INR – ważne badanie układu krzepnięcia krwi. Jakie są normy?
Badanie INR jest jednym z badań z grupy badań układu krzepnięcia, które obrazują parametry krzepliwości krwi. INR to inaczej Międzynarodowy Współczynnik Znormalizowany, który oznaczany jest przede wszystkim u pacjentów leczonych przewlekle doustnymi lekami przeciwkrzepliwymi z grupy antagonistów witaminy K. Wątpliwości dotyczące współczynnika INR wyjaśnia prof. nadzw. dr hab. med. Sebastian Grosicki, hematolog (grosicki.com.pl).
Co to jest badanie INR?
Badanie INR wykonywane jest z krwi żylnej (zwykłe pobranie krwi). Aby wykonać badanie pacjent nie musi być na czczo. Współczynnik INR określa, w sposób zunifikowany na całym świecie, czas protrombinowy. Czas protrombinowy to parametr oceniający wydolność układu krzepnięcia, która zależna jest od zawartości w osoczu krwi:
- protrombiny,
- fibrynogenu,
- czynników krzepnięcia V, VII i X.
Kiedy wykonuje się badanie INR?
INR jest badaniem wykonywanym regularnie w celu monitorowania i modyfikowania leczenia lekami z grupy antagonistów witaminy K (np. acenokumarol, warfaryna), których głównym zadaniem jest zmniejszenie krzepliwości krwi.
Leki te podaje się np. osobom po wszczepieniu zastawki serca, założeniu stentu naczyniowego, czy po epizodzie żylnej choroby zakrzepowo-zatorowej.
Badanie to często wykonuje się także, by ocenić:
- działanie układu krzepnięcia (np. przed planowanym zabiegiem operacyjnym, w przypadku podejrzeń zaburzeń krzepnięcia),
- funkcje wątroby.
Normy INR
Osoby zdrowe, które nie są leczone lekami przeciwkrzepliwymi powinny mieć INR mieszczące się w granicach 0,8-1,2.
Z podwyższonym wskaźnikiem INR możemy mieć do czynienia:
- w czasie leczenia antagonistami witaminy K jak acenokumarol lub warfaryna,
- uszkodzeniu wątroby,
- przy niedoborach czynników krzepnięcia krwi (defekty wrodzone i nabyte),
- przy niedoborze witaminy K
- w czasie stosowania chemioterapii,
- w czasie przyjmowania niektórych leków (niektóre antybiotyki, leki na nadkwasotę czy niesteroidowe leki przeciwzapalne).
Obniżony INR może wskazywać na:
- stosowanie terapii hormonalnej, w tym antykoncepcji,
- stosowanie sterydoterapii,
- trombofilię,
- przyjmowanie suplementów witaminy K.
– Należy pamiętać, że stwierdzenie nieprawidłowych wyników badań laboratoryjnych, jak na przykład INR, mogą być wynikiem błędu laboratoryjnego. Jeżeli stwierdzona nieprawidłowość nie będzie związana z określonymi objawami oraz nie będzie miała wytłumaczenia w wyżej wymienionych przyczynach koniecznie należy badanie to powtórzyć – podkreśla prof. nadzw. dr hab. med. Sebastian Grosicki, hematolog.
Chorzy, którzy przyjmują leki zmniejszające krzepliwość krwi powinni dążyć do tego, by wartość INR wynosiła między 2-3. Taki wynik sprawia, że czas krzepnięcia krwi jest wydłużony, ale jednocześnie ryzyko wystąpienia niebezpiecznego dla życia krwawienia jest niewielkie.
INR w tym przedziale świadczy o dobrze dobranej dawce leku przeciwkrzepliwego i sumiennym przestrzeganiu zasad leczenia przez pacjenta.
Wskaźnik INR może się mocno wahać w zależności np. od diety pacjenta czy ilości wypijanych płynów. Zbyt duża dawka witaminy K (np. z liściastych warzyw lub suplementów) może niebezpiecznie obniżyć INR. W takiej sytuacji ryzyko powstania groźne zakrzepu rośnie.
– Zbyt niski lub zbyt wysoki INR, w czasie leczenia obniżającego krzepliwość, wskazuje na konieczność zmiany dawki lub może świadczyć nieprawidłowym przyjmowaniu leku – stwierdza prof. nadzw. dr hab. med. Sebastian Grosicki, hematolog.
Zaleca się, by pacjenci leczeni antagonistami witaminy K oznaczali INR zgodnie z zaleceniem lekarza prowadzącego. Na szczęście nie zawsze trzeba udawać się na pobranie krwi. INR można oznaczyć także w domu.
Badanie INR w domu
Badanie INR można wykonać w domowych warunkach korzystając ze specjalnego aparatu, który określa parametr na podstawie krwi z opuszki palca. Analizator INR wykorzystuje specjalne paski pomiarowe (podobne do tych, które stosuje się określać stężenie cukru we krwi), na które po nakłuciu igłą skrapla się krew. Wynik wyświetlany jest na niewielkim, przenośnym urządzeniu, które z łatwością można wszędzie ze sobą zabrać. Niestety koszt takiego analizatora INR jest dość wysoki i wynosi około 2000-3000 zł.
Dokładność tego typu oznaczeń jest wystarczająca dla monitorowania leczenie przeciwkrzepliwego antagonistami witaminy K. – mówi prof. nadzw. dr hab. med. Sebastian Grosicki, hematolog
Zobacz także
Koronawirus a choroba Hashimoto. Czy osoby z chorą tarczycą są w grupie podwyższonego ryzyka?
Koronawirus jest szczególnie groźny dla pacjentów z AZS ze współistniejącą astmą. Tu wiek pacjenta nie ma żadnego znaczenia
Koronawirus a choroby płuc i palenie papierosów. Czy zarażenie zawsze skończy się na intensywnej terapii?
Polecamy
Naukowcy odkryli kolejną grupę krwi – MAL. Dzięki temu przetaczanie krwi stanie się bezpieczniejsze
Polscy naukowcy wynaleźli sztuczną krew. „To przełom na skalę światową” – mówi prof. Wojciech Lisik
Irmina Walczak: „Cykliczność miesiączki przypomina nam, że jesteśmy częścią natury, w której wszystko ma swój czas”
Polak światowym rekordzistą w oddawaniu krwi. Przez 50 lat oddał 102 litry
się ten artykuł?