Felinoterapia – kiedy jest wykorzystywana i kto może ją prowadzić? Nauka o kototerapii
Zgodnie z wieloma badaniami, przebywanie w towarzystwie kotów i głaskanie ich, może mieć działanie lecznicze. Udowodnione jest nawet działanie uspokajające i antydepresyjne. Felinoterapia, czyli leczenie kotem, odnosi się do wielu sfer zdrowia fizycznego i psychicznego.
Czym jest kototerapia?
Felinoterapia w Polsce znana jest od 2005 roku, natomiast właściwości lecznicze kotów zostały poznane na świecie już znacznie wcześniej. W końcu te zwierzęta zostały udomowione jeszcze za czasów starożytnych, a obecnie są to jedne z najpopularniejszych zwierząt domowych na świecie (zaraz obok psów). Zdaniem niektórych naukowców osoby posiadające koty żyją dłużej niż inni, a do tego zmniejsza się u nich ryzyko zawału serca.
W tym miejscu warto jednak zaznaczyć, że nie dotyczy to wszystkich właścicieli mruczków. Niektóre nie dają spać w nocy, głośno miauczą i biegają po domu, czego skutkiem może być zwiększenie stresu i zmęczenia u właściciela. Jednocześnie inne koty są niezwykle grzeczne i spokojne, nie powodują również żadnych problemów zdrowotnych, a ich właściciele potwierdzą, że ich obecność uspokaja i pomaga zaradzić trudnościom.
Felinoterapia może być zdefiniowana jako specjalne spotkania człowieka z kotem, podczas których możliwe jest dotykanie kota, głaskanie go i zabawa z nim. Takie zajęcia terapeutyczne mogą być prowadzone w formie indywidualnej lub grupowej, a w trakcie sesji obecny jest felinoterapeuta (czyli specjalista w tym zakresie) i kot. Zwykle nawet krótkie sesje mogą przynosić świetne efekty.
Czy koty leczą? W jakich chorobach mogą pomóc?
Kototerapia wykorzystywana jest zarówno do leczenia dzieci, jak i dorosłych oraz seniorów. Szczególnie koty pomagają w zaburzeniach integracji sensorycznej, zaburzeniach ze spektrum autyzmu, ADHD, a także u osób niewidomych i niesłyszących. Dodatkowo felinoterapia może być dobrym rozwiązaniem dla osób samotnych, zwłaszcza seniorów, którzy niewiele wychodzą z domu.
W niektórych przypadkach kototerapia ogranicza się do spotkań z kotem raz w tygodniu w ośrodku, a w innych do terapii w swoim domu. Czasami uczestnicy takiej terapii decydują się na adopcję kota, dzięki czemu mogą przebywać z mruczkiem na co dzień. Oczywiście wiąże się to z koniecznością opieki nad zwierzęciem i dodatkowymi wydatkami.
Powszechnie uznaje się również, że koty działają przeciwbólowo, kładąc się w miejscach bolesnych. W tym miejscu warto jednak zaznaczyć, że nie dotyczy to wszystkich kotów, tylko niektórych, a działanie przeciwbólowe nie jest udowodnione we wszystkich przypadkach.
Głaskanie kotów powoduje w organizmie ludzkim wydzielanie się endorfin, czyli hormonów szczęścia, a dodatkowo pobudza do ruchu nadgarstki i palce (co w przypadku osób w wieku starszym i średnim może zapobiegać wystąpieniu reumatyzmu).
Jakie rasy kotów są odpowiednie do felinoterapii?
Koty to zwierzęta bardzo różnorodne, dlatego do felinoterapii nie nadają się wszystkie rasy. Teoretycznie każdy kot może zostać terapeutą, jednak szczególne znaczenie ma jego charakter i podejście do ludzi. Koty lękliwe, wycofane i uciekające przed nowymi osobami, nie są dobrym materiałem na terapeutów. Najlepiej sprawdzają się takie rasy jak maine coon, ragdoll oraz munchkiny.
Kto może prowadzić felinoterapię?
Jeśli chodzi o felinoterapeutę, czyli osobę zajmującą się kototerapią, a jednocześnie opiekuna kota, to konieczne jest ukończenie kursu. Felinoterapeuta musi być spokojny, cierpliwy, dobrze zaznajomiony z psychiką i zachowaniem kotów, a także odpowiedzialny. Konieczne jest również rozumienie kociej mowy, a więc sygnałów wysyłanych przez zwierzęta. Koszt kursu felinoterapii waha się od 2 do 3 tysięcy złotych.
A jak kot może zostać terapeutą? Tutaj wiele zależy od zachowania konkretnego zwierzęcia, ponieważ niektóre koty po prostu się do tego nie nadają. Kot musi ukończyć 1 rok życia, mieć komplet szczepień i być odrobaczony. Dodatkowo kotek musi być w doskonałej kondycji fizycznej i psychicznej, a także przejść specjalny test. W trakcie tego testu imitowane są trudne warunki pracy, a więc hałas, obecność innych ludzi, gwałtowne ruchy. Koszt uzyskania takich uprawnień dla swojego zwierzęcia wynosi około 2 tysiące złotych. Warto zaznaczyć, że kot może pełnić swoje obowiązki maksymalnie do 12 roku życia lub do momentu pogorszenia się jego stanu fizycznego lub psychicznego.
Kot powinien także dobrze znosić jazdę samochodem i nie może bać się transportera. Zwierzę musi mieć przycinane paznokcie przed każdą sesją felinoterapii, powinno przejść także inne zabiegi pielęgnacyjne.
Źródła:
- https://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.agro-ede9b73e-d64e-4aeb-9d4d-70cb97b0d74b [dostęp: 18.02.2023]
- https://ruj.uj.edu.pl/xmlui/handle/item/232574 [dostęp: 18.02.2023]
- https://wspa.pl/wp-content/uploads/2018/10/2018-02-19_ostateczne.pdf#page=49 [dostęp: 18.02.2023]
Polecamy
Co oznacza żółta wstążka przy smyczy psa? Uważaj, to nie ozdoba
Wyjątkowy duet międzypokoleniowy. Oliwia i jej dziadek Marian stworzyli urządzenie ratujące pszczoły
Ludzie myślą, że mają rację, nawet jeśli się mylą. Naukowcy zbadali, dlaczego się tak dzieje
„Jeżeli nie słuchasz szeptów swojego ciała, to będziesz musiał usłyszeć jego krzyk” – mówi psychoterapeutka dr Agnieszka Kozak
się ten artykuł?