Jak jest w końcu z tym sikaniem? Fizjoterapeutka Gosia Włodarczyk postanowiła to wyjaśnić

Dużo pijesz, więc często chodzisz do toalety? Albo odwrotnie – pijesz mało, bo boisz się, że nie dotrzesz do łazienki, gdy będziesz tego potrzebować? Jak to jest w końcu z tym sikaniem? Tematem zajęła się Gosia Włodarczyk, znana na Instagramie jako Pani Fizjotrener. 

„Dużo piję to często sikam – przez ostatnią dobę dostałam takich wiadomości kilkadziesiąt! Boję się, że jak w pełni rozluźnię mięśnie dna miednicy, to się posikam! – a to często słyszę od pacjentek. To jak w końcu jest z tym sikaniem?!” – pyta Gosia Włodarczyk w swoim ostatnim poście na Instagramie.

Pani Fizjotrener jest fizjoterapeutką i trenerką personalną kobiet, która w szczególności zajmuje się fizjoterapią blizn po cesarskim cięciu, rozstępami mięśnia prostego brzucha i mniejszych mięśni dna miednicy. Jej konto na Instagramie obserwuje ponad 20,2 tys. osób. Niedawno ekspertka wrzuciła wpis o… oddawaniu moczu.

Oddawanie moczu – co warto wiedzieć?

„Codziennie powinnaś przyjmować około 2,5-3 litrów płynów dziennie.
Mocz powinnaś oddawać co 3-4 godziny.
Objętość wydalanego moczu za jednym razem powinna wynosić 300-500 ml.
Ilość oddanego moczu w ciągu doby powinna wynosić około 2L.
Ważne: BILANS: różnica pomiędzy moczem wydalonym a przyjętymi płynami powinna wynosić 500 ml – na plusie lub minusie.
Jeśli pijesz 5L wody dziennie to możesz sikać częściej, ale zwróć uwagę na bilans. Pijesz mało, bo boisz się że nie zdążysz do toalety? Bo wiesz, że zaraz będziesz musiała do toalety? Boisz się rozluźnić mięśnie?

Musisz to wszystko skonsultować z urologiem i fizjoterapeutą uroginekologicznym. Dobrym i prostym sposobem na sprawdzenie, czy oddajesz mocz w „zdrowych” ilościach jest zrobienie dzienniczka mikcji. Bardziej zaawansowane to badanie urodynamiczne.

Dlaczego warto to monitorować? Bo ilość i częstość wydalanego moczu to nie tylko kwestia sprawnych mięśni dna miednicy, ale też sprawności układu moczowego. Wiesz, że zbyt częste oddawanie moczu w nocy (dopuszczalny jest jeden raz) może świadczyć o chorobach serca lub cukrzycy? Mam nadzieję, że pomogłam” – pisze Gosia Włodarczyk na Instagramie.

Oddawanie moczu – jak często sikamy?

Oddawanie moczu to ważny temat, o którym warto mówić. Od tego, w jaki sposób (i ile razy w ciągu dnia!) sikamy, zależy przecież jakość naszego życia. Okazuje się jednak, że chociaż robimy to codziennie, nadal nasza wiedza na temat mikcji nie jest wystarczająca. Widać to np. w komentarzach. Wiele z nas ma też problemy uroginekologiczne.

„Też myślałam, że to normalne! Po prostu są tacy ludzie, którzy często sikają! Bzdura! Nie ma co się męczyć, wyznaczenie trasy na spacer, co by był kibel po drodze, przerażenie przed długą podróżą autokarem, nie daj Boże trafi się w samolocie miejsce pod oknem, a co 20 min trzeba wstać! Nie ma po co się męczyć!”,

„Co 3-4 godziny? Ja mam coś takiego, że do południa dosyć często idę do toalety – zdarza się, że nawet 2 razy w ciągu godziny. Wyniki krwi mam w normie – sprawdzane i to nie raz i w efekcie lekarze wzruszają tylko ramionami na to, jak mówię im o tej częstotliwości oddawania moczu. Więc już sama nie wiem”,

„Ojej, ja właśnie strasznie często chodzę w nocy do łazienki ok. 3 razy, a jak wypije szklankę wody przed snem to jeszcze częściej… Przez co budzę partnera (skaczę między nim, a podłogą). Zresztą w dzień jak piję 2-3 litry samej wody też strasznie często odwiedzam wc…” – czytamy w komentarzach.

Problemy z mikcją

Masz problemy z oddawaniem moczu? Nie potrafisz się rozluźnić, czujesz ból podczas parcia? A może co kilkanaście minut chodzisz do toalety? Umów się na konsultację do urologa lub fizjoterapeuty uroginekologicznego. Specjalista na pewno zastosuje odpowiednie leczenie.