Przejdź do treści

Drastyczny wzrost liczby zgonów związanych z alkoholem w czasie pandemii COVID-19. To najwyższy wskaźnik od dziesięcioleci

Kobieta z kieliszkiem wina
Drastyczny wzrost liczby zgonów związanych z alkoholem w czasie pandemii COVID-19. To najwyższy wskaźnik od dziesięcioleci/ Pexels, fot. Cottonbro
Podoba Ci
się ten artykuł?

Liczba osób, które zmarły z powodu spożywania alkoholu, wzrosła o 25,5 proc. w pierwszym roku pandemii COVID-19. Zgony związane z alkoholem przewyższają nawet te spowodowane zakażeniem koronawirusem. Szokujące wnioski płyną z analizy amerykańskich naukowców.

Drastyczny wzrost zgonów związanych z piciem alkoholu

Badanie opublikowane w „Journal of the American Medical Association” wykazało, że ponad 99 tys. osób zmarło w Stanach 2020 roku z przyczyn związanych z alkoholem. Jak podają naukowcy, liczba ta drastycznie wzrosła w pierwszym roku pandemii w porównaniu z wcześniejszymi latami. Eksperci ds. zdrowia publicznego zauważyli w pierwszych miesiącach z koronawirusem znaczne zwiększenie się lęku, depresji i izolacji społecznej. To powodowało, że wiele osób częściej sięgało po wysokoprocentowe trunki.

„Stres jest głównym czynnikiem i nie ma wątpliwości, że nastąpił duży wzrost stresu zgłaszanego przez samych pacjentów, duży wzrost lęku i depresji oraz niepewność na całej planecie, co będzie dalej” – powiedział dr Aaron White, jeden z autorów badania i starszy doradca naukowy w Narodowym Instytucie ds. Nadużywania Alkoholu i Alkoholizmu.

I dodał, że wyniki badania odzwierciedlają „ogólny wzrost trudności w radzeniu sobie podczas pandemii”.

kobieta pijąca za dużo alkoholu

Więcej zgonów związanych z alkoholem niż z COVID-19

White wyjaśnił, że przed pandemią eksperci z Narodowego Instytutu ds. Nadużywania Alkoholu i Alkoholizmu (NIAAA) obserwowali wzrost liczby zgonów związanych z alkoholem o około 3 procent rocznie (lata 1999-2018). W latach 2018-2019 zaobserwowano nieznaczny wzrost, który utrzymywał się na poziomie 5 proc. W 2020 roku, kiedy koronawirus SARS-CoV-2 rozprzestrzenił się na całym świecie, wzrost ten skoczył do prawie 26 proc. i przewyższył tempo wzrostu liczby zgonów ze wszystkich przyczyn, które wynosiło 16,6 proc.

Naukowcy w swoich badaniach przeanalizowali akty zgonu osób w wieku 16 lat i starszych. Wzrost liczby zgonów związanych z alkoholem w pierwszym roku pandemii zaobserwowano we wszystkich grupach wiekowych. Odkryli jednak, że największy wystąpił wśród osób w wieku od 25 do 44 lat i wynosił ok. 38 procent. Dodali, że poziom ten utrzymywał się również w kolejnym roku pandemii. Badacze wskazali również, że w 2020 roku wśród osób poniżej 65 r.ż. zgony związane z wysokoprocentowymi trunkami przewyższyły liczbę zgonów z powodu COVID-19. Jak podali, z przyczyn związanych z alkoholem zmarło około 74,4 tys. Amerykanów w wieku 16-64 lat. Natomiast 74 075 osób w wieku poniżej 65 lat zmarło w wyniku infekcji koronawirusem.

„Nie jesteśmy zaskoczeni, to było nieuniknione. Nie spodziewaliśmy się jednak, że zobaczymy tak wysoki wzrost” – powiedział ekspert.

Naukowcy zastanawiają się, czy trendy dotyczące picia zmniejszą się w 2022 r., czy utrzymają się na wysokim poziomie.

„Być może liczba zgonów w związku z alkoholem zacznie spadać. Ale może być też nową normą” – podsumował White.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?