Przejdź do treści

„Torbiele najczęściej nie dają dolegliwości, ale zdarzają się i takie, które powodują bóle o charakterze rozpierającym”. Czy torbieli w piersi trzeba się bać? Tłumaczy dr Jacek Tulimowski

kobieta w czerwonej narzucie trzyma się za pierś - Hello Zdrowie
"Jeżeli torbiel wykryta przez pacjentkę jest niewielka, a w badaniu USG nie widać nic niepokojącego, można ją zostawić do obserwacji" / Fot. Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?

– Tzw. torbiele proste w piersiach mogą powstawać szybko, nawet od kilku do kilkunastu godzin. Miałem wielokrotnie przypadki, że pacjentka dzwoni i mówi: „Panie doktorze, rano obudziłam się i mam bolącą zmianę w piersi, wyczuwam guzek. Jeszcze wieczorem nic nie czułam” – mówi doktor Jacek Tulimowski, specjalista ginekolog położnik ultrasonolog.

 

Monika Głuska-Durenkamp: Panie doktorze, jak często zdarzają się pacjentki, które pojawiają się w pana gabinecie i mówią, że nagle wyczuły w piersiach drobną zmianę, niekiedy bolesną?

To dość częsty problem. Ale po pierwsze, to bardzo dobrze, że pacjentki przychodzą, bo każda zmiana w piersiach powinna je zaniepokoić i trzeba ją skonsultować! W Polsce co roku diagnozuje się raka piersi u 20-22 tysięcy kobiet, a prawie 7 tysięcy z nich umiera. Dlatego trzeba mówić o raku piersi! Generalnie jednak z takimi nagle wyczuwanymi niebolesnymi, a niekiedy i bolesnymi zmianami w piersiach zgłaszają się pacjentki, które mają torbiele.

Czy torbiele mogą pojawić się nagle?

Tzw. torbiele proste w piersiach mogą powstawać szybko, nawet od kilku do kilkunastu godzin. Miałem wielokrotnie przypadki, że pacjentka dzwoni i mówi: „Panie doktorze, rano obudziłam się i mam bolącą zmianę w piersi, wyczuwam guzek. Jeszcze wieczorem nic nie czułam”. Są zmiany, które mają niecały centymetr, a powstają w ciągu dwóch, trzech dni i bolą. Zmiany o charakterze bólowym, ostrym, to z reguły właśnie torbiele.

Czym jest torbiel?

Torbiel, czyli inaczej cysta, to w większości przypadków mały guzek, zmiana nienowotworowa. Zwykle mają regularny kształt, są niewielkie, ale bywają i całkiem spore. Czasem jest ich kilka w jednej lub w obu piersiach. Ich struktura jest miękka, bywają wypełnione płynem. Najczęściej nie dają one dolegliwości, ale zdarzają się i takie, które powodują bóle o charakterze rozpierającym.

Sara Kayat i Leanne Adu

Jakie mogą być przyczyny ich powstawania i w jakim wieku pojawiają się najczęściej?

Najczęściej torbiele są powodowane zaburzeniami hormonalnymi na osi podwzgórze-przysadka, czyli zaburzeniami zarówno hormonów ginekologicznych, tarczycowych, jak i również prolaktyny. Piersi są bardzo wrażliwe na wszelkie zmiany hormonalne, które zachodzą w cyklu miesiączkowym oraz w ciągu życia kobiety. Bardziej predystynowane na torbiele są młode kobiety, te w wieku prokreacyjnym i te trochę starsze, w wieku okołomenopauzalnym. Wtedy są one bardziej narażone są na destabilizację hormonalną.

Dr Jacek Tulimowski - Hello Zdrowie

Dr Jacek Tulimowski / Fot. Jerzy Dudek/DDTVN/East News

Co robić, jeśli nagle wyczujemy w piersi bolesną zmianę?

Gdy wyczuwamy pod palcami zmianę o charakterze guzka czy dużej grudki, najbezpieczniej zgłosić się do lekarza ginekologa, który dysponuje aparatem USG. Zwykle to niewielka torbiel, a jej ból może być związany z szybkością jej tworzenia. W przypadku takiej zmiany, lekarz zaleca preparat zmniejszający dolegliwości bólowe: leki przeciwbólowe i przeciwzapalne.

A jeżeli torbiel nie daje dolegliwości, tylko jest wyczuwalna pod palcami?

Jeżeli torbiel wykryta przez pacjentkę jest niewielka, a w badaniu USG nie widać nic niepokojącego, można ją zostawić do obserwacji. Comiesięczne badanie palpacyjne, po miesiączce, jest badaniem wskazanym. Lekarz prosi pacjentkę nie tylko o obserwację, ale i częstsze wizyty.

Zrobiłem ankietę wśród moich pacjentek w mniejszym mieście, w Garwolinie (...). Pytałem o badania, wyjaśniałem, że trzeba je robić regularnie. I dostawałem trzy rodzaje odpowiedzi. Pierwsza, czyli około 10-20 proc. pacjentek mówiło: „Ma pan rację, zaniedbałam się, postaram się jednak co roku robić badania”. Z pozostałych 80 proc. pacjentek jednak połowa mówiła: „Proszę mnie nie straszyć chorobami onkologicznymi!”, a druga: „Ale dlaczego ja mam mieć raka? Dlaczego pan doktor tak źle mi życzy?”

Co robić, jeżeli kobieta ma nawracające torbiele w piersi?

Jeśli to trwa od wielu miesięcy czy nawet lat, to lekarz zaleca zrobienie badań krwi, m.in profilu hormonalnego. Po ich wynikach, jeśli okaże się, że torbiele mają związek z problemami hormonalnymi, lekarz może włączyć jakąś metodę farmakoterapii, m.in. pigułkę antykoncepcyjną czy leki modulujące receptor D2, czyli receptory dopaminergiczne w ośrodkowym układzie nerwowym. Te leki powodują zmniejszenie syntezy prolaktyny, czyli hormonu, który jest odpowiedzialny za tworzenie się torbieli i wywoływanie bolesności piersi.

Zdarzają się i zmiany wielotorbielowate, a piersi są bardzo bolesne. Co wtedy?

Przy podejrzeniu zaburzeń hormonalnych, staramy się badać trzy rodzaje hormonów: ginekologiczne, tarczycowe i prolaktynę. Często w takich przypadkach w wynikach wychodzi podwyższony poziom prolaktyny. Jeśli pacjentka ma duże dolegliwości bólowe, liczne zmiany torbielowate rozsiane w obydwu piersiach, to wtedy lekarz rozważa właśnie owe stymulatory receptora D2, którymi leczymy nadmiar prolaktyny. Leki podaje się dość długo, nie krócej niż 3 miesiące, w większości przypadków 6-12 miesięcy. Są pacjentki, które takie leki przyjmują nawet kilka lat.

Powiedział pan, że czasem w torbielach zbiera się płyn. Jakie wtedy są zalecenia?

Torbiel, która jest bolącą ze względu na wielkość i płyn w środku, w większości przypadków kwalifikuje się do opróżnienia, czyli do biopsji aspiracyjnej. W takich przypadkach zwykle chirurg czy chirurg onkolog pod kontrolą USG nakłuwa torbiel i odprowadza płyn. W zależności od jej wielkości i struktury płynu specjalista decyduje, czy oddać to do badania cytologicznego. Dzieje się tak, gdy torbiel w czasie badania diagnostycznego USG ma niejednorodną strukturę, grube i nierówne ściany, nieprawidłowe mikroprzepływy. W takich wypadkach zaleca się dalszą diagnostykę i to niezależnie od wieku pacjentki. Najpierw to mammografia. Jeżeli i w tym badaniu zmiana wygląda, że może być zmianą nowotworową, to w większości przypadków wykonuje się kolejne badania diagnostyczne, czyli biopsję stereotaktyczną lub gruboigłową.

Czy w leczeniu nawracających torbieli można wspomóc się jakimiś lekami naturalnymi?

Jest takie zioło: niepokalanek mnisi. Preparaty z nim, zwykle tabletki, można kupić w aptekach bez recepty. To zioło ma bardzo skuteczne właściwości wspierające gospodarkę hormonalną i układ rozrodczy kobiet. Flawonoid kastycyna występujący w tej roślinie działa na wspomniane już receptory D2. Preparaty z niepokalankiem nie mają działań niepożądanych, więc mogą być stosowane przez kilka miesięcy. Średni czas kuracji to około trzy miesiące. Ale trzeba to robić tylko po konsultacji z lekarzem. Kiedy kobieta zacznie sama łykać taki preparat na bolesne czy tkliwe piersi lub guzek, może pomyśleć, że zwalania ją to z badania piersi. Tymczasem zawsze najpierw powinniśmy wykonać diagnostykę piersi, pójść do lekarza, zrobić badanie USG! Najpierw lekarz, a potem ewentualne czytanie porad w internecie.

Jakie jeszcze zmiany w piersiach mogą nas niepokoić?

Dziś dość często głównie u młodych kobiet diagnozuje się gruczolakowłókniaki, z łacińskiego fibroadenoma. To nowotwory łagodne, które pojawiają się w piersi w postaci twardej grudki, zgrubienia czy guzka lub guza. Miewają średnicę od kilku milimetrów do kilku centymetrów i mogą zmieniać swoją wielkość na skutek wpływów hormonalnych, laktacji lub niektórych czynników wzrostu. Te zmiany nie dają prawie dolegliwości, ale przy dotyku okolica piersi jest tkliwa. Gruczolakowłókniaki mają tendencję do samoistnego ustępowania, lecz czasami wymagane jest chirurgiczne usunięcie. Istnieje niewielkie ryzyko ich zmiany w nowotwór złośliwy.

Jakie postępowanie w wypadku gruczolakowłókniaków pan doktor zaleca?

Dokładne badanie USG z wszystkimi parametrami. Jeżeli zmiana jest niepodejrzana, to można ją zostawić w obserwacji ultrasonograficznej. Jeżeli jest podejrzana, to robi się diagnozę: mammografia, a potem ewentualnie biopsja. Jeżeli pacjentka po wykryciu takiej zmiany, nawet jeśli lekarz stwierdził, że jest łagodna, a nie chce jej mieć w piersi, to ginekolodzy wysyłają ją do chirurga onkologa. On usuwa zmianę w znieczuleniu miejscowym. Są one dość łatwe do „wyłuskania”, niemal bez pozostawienia śladu na skórze.

Zmiany nowotworowe z reguły nie bolą i często wykrywane są przez przypadek. Ale jest i jeden charakterystyczny objaw dla zmian nieprawidłowych – dolegliwości w postaci uczucia kłucia w piersiach

Jakie dolegliwości w piersiach jeszcze powinny nas zaniepokoić?

Zmiany nowotworowe z reguły nie bolą i często wykrywane są przez przypadek. Ale jest i jeden charakterystyczny objaw dla zmian nieprawidłowych – dolegliwości w postaci uczucia kłucia w piersiach. To nie jest jednorazowy ból. Kobieta zgłasza się i mówi, że od pewnego czasu, od tygodnia, dwóch, ma wrażenie, jakby wbijano jej igłę w jakąś części piersi. Taką pacjentkę trzeba bardzo szybko wysłać na diagnostykę rozszerzoną, począwszy od USG przez mammografię, tomosyntezę, rezonans magnetyczny…

A jak profilaktycznie dbać o swoje zdrowie?

Wszelkie rekomendacje dotyczące profilaktyki i badań są niestety mało przestrzegane przez pacjentki, ale czasem niestety i lekarzy. My, medycy powinniśmy być zobligowani rekomendacjami, bo to są drogowskazy do postępowania terapeutycznego i diagnostycznego. Mój guru i nauczyciel profesor Wiesław Jakubowski, twórca ultrasonografii w Polsce, zaleca, że pierwsze USG powinno się wykonać w 25. roku życia i należy je wykonywać co roku. A do kiedy? Do śmierci. Badanie USG jest badaniem uzupełniającym mammografię.

Co z grupą dziewczyn młodszych niż 25 lat?

Oczywiście, że powinny robić badanie USG. Gdy dziewczyny w wieku 18-20 lat rozpoczynają przyjmowanie doustnej antykoncepcji hormonalnej, to lekarz, zanim ją przepisze, powinien skierować pacjentkę na badanie USG piersi. Taka powinna być procedura ze względu na bezpieczeństwo i pacjentki, i doktora. Jeżeli młoda kobieta dostanie tylko leki hormonalne, bez diagnostyki, i po roku zrobi USG, a okaże się, że ma guzek, to zapyta doktora, dlaczego nie zlecił jej najpierw USG piersi.

Jeśli chodzi o badanie mammograficzne, to wykonuje się je u kobiet w wieku od 45. do 74. roku życia, co dwa lata. Jeśli jednak lekarz stwierdził, że budowa piersi jest skomplikowana, są w niej obszary podejrzane, to można indywidualnie skrócić ten czas i zalecać badanie mammograficzne za kolejne 12 miesięcy. Jeżeli w badaniu USG lekarz wykryje zmianę, która może być nowotworową, wykonujemy mammografię ze wskazań diagnostycznych w każdym wieku. Pamiętajmy jednak, że ani ultrasonografia, ani mammografia nie chronią przed rakiem, ale pozwalają wcześniej rozpoznać zmiany patologiczne.

Dlaczego, z pańskiego doświadczenia, kobiety nie robią regularnie ani USG, ani mammografii?

Zrobiłem nawet ankietę wśród moich pacjentek w mniejszym mieście, w Garwolinie, w którym mam też gabinet. Pytałem o badania, wyjaśniałem, że trzeba je robić regularnie. I dostawałem trzy rodzaje odpowiedzi. Pierwsza, czyli około 10-20 proc. pacjentek mówiło: „Ma pan rację, zaniedbałam się, postaram się jednak co roku robić badania”. Z pozostałych 80 proc. pacjentek jednak połowa mówiła: „Proszę mnie nie straszyć chorobami onkologicznymi!”, a druga: „Ale dlaczego ja mam mieć raka? Dlaczego pan doktor tak źle mi życzy?”. Skonsultowałem to z psycholog kliniczną i zrozumiałem, że to niestety problem społeczny. Około 20 proc. społeczeństwa to grupa świadoma, która rozumie zagrożenie i dba o profilaktykę, reszta czasem sobie o tym przypomni, ale większość w ogóle się nad tym nie zastanawia. Niestety nie lubimy poddawać się profilaktycznym badaniom – według różnych raportów odsetek osób nieprzeprowadzających żadnych badań waha się w ostatnich latach od 40 proc. do 60 proc. Czas to zmienić!

 

Doktor Jacek Tulimowski, specjalista ginekolog położnik ultrasonolog. Przez wiele lat związany z Kliniką Nowotworów Narządów Płciowych Kobiecych Centrum Onkologii w Warszawie, teraz prowadzi gabinety prywatne „Tulimowski & Sterlińska”. Od wielu lat zajmuje się propagowaniem wiedzy medycznej w mediach, m.in: jest redaktorem naczelnym dwumiesięcznika „Nowy Gabinet Ginekologiczny” oraz portalu: e-ginekologia.pl, twórcą „Dr Tulimowski Press Workshops”

Czy robisz regularnie badania piersi?

Oczywiście
Niestety nie
Zobacz wyniki ankiety

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?