Jesteś po porodzie i chcesz wrócić do wzmożonej aktywności fizycznej? Uważaj. Fizjoterapeutka uroginekologiczna wymienia ćwiczenia zakazane

Od czego należy zacząć powrót do aktywności fizycznej po porodzie? „Od aktywacji i wzmocnienia mięśni, które zostały najbardziej obciążone, czyli mięśni głębokich” – wyjaśnia Monika Grzegorzewicz, fizjoterapeutka uroginekologiczna. I dodaje, że istnieją ćwiczenia, które po porodzie są absolutnie zakazane. O jakich mowa?
Fizjoterapia Kobieca
Fizjoterapia Kobieca to konto na Instagramie prowadzone przez Monikę Grzegorzewicz, fizjoterapeutkę uroginekologiczną oraz studentkę osteopatii. Na profilu, który obecnie obserwuje ponad 3 tys. osób, często pojawiają się ciekawe posty pogłębiające wiedzę dot. kompleksowej fizjoterapii kobiet, uroginekologii oraz opieki okołoporodowej. Tym razem fizjoterapeutka wyjaśniła, jakie ćwiczenia są zakazane po porodzie.
Ćwiczenia po porodzie – które są zakazane?
„Pamiętaj, że po porodzie trening musisz rozpocząć od aktywacji i wzmocnienia mięśni, które zostały najbardziej obciążone, czyli mięśni głębokich (mięśnie dna miednicy i mięsień poprzeczny brzucha). Powinnaś rozpocząć pracę nad ich aktywacją jeszcze w połogu!
Następnie skorzystać z pomocy fizjoterapeuty, chcąc rozszerzyć bezpieczny trening.Przez pierwsze miesiące po porodzie unikaj ćwiczeń podnoszących znacznie ciśnienie śródbrzuszne typu: brzuszki, długie dźwignie (wznos obu nóg ), deski, planki.
Są to trudne ćwiczenia, więc przed próbą ich wykonania, musisz zapewnić sobie odpowiednią ochronę obciążonych ciążą i porodem struktur” – pisze Monika Grzegorzewicz.
Rozwiń
Ćwiczenia po porodzie – co można?
„Każde ciało jest inne. Pod okiem specjalisty nauczysz się, jak prawidłowo wykonywać ćwiczenia i zdobędziesz cenną wiedzę o swoim ciele oraz procesach w nim zachodzących” – pisze Monika Grzegorzewicz na stronie Fizjoterapia Kobieca.
Jeśli więc chcesz wrócić po porodzie do aktywności fizycznej, umów się na wizytę z fizjoterapeutą uroginekologicznym bądź z osteopatą. Tylko w ten sposób uchronisz swoje ciało od niepożądanych efektów źle dobranych ćwiczeń.
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy

Kinga choruje na łysienie plackowate. „Terapia pozwoliła mi oswoić się z chorobą”

„Od lat mój organizm ma naładowane 60 procent, nigdy więcej”. Julia o życiu po przeszczepach

„Rozmowa potrzebna jest nam do życia jak powietrze”. Mówi suicydolożka Lucyna Kicińska, która od 20 lat pracuje w telefonach zaufania

„Nowotwory wcale nie są dziś częstsze niż dawniej. Po prostu żyjemy dłużej i lepiej je diagnozujemy” – mówią autorzy książki „Bunt komórek”
się ten artykuł?