Termolezja – po co wykonuje się kontrolowane uszkodzenie nerwów?
Termolezja jest mało inwazyjnym zabiegiem, który pozwala zlikwidować przewlekły ból dzięki kontrolowanemu uszkodzeniu nerwów. Pozwala na to wiązka prądu o wysokiej częstotliwości. Choć efekty zabiegu nie utrzymują się dożywotnio, to znacząco poprawiają komfort życia na kilkanaście miesięcy. Codzienność przestaje być naznaczona bólem. Na czym polega termolezja? Jakie może wywołać skutki uboczne? Kiedy zabieg nie może być wykonany?
Co to jest termolezja?
Jeśli od dłuższego czasu zmagasz się z bólem uniemożliwiającym normalne funkcjonowanie, z pewnością szukasz metod, które uwolnią cię od stosowania wysokich dawek środków przeciwbólowych. Jednym ze sposobów terapii przewlekłego bólu jest termolezja (ang. radio frequencu thermolesion). Wykorzystywany jest tu prąd o częstotliwości fal radiowych – w zakresie 300–500 kHz. Emitowane przez specjalny generator fale o wysokiej częstotliwości rozchodzą się w tkance, doprowadzając do kontrolowanego uszkodzenia nerwów i tkanek w promieniu zaledwie kilku milimetrów.
Dzięki temu upośledzone zostaje przekaźnictwo nerwowe z miejsca, które boli, do mózgu. Nawet jeśli przyczyna wywołująca dolegliwości nie ustąpiła, ty nie będziesz czuć już tego skutków (przynajmniej przez pewien czas). Termolezja może się więc okazać dla ciebie wybawieniem, jeśli zmagasz się z bólem spowodowanym przez nowotwór (np. rak trzustki) oraz ból niezwiązany ze zmianami nowotworowymi, w tym m.in.:
- ból kręgosłupa,
- ból klasterowy głowy,
- ból twarzy o nietypowy charakterze,
- ból korzonków nerwowych układu współczulnego,
- ból związany z chorobą naczyniową,
- ból zwyrodnieniowy,
- ból wywołany przez osteoporozę.
Jak przebiega zabieg termolezji?
Decyzję o wykonaniu termolezji podejmuje lekarz, opierając się nie tylko na wywiadzie z pacjentem, ale też na przeprowadzonej diagnostyce. Obejmuje ona badanie ogólne, neurologiczne, kręgosłupa i RTG. Zabieg termolezji lekarz rozpoczyna od wkłucia igły z elektrodą, opierając się na obrazie RTG (po podaniu kontrastu). Dzięki temu ma pewność, że prawidłowo poprowadzi igłę do nerwu poddawanego zabiegowi.
Zanim wykonana zostanie termolezja, lekarz upewnia się dodatkowo, czy elektroda jest prawidłowo ułożona. W tym celu wysyła wiązki prądu o niskiej częstotliwości 2-5 Hz (by sprawdzić czynności ruchowe) i 50-100 Hz (by sprawdzić czynności czuciowe). Dopiero po upewnieniu się, że igła z elektrodą znajduje się we właściwym miejscu, wysyła wiązkę prądu o wysokiej częstotliwości 300-500 kHz przez 60-120 sek., aby podwyższyć temperaturę w tkance do poziomu 60-80 st. Celsjusza. Nie musisz obawiać się bólu, cały zabieg wykonywany jest w znieczuleniu miejscowym i trwa od 30 do 60 min.
Termolezja likwiduje ból przewlekły u 50-70 proc. pacjentów poddanych zabiegowi. Nie jest więc panaceum na wszelkie dolegliwości bólowe, ale nie wywołuje przy tym zbyt wielu skutków ubocznych. Warto zaznaczyć, że termolezja nie zapewnia dożywotniej likwidacji cierpienia. Efekty są odczuwane od momentu wykonania zabiegu do kilkunastu miesięcy po nim. Ból może powrócić, gdy nerwy się zregenerują. Dla utrzymania efektów konieczne jest więc powtarzanie termolezji, gdy dolegliwości znowu przestaną być do wytrzymania.
Jaki jest koszt zabiegu termolezji?
Koszt wykonania termolezji zależny jest od tego, który z nerwów poddawany będzie zabiegowi. Za kontrolowane uszkodzenie nerwu obwodowego zapłacisz około 2000 zł. Natomiast taki sam zabieg wykonany na korzeniach nerwowych kosztować będzie prawie 3000 zł.
Jakie mogą być skutki uboczne termolezji?
Choć termolezja należy do zabiegów inwazyjnych, to jej wykonanie pociąga za sobą stosunkowo niewiele skutków ubocznych. Najczęściej powikłania są związane z wykonanym wkłuciem. Może pojawić się przez to przejściowy ból lub dyskomfort miejsca, przez które wprowadzona została igła z elektrodą. Jeśli rozwinie się zakażenie, pilnie skonsultuj się z lekarzem, który zaleci odpowiednie środki zapobiegające rozwojowi infekcji.
Czy termolezja może być wykonana u każdego?
Termolezja nie może być wykonywana u każdego. Przeciwwskazaniem do zabiegu jest ostre stadium choroby lub etap bezpośrednio po nim. U pacjentów po zawale serca i udarze mózgu pierwszy możliwy termin wykonania termolezji przypada na trzy miesiące od wystąpienia tego zagrażającego życiu incydentu. Ponadto termolezja nie powinna być wykonywana u kobiet w ciąży. Wykorzystywane w czasie zabiegu promieniowanie jonizujące jest bowiem szkodliwe dla rozwijającego się płodu.
Bibliografia:
- Kocot-Kępska M., Hanarz M., Pająk-Wyżga K., Mruk G., Przeklasa-Muszyńska A., Zastosowanie termolezji pulsacyjnej w leczeniu pacjenta z bólem mięśniowo-powięziowym – opis przypadku, Ból 2022, t. 23, nr 2, s. 29-34.
- Malec-Milewska M., Sękowska A., Kolęda I., Trytko I., Kosson D., Termolezja zwoju Gassera u pacjentów z neuralgią trójdzielną oporną na farmakoterapię, Medycyna Paliatywna w Praktyce 2013, t. 7, nr 1, s. 21-24.
- Powała-Niedźwiedzki K., Termolezja w zwalczaniu bólów nowotworowych, https://cozl.eu/images/downloads/articles/poradnia_leczenia_bolu/Termolezja_w_zwalczaniu_blw_nowotworowych.pdf [dostęp 18.05.2023].
Polecamy
Depresja zwiększa ryzyko bólu menstruacyjnego. „Lepsze zrozumienie tych relacji może przynieść duże korzyści milionom kobiet”
Kobiety inaczej radzą sobie z bólem niż mężczyźni i są bardziej podatne na uzależnienia od opioidów
To mit, że na RZS chorują tylko starsi ludzie. „Bolało mnie dosłownie wszystko. Nawet kołdra była za ciężka”
„Sprawa jest poważna i bolesna. Nie wiem, co robić”. Majka Jeżowska o swojej kontuzji
się ten artykuł?