wyleczeniem choroby może więc nie być już tak łatwo.

To nie wszystko. Antybiotyk nie jest w stanie rozpoznać, czy bakterie są tymi dobrymi czy złymi. Skutkiem tego jest więc niszczenie naturalnej flory bakteryjnej, tak potrzebnej organizmowi do ochrony przed różnego rodzaju chorobami.

Właśnie dlatego, gdy jesteśmy w trakcie antybiotykoterapii, odczuwamy wzdęcia i mdłości. Pojawiają się także biegunki i wymioty. Kobiety po kuracji antybiotykiem często zmagają się też z infekcjami bakteryjnymi bądź grzybiczymi pochwy.

Jakie infekcje leczy się (a jakich nie) antybiotykami?

Antybiotykami najczęściej leczy się anginę, zapalenie płuc, infekcje dróg moczowych, infekcje przenoszone drogą płciową, ropnie skóry oraz zakażenia stomatologiczne.

A co z najpowszechniejszymi chorobami, takimi jak: przeziębienie, grypa, zapalenie gardła, zapalenie oskrzeli czy zapalenie zatok? Wszystkie wywoływane są przez wirusy. Tego rodzaju choroby leczymy poprzez odpoczynek i leżenie pod kołdrą. Jedyne leki, których potrzebujesz ty i twoje chore dziecko, to preparaty na kaszel, katar czy gorączkę.

Co się dzieje z organizmem dziecka, gdy niepotrzebnie podasz mu antybiotyk?

Im więcej antybiotyków maluch zażyje w swoim życiu, tym większa będzie na nie jego oporność. W efekcie zapalenie płuc, które jeszcze kilka lat temu dziecko mogło przechorować w domu, tym razem będzie musiało być hospitalizowane przy udziale kilku antybiotyków. Jeden może nie zadziałać.

Stosowanie antybiotyku może także wywoływać reakcje alergiczne. Swędzenie i wysypka to tylko niektóre z nich.

Antybiotyki powinny być stosowane tylko w infekcjach bakteryjnych. Jeżeli są podawane niepotrzebnie, a tak dzieje bardzo często w infekcjach wirusowych, wtedy osłabiają organizm.

Ponadto nadużywanie antybiotyków jest przyczyną narastającej antybiotykooporności i w zakażeniach, kiedy ich rzeczywiście potrzebujemy stają się coraz mniej skuteczne i muszą być w efekcie stosowane w coraz większych dawkach.

Należy podkreślić, że nadużywanie antybiotyków w infekcjach wirusowych jest szkodliwe. Natomiast są niezbędne w infekcjach bakteryjnych, a nawet ratują życie w wielu takich zakażeniach – wyjaśnia lek. med. Joanna Matysiak, pediatra.

Dziecko kaszle, ma katar i boli go gardło? Nie podawaj mu antybiotyku, który pozostał w apteczce po niedawnej infekcji. Posiedź z nim w domu i obserwuj. Młody i silny organizm doskonale poradzi sobie z wirusami.

Lekarz zdecydował jednak o antybiotykoterapii? Nie zapomnij o zastosowaniu probiotyku, który zniweluje szkodliwy wpływ antybiotyku na dobre bakterie. Pamiętaj też, by nie przerywać kuracji – nawet, jeśli dziecko czuje się zdecydowanie lepiej po kilku dawkach antybiotyku. Bakterie w organizmie dadzą o sobie znać od razu, gdy przestaniemy podawać maluchowi lek.