Jak NIE mówić o raku? „Nie potrzebujemy walki, broni i pola bitwy”- podkreśla psycholożka Katarzyna Binkiewicz
„Nie musimy walczyć ze złamaną nogą, nie musimy walczyć z chorym zębem. Dlaczego musimy walczyć z rakiem?” – takie pytanie zadała na swoim Instagramie Katarzyna Binkiewicz, psycholożka i psychoonkolożka. I proponuje, żeby mówiąc o chorobach nowotworowych, porzucić militarne określenia. „Możemy leczyć nowotwory – tak jak leczymy inne choroby” – porównuje.
„Mówmy do siebie z czułością i uważnością”
Wyobraźmy sobie, że złamaliśmy nogę i ktoś kieruje do nas takie słowa: „Musisz być silny! Walcz z tym! Myśl pozytywnie! Na pewno wygrasz!”. Taką hipotetyczną sytuację w najnowszym wpisie na Instagramie przedstawiła Katarzyna Binkiewicz, psycholożka. Pokazała tym samym jej absurd i proponuje, żeby mówiąc o chorobach nowotworowych, również zrezygnować z podobnych sformułowań.
„Możemy się leczyć. Możemy 'po prostu’ chorować. Diagnoza choroby nowotworowej to wystarczająco duży stres – nie musimy jeszcze wysyłać siebie na pojedynek. Nikt się na tę walkę nie zapisuje, nikt nie chce walczyć. Leczenie to nie pole bitwy. Takie przekonania nie pomagają nam w zadbaniu o siebie i zarządzaniu stresem i niepokojem” – podkreśla.
Psycholożka zauważa jednak, że dla niektórych te militarne określenia niosą w sobie potencjał motywujący, wspierający.
„Tak oczywiście może być” – przyznaje. „Ale czy w społecznej narracji możemy zacząć chorować na nowotwory, możemy leczyć nowotwory – tak jak leczymy inne choroby, zamiast ciągle ustawiać choroby nowotworowe w kontekście sytuacji, w której będę musiał/a być ultra silna, uzbrojona, będę musiał/a walczyć? Społeczna narracja potrzebuje pozbyć się tych określeń, które dodają niepokoju, napięcia, usztywniają i ubierają w zbroje”.
Autorka posta zwróciła się także z apelem do mediów:
„Przestańcie ciągle powielać frazy 'przegrał z rakiem’, 'wygrał z rakiem’. To nie konkurs, by ktoś mógł go wygrać lub przegrać” – prosi.
I dalej:
„Raka można leczyć. Raka można wyleczyć. Z rakiem można żyć. Można chorować, zdrowieć. Można też odejść w wyniku choroby. W tym wszystkim nie potrzebujemy walki, broni i pola bitwy. Mówmy do siebie z czułością i uważnością” – podkreśla.
Katarzyna Binkiewicz: kim jest?
Psycholożka, psychoonkolożka, psychoterapeutka w trakcie całościowego szkolenia. Terapeutka Racjonalnej Terapii Zachowania i Terapii Skoncentrowanej na Rozwiązaniach. Członkini Polskiego Towarzystwa Psychoonkologicznego i Polskiego Towarzystwa Terapii Poznawczej i Behawioralnej.
Prowadzi konsultacje, poradnictwo i terapię psychologiczną dla osób doświadczających różnych trudności życiowych, zaburzeń nastroju czy silnego stresu, kryzysów osobistych, niskiego poczucia własnej wartości, trudności w związku z chorobą somatyczną czy w relacjach z innymi. Pracuje również z osobami zmagającymi się z chorobą nowotworową oraz ich rodzinami na każdym etapie leczenia, a także obejmuje specjalistycznym wsparciem osoby w żałobie po stracie bliskich.
Swoją wiedzą dzieli się także w mediach społecznościowych. Na Instagramie prowadzi profil o nazwie: @katarzyna.binkiewicz.
Rozwiń
Zobacz także
„Długo unikałam słów, że mam raka piersi. Przecież mam dopiero 24 lata”. Maja Gołębiewska o swojej chorobie
„Istnieje wyraźna relacja między śmiechem a zwiększoną aktywnością komórek antyrakowych” – mówi Piotr Bielski, prowadzący zajęcia jogi śmiechu dla osób z chorobą onkologiczną
„Jakby lekarz chciał mi powiedzieć, że jestem za młoda na raka”. Ania Domiańczyk o życiu z rakiem
Polecamy
Rośnie liczba zachorowań na raka głowy i szyi. „Czynniki często idą w parze z niskim statusem materialnym”
Marek Raczkowski ma nowotwór. „Koszty leczenia i operacji, której potrzebuję, są tak wysokie, że przekraczają moje dochody”
„Rak prostaty to bat na twardzieli. Jak się spojrzy na PESEL-e, to dotyka ludzi, którzy łzy nie uronią, tacy panowie świata, tak wychowani. A tutaj, proszę, zwyczajne badanie”
Lekarka zignorowała u siebie dwa objawy raka. W ciągu kilku dni guz urósł o 16 cm
się ten artykuł?