Ewa Farna: Trudno mi było zachować poczucie własnej wartości. Przekonanie, że moje ciało jest zdrowe i niesamowite, przyszło w ciąży
„Od 17. roku życia moje ciało zaczęło się zmieniać – z dziewczynki zaczęłam stawać się kobietą. Media zaczęły się rozpisywać, moje hormony też szalały. W takiej sytuacji było to trudne, aby zachować poczucie własnej wartości” – podkreśla Ewa Farna w rozmowie z „Jastrząb Post”. Artystka mówi, co sprawiło, że zaczęła inaczej postrzegać swoje ciało.
Pęd za perfekcyjnością
Ewa Farna jest jedną z tych gwiazd, których waga ciała od lat wzbudzała wiele emocji. Wydawało się, że wokalistka przechodzi obojętnie wobec przykrych komentarzy. Teraz jednak wyznała, że było inaczej.
„Ten świat jest tak skonstruowany, żeby nas pchał w kierunku perfekcji. To też nie jest kwestia tego, że nie chcę się podobać. Każda kobieta, każdy człowiek chce być akceptowany, przyjęty przez społeczeństwo. Ja też tak oczywiście mam” – podkreśliła Ewa Farna zapytana przez portal „Jastrząb Post”, czy miała taki moment w życiu, kiedy dążyła do perfekcyjności w swoim wyglądzie.
Jednak, jak dodała, ważne jest to, żeby nie wyśmiewać ludzi za to, na co nie mają wpływu, ponieważ nie znamy historii, która się kryje za ich wyglądem.
„Wyśmiewanie kogoś, że ma odstające uszy, krzywy nos, nogi w kształcie litery „O” czy dany typ sylwetki nie jest ok. Tego nie można robić” – zaznaczyła piosenkarka.
Wiele zmieniła ciąża
„Od 17. roku życia moje ciało zaczęło się zmieniać – z dziewczynki zaczęłam stawać się kobietą. Przestałam być dziewczyneczką, pojawiały się kształty. Media zaczęły się rozpisywać, moje hormony też szalały. W takiej sytuacji było to trudne, aby zachować poczucie własnej wartości” – opowiadała Ewa Farna w rozmowie z „Jastrząb Post”.
Jak dodaje artystka, poczucie, że jej ciało jest „zdrowe i niesamowite”, pojawiło się przy pierwszej ciąży (niedawno Ewa Farna ogłosiła, że spodziewa się drugiego dziecka). Piosenkarka przyznała, że ciąża zmieniła wiele w jej postrzeganiu swojego ciała. „Ciąża była dla mnie dużą inspiracją. (…) Nosiłam życie pod swoim sercem, to jest dla mnie coś niesamowitego” – powiedziała ze wzruszeniem i dodała, że starała się to opisać w swojej piosence „Ciało”.
„Przez lata moje ciało
Tyle wytrzymało
I niejeden ślad mam
Wiem ze jest tak, jak być miało” – śpiewa Farna w utworze.
W klipie zapowiadającym singiel artystka wyznała, że hejt skierowany w jej stronę odbił się na jej zdrowiu psychicznym. To właśnie z jego powodu piosenkarka miała problemy z odżywianiem.
„Moje ciało przeszło psychicznie niełatwą drogę. Po medialnej cyberprzemocy przejęło kontrolę emocjonalne jedzenie i podświadomie zaczęłam nabierać warstwy, które miały przed atakiem z zewnątrz chronić to kruche w środku” – wyznała. „Dziś doceniam swoje ciało. Nabrałam ogromnego podziwu dla niego poprzez ciążę, która też na nim zostawiła ślady” – dodała.
Zobacz także
Polecamy
„Kiedy ludzie pytają: ’17 lat razem razem i wciąż nie macie dzieci?’. Po prostu pokażę im to”. Jej ciało przeszło dużo, a serce jeszcze więcej
„Czułam się naprawdę niekomfortowo ze swoim ciałem”. Japońska tenisistka o powrocie do formy po ciąży
Jennifer Lawrence jest w ciąży. Aktorka spodziewa się drugiego dziecka. Ma za sobą również dwa poronienia
Melania Trump zabiera głos w sprawie aborcji: „Chcę decydować o tym, co zrobię ze swoim ciałem”
się ten artykuł?