Czy w trakcie pobytu w szpitalu trzeba mieć swoje leki, które przyjmujemy na co dzień? Wyjaśnia prawniczka Patrycja Pieszczek-Bober
„Takie działania stanowiłyby naruszenie przepisów prawa i byłyby praktyką naruszającą zbiorowe prawa pacjentów” – pisze na swoim profilu na Instagramie Patrycja Pieszczek-Bober. Prawniczka wyjaśnia, czy szpital ma prawo wymagać od pacjenta lub jego rodziny zakupu i dostarczenia leków niezbędnych na czas hospitalizacji.
Czy musisz wziąć do szpitala leki, które bierzesz na co dzień?
Czeka cię pobyt w szpitalu i zastanawiasz się, czy musisz wziąć ze sobą leki, które bierzesz na co dzień? Problem ten wzięła na tapet prawniczka Patrycja Pieszczek-Bober.
„Wyobraźmy sobie sytuację: pacjent trafia do szpitala z powodu zawału. Okazuje się, że choruje przewlekle na cukrzycę i musi w związku z tym przyjmować odpowiednie leki. Czy szpital może zobowiązać rodzinę do przywiezienia tych leków do szpitala?” – pisze na swoim profilu na Instagramie.
I wyjaśnia, że szpital nie ma takiej mocy prawnej. Kompleksowe leczenie pacjenta w szpitalu gwarantuje zarówno rozporządzenie Ministra Zdrowia, jak i wyrok NSA (sygn. akt II OSK 1342/18).
„Zgodnie z & 8 ust. 1 rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 8 września 2015 r. w sprawie ogólnych warunków umów o udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej, świadczeniodawca zapewnia udzielanie świadczeń w sposób kompleksowy, obejmujący wykonanie niezbędnych badań oraz procedur medycznych związanych z udzielaniem tych świadczeń” – wyjaśnia.
Jak dodaje, oznacza to, że nie można od pacjenta ani jego rodziny wymagać zakupu i dostarczenia leków niezbędnych na czas hospitalizacji.
„Takie działania stanowiłyby naruszenie przepisów prawa i byłyby praktyką naruszającą zbiorowe prawa pacjentów. Podczas pobytu w szpitalu należy zapewnić pacjentowi nie tylko leki związane z głównym powodem hospitalizacji, ale również leki lub odpowiednie zamienniki przyjmowanych przez pacjenta leków, np. w związku z chorobą przewlekłą” – tłumaczy.
Absurdalne sytuacje
Pieszczek-Bober wyjaśnia, że w innym przypadku dochodziłoby do nielogicznych sytuacji.
„Odmienna wykładnia mogłoby doprowadzić do absurdalnej sytuacji, w której pacjent, który został przyjęty z uwagi na uraz wymagający leczenia w warunkach szpitalnych, i u którego rozpoznano ciężką infekcję górnych dróg oddechowych wymagającą antybiotykoterapii, nie mógłby oczekiwać zapewnienia takich leków na podstawie art. 35 u.ś.o.z.” – pisze.
Autorka profilu „Prawo do zdrowia” zaznacza również, że podobnie wygląda sytuacja z leczeniem farmakologicznym powikłań pooperacyjnych, które „nie wpisują się w przyczyny hospitalizacji”.
„Wspomniana wyżej kompleksowość świadczenia szpitalnego konsumuje w sobie konieczność zapewniania leków, które są konieczne do sprawowania całościowej opieki nad pacjentem” – podsumowuje.
Prawo do zdrowia
Za profilem @prawodozdrowia stoi Patrycja Pieszczek-Bober – prawniczka w ochronie zdrowia. Na swoim profilu na Instagramie w przystępny sposób wyjaśnia prawnicze zawiłości związane z medycyną. Pisze m.in o antykoncepcji, szczepieniach czy edukacji seksualnej. Profil @prawodozdrowia obserwuje niemal 25 tys. osób.
RozwińZobacz także
Nawet dwa miliony Polaków nie ma ubezpieczenia zdrowotnego – wynika z najnowszych danych NFZ
Dr hab. Teresa Zbyrad: Jest takie założenie, w myśl którego pacjenta traktuje się dosłownie jako „chore ciało w łóżku”
Jakie są prawa pacjenta w Polsce i czego możemy oczekiwać od służby zdrowia. Lista jest długa
Polecamy
Przyjmujesz leki na wakacjach? GIF ostrzega: niektóre mogą wywołać reakcje fototoksyczne i fotoalergiczne
„Pacjenci słysząc o 'ludziach-zombie’ rezygnują z niezbędnego leczenia”. Medycy rozprawiają się z mitami dotyczącymi fentanylu
Odstawienie leków antydepresyjnych nie musi być koszmarem. Nowe badania naukowców niosą nadzieję
„Nie godzimy się na takie warunki. To sytuacja niebezpieczna dla pacjentów”. Niemal wszyscy chirurdzy odeszli ze szpitala w Opolu
się ten artykuł?