Jak myć zęby dziecku? Jaką technikę wybrać w zależności od szczoteczki? Tłumaczy stomatolog

Szczotkowanie zębów dzieciom – odwieczna zmora rodziców. Rozprawić się z nią postanowił dentysta Michał Kaczmarek, który nie tylko jest lekarzem, ale i tatą. Wymienił najważniejsze zasady, którymi warto się kierować, ucząc dziecko dbania o higienę jamy ustnej. Opublikował też krótki film, pokazując, jak wygląda szczotkowanie zębów jego córki. Musimy przyznać, że wychodzi im to bardzo dobrze.

Rodzice mają wiele wątpliwości, jeśli chodzi o higienę jamy ustnej swojego dziecka. W jakim wieku najlepiej zacząć szczotkowanie? Jaką technikę wybrać? Jaką szczoteczkę? Pytań nie ma końca. Jak się jednak okazuje największym wyzwaniem rodzica są nie tylko powyższe pytania, ale też samo zachęcenie dziecka do mycia zębów. Dzieci się buntują, myją zęby niedokładnie lub oszukują. W jaki sposób więc zachęcić je do dbania o higienę zębów?

„Metoda mycia oraz sposobów na zachęcenie jest całe mnóstwo, jednak nie ma najlepszej! Nie ma złotego środka, czy magicznego sposobu,który działa na wszystkich! To tylko od nas rodziców, naszej wyobraźni, doświadczenia i zasięgniętych rad zależy czy mycie zębów naszemu dziecku będzie przyjemnością, czy łazienkowym koszmarem” – pisze na swoim profilu na Instagramie lek. dentysta Michał Kaczmarek.

Michał Kaczmarek jest znany w mediach społecznościowych jako Tata Stomatolog. Jego profil obserwuje ponad 34 tys. Internautów. Zawodowo zajmuje się stomatologią dziecięcą oraz medycyną estetyczną. Prywatnie jest także tatą Lenki, dlatego nie obce są mu problemy rodzicielskie. W swoim najnowszym wpisie na Instagramie wymienił więc najważniejsze zasady szczotkowania zębów dzieciom, które z pewnością ułatwią rozwiązanie tego problemu rodzicom.

Mycie zębów dziecku – kiedy zacząć?

O higienę jamy ustnej dziecka należy dbać już od samego pojawienia się dziecka na świecie. Szczoteczkę do zębów natomiast powinno się użyć od momentu, kiedy zobaczysz, że zęby zaczynają się wyrzynać.

„Prosta zasada – pierwszy ząb, pierwsza szczoteczka” – zaznacza stomatolog.

Najlepiej wybrać szczoteczkę z miękkim włosiem i wprowadzać zasadę mycia zębów dwa razy dziennie: rano i wieczorem. Nie należy także zapominać o języku, na którym gromadzi się największa ilość bakterii. I najważniejsze: jeśli dziecko już samo myje zęby, niestety trzeba po nim poprawiać.

Mycie zębów dziecku – najlepsza metoda

„Kółeczkową” technikę szczotkowania zębów znają chyba wszyscy. O ile sprawdzała się ona w latach, kiedy na rynku dostępna była jedna forma szczoteczki, tak obecnie wyborów i opcji mamy trochę więcej. Jak w takim razie myć dziecku zęby przy szczoteczce sonicznej lub elektrycznej? Kaczmarek tłumaczy:

„Wybór metody mycia zależy od szczoteczki:

– jeśli wybierzemy szczoteczkę manualną to najprostszą,najłatwiejszą i najlepszą metodą dla dzieci będzie tzw. metoda okrężna (Fonesa) – polega na wykonywaniu okrężnych ruchów;

– Jeśli zdecydujemy się na soniczną, to też wykonujemy ruchy okrężne, pamiętając, by nie przyciskać;

– A jeśli wybór padnie na „elektryczną” (tak naprawdę oscylacyjno-rotacyjno-pulsacyjną szczoteczkę), to delikatnie i powoli przesuwamy końcówkę po zębach (tak, by poświęcić w zębach mlecznych 1-2 sek. na zęba)”

Stomatolog zaznacza, że cały zabieg mycia zębów należy wykonać spokojnie i delikatnie, najlepiej w formie zabawy. W ten sposób dziecko nie będzie kojarzyć szczoteczki do zębów z czymś złym. Kaczmarek podpowiada też, że czasem można dać dziecku szczoteczkę do zabawy.

„Podczas szczotkowania pamiętajmy by nie pominąć żadnego ząbka. Zalecane jest, by rodzice myli zęby dzieciom do około 7-8 roku życia, jeśli dziecko nie chce, by robili to rodzice, pamiętajmy by skontrolować, jak to zrobiła nasza pociecha” – dodaje Tata Stomatolog.

Mycie zębów – jak zachęcić dziecko?

„To się tylko tak łatwo mówi, a w praktyce to koszmar!!” (ok.90% rodziców tak mówi o myciu zębów 2-3 latkowi – pisze na swoim profilu na Instagramie Kaczmarek. 

Czy da się w takim razie zrobić tak, aby oszczędzić nerwów i sobie i dziecku? Choć nie jest to prosta sprawa, Tata Stomatolog ma dla was kilka rad:

Co zrobić by było łatwiej:
1.Jeśli dziecko było wcześniej przyzwyczajone do codziennej higieny, nie powinno być problemu. Systematyczność i konsekwencja to podstawa.
2.Jeśli już mamy problem to postarajmy się dać dziecku dobry przykład i pokazać jak rodzice myją zęby – dobrym sposobem jest nauka przez zabawę:
-myjemy przy ulubionej piosence
-zabawa z myciem i wypluwaniem pasty
-mycie zębów najpierw ulubionemu pluszakowi, a potem sobie
-nagradzanie za mycie.

Jak podkreśla stomatolog, w rzeczywistości każdy sposób, jaki się sprawdzi, będzie dobry. Nie ma jednej zasady, na każde dziecko może zadziałać coś innego. U Kaczmarka i jego córki najlepiej działa mycie zębów w łóżku. Zobaczcie, jak świetnie sobie radzą.