Ile kosztuje nas depresja Polaków? Nowy raport wskazuje na miliardy złotych straty
Złe samopoczucie, zmęczenie, apatia, trudności w koncentracji, podejmowaniu decyzji i współpracy z innymi pracownikami, kontrahentami i klientami. Depresja pracownika prowadzi do spadku produktywności, niekorzystnie odbija się na rynku pracy, a w konsekwencji drenuje gospodarkę. Jakie straty generuje? Odpowiedź dają wyniki raportu UCE Research i platformy ePsycholodzy.pl.
Ponad 65 proc. dorosłych Polaków odczuwa syndromy depresji
Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) do 2030 r. depresja będzie najczęściej występującym schorzeniem w każdej grupie wiekowej. W Polsce cierpi na nią co najmniej 4 mln osób. To zaburzenie psychiczne, któremu towarzyszy stały spadek nastroju. Chorzy mają zaniżoną samoocenę, czują się niepotrzebni, nic ich nie cieszy. Początki tej choroby mogą być ledwie zauważalne i łączone ze stresem, szybkim tempem życia czy smutnym wydarzeniem.
Respondenci raportu „Depresja wciąż mocno dotyka Polaków. Ile to kosztuje gospodarkę?”, najczęściej wskazywali takie objawy depresji jak:
- uczucie zmęczenia i braku energii (34,3 proc.),
- obniżenie nastroju (32,3 proc.),
- zaburzenia snu (27,6 proc.).
Najrzadziej: myśli samobójcze (4,4 proc.).
Badanie zostało przeprowadzone w I kwartale 2024 r. metodą CAWI (Computer Assisted Web Interview) przez UCE Research i platformę ePsycholodzy.pl na próbie 1017 dorosłych Polaków. Jego wyniki pokazują, że aż 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa syndromy kojarzone z depresją. Dla porównania, w ubiegłorocznym badaniu odsetek ten sięgał 72,8 proc. Niższy w tegorocznym raporcie odsetek osób uskarżających się na objawy depresji – zdaniem autorów badania – może wynikać ze spadku dynamiki inflacji, która wpłynęła na zdrowie psychiczne jednostek.
„Wzrost cen zwiększył poziom stresu wśród ludzi. Brak możliwości zaspokojenia podstawowych potrzeb doprowadził do frustracji i poczucia bezradności. Niepewność finansowa i obawy związane z zachowaniem standardu życia zwiększyły niepokój wśród Polaków” – wskazał Michał Pajdak z platformy ePsycholodzy.pl, cytowany w raporcie.
Cena depresji pracowników
Epizody depresyjne i zaburzenia psychiczne są powodem wzrostu dni absencji w pracy. W 2023 r. wynosił on 7,85 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym. Nieobecność pracownika generuje koszty. Jakie?
„W powiązaniu z podniesieniem kosztów pracy, straty dla gospodarki wyniosły co najmniej 2,8 mld. Kwota ta została obliczona jako koszt pracy wraz z narzutami” – poinformował Michał Pajdak.
Jak podkreślili autorzy raportu, wspomniana kwota nie obejmuje kosztów leczenia, zastąpienia pracowników, procesów rekrutacyjnych oraz utraconych korzyści, związanych z odejściem klientów, a także innych parametrów. Oszacowana kwota jest wyższa o 27,7 proc. w porównaniu do 2022 roku i o 44 proc. w stosunku do 2021 roku.
Autorzy badania informują, powołując się na dane NFZ, że w 2022 r. dla 1,6 mln Polaków powyżej 7. roku życia wykupiono refundowane leki przeciwdepresyjne. W okresie od stycznia do czerwca 2023 r. liczba ta osiągnęła 1,3 mln.
Zobacz także
„Depresja ma wiele twarzy. Mnie ona zabrała radość z początków macierzyństwa i radość z czegokolwiek” – pisze psychodietetyczka Dominika Musiałowska
Słynny szef kuchni o depresji: „Nie wychodziłem z łóżka. Nie włączałem światła. Miałem w głowie tylko czarne scenariusze”
„Chciałbym, żebyśmy nauczyli się udzielać sobie wsparcia. Byśmy byli nastawieni na słuchanie, a nie tylko słyszenie” – mówi Daniel Dziewit, autor książki o osobach dotkniętych samobójstwem
Polecamy
Liczba przypadków depresji okołoporodowej podwoiła się w ciągu dekady. Badacze odkryli przyczyny
Filip Cembala: „Komu z nas nie brakuje ulgi w czasach zadyszki wszelakiej?”
Sara James porusza temat zdrowia psychicznego w najnowszym singlu. „Mam 15 lat i brak mi tchu” – śpiewa artystka
3. Charytatywny Bieg z Twarzami Depresji – dla dzieci i młodzieży. Zacznijmy działać już teraz!
się ten artykuł?