Czy okulary rozleniwiają wzrok? Wyjaśnia optometrystka

Ile razy słyszałaś, żeby nie nosić często okularów, bo oczy się przyzwyczają? A może ktoś ci mówił, że jak zaczniesz chodzić w szkłach na nosie, to twój wzrok szybciej się pogorszy? Mitów na temat okularów jest wiele. Optometrystka Justyna Nater, autorka profilu na Instagramie @dbajowzrok postanowiła obalić najpopularniejsze z nich.

Czy okulary rozleniwiają wzrok?

To chyba najpopularniejszy mit na temat wad wzroku. I niestety, większość osób cały czas w niego wierzy. A jak jest naprawdę?

NIE – okulary nie rozleniwiają oczu. Wręcz przeciwnie – wspomagają je. Oczy, które wymagają korekcji, męczą się bardziej bez niej, niż z jej zastosowaniem – wyjaśnia ekspertka.

Czy okulary uzależniają?

Tak. Komfortowe i wyraźne widzenie jest uzależniające. Jeśli raz zobaczysz, jak dobrze widzisz w okularach i jak słabo bez nich – na pewno nie będziesz chcieć ich zdejmować – tłumaczy żartobliwie specjalistka.

Przyznaj, kiedy założyłaś okulary, świat zadziwił cię intensywnością kolorów. Okazało się, że nawet drzewa mają liście. To nie żart, bez okularów ci, którzy nie widzą z daleka, nie dostrzegają wielu szczegółów.

Dlaczego wierzymy, że okulary pogarszają wzrok?

Jak zaznacza Nater, błędne stwierdzenie, że przez częste noszenie okularów pogorszy nam się wzrok, wynika w większej mierze z braku wiedzy na temat działania układu wzrokowego. Optyczka tłumaczy także, co dzieje się z naszym wzrokiem w zależności od wady.

Wada wzroku „do dali” / okulary „do chodzenia”

Jeśli wada wzroku ma wzrastać (bo np. mamy do czynienia z progresją krótkowzroczności), to ona będzie wzrastać, czy zaczniemy nosić okulary, czy nie. Dodatkowo, wyniki badań naukowych (polecam publikacje Brien Holden Vision Institute) wskazują na to, że bez korekcji lub z nieprawidłową korekcją wada wzroku może wzrastać szybciej i bardziej.

Problem z widzeniem „do bliży”/ okulary „do czytania”

W pewnym wieku (około 35.-40. roku życia) pojawiają się stopniowo zmiany w soczewce, którą mamy w oku. Używamy okularów do czytania, ponieważ soczewka z wiekiem traci swoją elastyczność i coraz słabiej akomoduje. Ten dodatek do czytania (w zależności od tego, kiedy się pierwszy raz po niego zgłosimy) może zacząć się od wartości +0.50 a może od +1.00, ale będzie wzrastał z wiekiem, ponieważ soczewka będzie się stawała coraz sztywniejsza. To nie okulary będą winne temu, że nagle z +1.00 będziemy potrzebować +1.75, a za chwilę jeszcze więcej. To by się stało tak czy inaczej

– wyjaśnia ekspertka.

Dbaj o wzrok

Za profilem „Dbaj o wzrok” stoi optometrystka i optyczka Justyna Nater. Specjalistka jest aktywna w mediach społecznościowych oraz prowadzi bloga, udzielając wskazówek dotyczących zdrowia oczu. Organizuje również Eye Care Conference – konferencję przeznaczoną zarówno dla specjalistów, jak i dla pacjentów.

Jej profil na Instagranie @dbajowzrok obserwuje ponad 12 tys. osób.