Ginekolożka skrytykowana za słowa o zmuszaniu się do seksu. „To brak podstawowej wiedzy na temat seksualności”

Nicole Sochacki-Wójcicka, znana jako Mama Ginekolog, w swoim podcaście przyznała, że zmuszała się do współżycia z mężem. Co określiła jako „maintenance sex”, czyli seks dla podtrzymania związku. Padła też sugestia, że kobieta powinna uprawiać seks mimo braku ochoty, bo inaczej partner „opróżni jądra” gdzieś indziej. Jej kontrowersyjna wypowiedź spotkała się z krytyką ze strony seksuolożek i aktywistek.
Mama Ginekolog o zmuszaniu się do seksu
Nicole Sochacki-Wójcicka to młoda lekarka ze specjalizacją z położnictwa i ginekologii, a także influencerka znana w mediach społecznościowych jako Mama Ginekolog. Ginekolożka wraz z inną lekarką, Aleksandrą Marianowską – córką małżeństwa warszawskich ginekologów Piotra i Sylwii Marianowskich, prowadzi podcast „Nicola i Ola”. To przestrzeń, która – jak obie podkreślają – ma łączyć w sobie edukację i rozrywkę, a więc w dość swobodnej atmosferze rozmawiają na różne tematy związane m.in. z seksualnością.
W nowym odcinku, który nosi tytuł „Rodzice też to robią”, lekarki poruszyły kwestię seksu w długoletnich związkach. Mama Ginekolog opowiedziała o tym, jak wyglądał u niej powrót do aktywności seksualnej po ciąży i połogu. Jak podkreśliła, wróciła do seksu z mężem sześć tygodni po porodzie, bo uznała, że to ważne dla ich relacji. „Więc się trochę zmusiłam” – zaznaczyła. Dodała, że motywowała ją też znajomość potrzeb męża.
„To nie jest tak, że ja zawsze współżyję tylko jak mi się chce. Ja to też robię, kiedy on chce, a ja se myślę 'dobra, chłopie, chcesz? Nie ma problemu, jestem twoją żoną, ja cię kocham, go ahead”” – ujawniła Sochacki-Wójcicka.
Zaznaczała, że zmuszała się do seksu, żeby zaspokoić potrzeby męża, ale zawsze wyrażała na to zgodę. Określiła to jako „maintenance sex”, czyli współżycie, które podtrzymuje związek.
„I to jest ten najtrudniejszy seks w związkach” – dodała.
Chwilę później obie lekarki zasugerowały, że w związkach, w których kobiety po porodzie długo nie chcą wrócić do współżycia, może dochodzić do zdrad. Marianowska wysunęła twierdzenie, że mężczyzna zaczyna poszukiwać seksu gdzieś indziej, bo musi „opróżnić jądra”. Mama Ginekolog zgodziła się z tą retoryką.
„Do pewnego momentu możecie panować nad tym, że chce wam się siku, a w pewnym momencie ten mocz sam wypłynie. I podobnie jest u mężczyzn” — stwierdziła.
„To powielanie szkodliwych stereotypów”
Wypowiedzi lekarek spotkały się z krytyką nie tylko internautek, ale także wielu ekspertów. Aktywistka Maja Staśko w obszernym wpisie na Instagramie podkreśliła, że „rady do zmuszania się do seksu to nie droga do dobrego związku, tylko raczej do traumy”.
Rozwiń„Tak się wiekami prało kobietom mózgi, promując przymuszanie ich do seksu. To nigdy nie powinno się powtórzyć” – zaznaczyła. „Nie mamy żadnego obowiązku uprawiać niechcianych stosunków w związku. Nie musimy się 'poświęcać’ ani 'iść na kompromisy’, które polegają na uprawianiu stosunków, których nie chcemy” – dodała.
Jej wpis skomentowała seksuolożka i psycholożka Magdalena Chorzewska, która podkreśliła, że wypowiedzi Mamy Ginekolog i młodej lekarki, które padły w podcaście, są krzywdzące i powielające stereotypy.
„Jestem zniesmaczona i zszokowana, że lekarka mówi takie uprzedmiotawiające kobiety twierdzenia. To jest nie tylko powielanie szkodliwych stereotypów, to jest brak podstawowej wiedzy na temat seksualności i szkodliwych zachowań. Nie wolno zmuszać się do współżycia, nie można mówić tak, a czuć całą sobą 'nie'” – napisała.
Zdanie to podziela seksuolożka i psycholożka Patrycja Wonatowska, która w rozmowie z serwisem kobieta.wp.pl przyznała, że „pochwalanie zmuszania się do kontaktów seksualnych prowadzi do jednego – przemocy”. I zaznacza, że w wypowiedzi ginekolożki zabrakło aspektu świadomej zgody.
„Z jednej strony wypowiedź Mamy Ginekolog jest niefortunna, jednak z drugiej – utrwala przekonanie i stereotyp, że kobieta żyjąca w relacji z mężczyzną na pewno stanie w obliczu sytuacji, kiedy będzie musiała się dla niego poświęcić. A to zupełnie nie ma związku ze współczesną wiedzą psychologiczną oraz seksuologiczną. Taka wypowiedź nie powinna mieć miejsca w XXI wieku” – stwierdza Wonatowska.
Seksuolożka odniosła się także do teorii Mamy Ginekolog na temat tzw. „seksu podtrzymującego związek”. Podkreśliła, że jest wiele różnych form zaspokajania popędu seksualnego, a zmuszanie się do seksu na pewno nie przysłuży się relacji, raczej sprawi, że problemy będą się nawarstwiać.
„Prawdopodobieństwo, że przy seksie podtrzymującym każdy kolejny kontakt seksualny będzie trudniejszy, jest ogromne. W konsekwencji doprowadzi to do tego, że przestaniemy mieć ochotę na seks. A szczególnie osoby, które oddawały swoje ciało. Bo mamy tu element oddawania swojego ciała na rzecz drugiego człowieka. Nie możemy więc mówić o czymś, co posłuży związkowi, a jedynie pogorszy satysfakcję z relacji i życia seksualnego” – podsumowuje Wonatowska w rozmowie z WP Kobieta.
Polecamy

Dominika Drop: „Moje dildo nie muszą być schowane na dnie szuflady, ale mogą stać na półce w salonie, być ozdobą i rodzić dyskusje”

Znacie koncepcję „podtrzymywania ognia w związku”? Dlaczego to zwykła bzdura, tłumaczy seksuolożka Emily Nagoski

„Zacisnąć zęby i przetrwać”. Kasia Koczułap wymienia, co słyszą kobiety, kiedy mówią, że seks je boli

Medroxy: „Ludzie mają mnóstwo ohydnych określeń na to, co robimy i kim jesteśmy, a ja chcę, żeby wiedzieli, że praca seksualna to mój wybór”
się ten artykuł?