Wciąż słyszymy o potrzebie suplementacji witaminy B12. Jak ocenić jej realny poziom we krwi?
Wbrew obiegowej opinii niedobór witaminy B12 grozi nie tylko weganom i wegetarianom. Farmaceutka Zosia Winczewska tłumaczy, które badania wykonać, by ocenić realny jej poziom we krwi. To nie jest tak oczywiste, jak mogłoby się wydawać!
Kto jest narażony na niedobór wit. B12?
Nie tylko weganie i wegetarianie mogą cierpieć na niedobory witaminy B12. Ten problem może dotyczyć także cukrzyków i osobom z insulinoopornością, które leczą się metforminą. Komu jeszcze? Każdemu! Na niedobór B12 wpływa przede wszystkim nieodpowiednia dieta i stosowanie leków „osłonowych”.
Kiedy warto zbadać poziom witaminy B12?
- przy stosowaniu niektórych leków, m.in. metformina, IPP (popularne przy refluksie, zgadze), ASA (potocznie nazywany aspiryną),
- u osób po 50. roku życia,
- u kobiet przygotowujących się do ciąży lub będących w ciąży,
- u dzieci na dietach roślinnych (!)
– wyjaśnia farmaceutka.
Objawy niskiego poziomu witaminy B12
Jeśli jesteśmy zdrowi, witaminę B12 pobieramy z żywności. Znajdziemy ją w mięsie, rybach, skorupiakach, mleku, podrobach, jajkach oraz w serze. Dorosły człowiek potrzebuje ok. 2 mikrogramów witaminy B12 dziennie. Nie zawsze jednak nasz organizm jest w stanie przyswoić jej odpowiednią ilość z pożywienia. Winczewska zaznacza, że objawy niedoboru nie zawsze odczuwane są jedynie przy znacznym spadku witaminy B12 poniżej normy. Mogą o sobie dać znać także przy dolnej granicy. Na jakie objawy należy w szczególności zwrócić uwagę?
- zmęczenie,
- przysłowiowy „brak mocy”,
- obniżona koncentracja,
- zaburzenia poznawcze,
- objawy depresyjne,
- mrowienie/drętwienie (parestezje),
- bladość skóry,
- piekący język
– wymienia ekspertka.
Jakie badania wykażą realny poziom wit. B12?
„Ocena realnego poziomu witaminy B12 w organizmie nie jest tak oczywista, jak mogłoby się wydawać” – alarmuje na swoim profilu na Instagramie farmaceutka Zosia Winczewska.
Jakie badania wykonać, by skontrolować poziom witaminy B12? Winczewska wymienia:
- zdecydowanie najczęściej oznacza się po prostu poziom B12. Jednakże samo to badanie może nie być wystarczające do oceny realnego jej stężenia w tkankach. Dlatego jednocześnie z B12 oznaczmy także homocysteinę – takie kombo da pełniejszy obraz sytuacji. Materiałem do badania jest krew.
- najczulszymi i najlepszymi wskaźniki niedoboru witaminy B12 jest MMA – kwas metylomalonowy i holoTC (holotranskobakamina). Można je nazwać markerami bardzo wczesnego niedoboru witaminy B12 (czyli dadzą nam info, zanim dostrzeżemy jej obniżony poziom „we krwi”). Materiałem do badania także jest krew (w przypadku MMA również mocz).
Jak dodaje farmaceutka, do powyższych badań nie trzeba szczególnie się przygotowywać. Jedynie w przypadku oznaczania holotranskobalaminy należy odstawić dawkowanie witaminy B12 na 72 godziny przed badaniem.
Zosia Winczewska
Zosia Winczewska jest farmaceutką, która aktywnie prowadzi swoje profile w mediach społecznościowych. Zarówno na nich, jak i na swoim blogu ekspertka stara się przemycać wiedzę na temat racjonalnej suplementacji, dietoterapii i zdrowego stylu życia. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 12 tys. osób.
Rozwiń„Tłumaczę, w jakich sytuacjach suplementacja diety jest korzystnym elementem profilaktyki zdrowotnej czy uzupełnieniem terapii lekowych. Pokazuję wam na blogu, jak racjonalnie podchodzić do tematu suplementacji, nie wpadając przy okazji w pułapki marketingowe” – pisze o sobie farmaceutka.
Polecamy
Lekarka zignorowała u siebie dwa objawy raka. W ciągu kilku dni guz urósł o 16 cm
5 nietypowych oznak niedoborów składników odżywczych. Lekarz podpowiada, na co zwrócić uwagę
Polki nie chcą robić mammografii. Ale to nie ich wina. „To rozwiązanie zostało nam zabrane”
Matka i córka poddały się profilaktycznej podwójnej mastektomii po tym, jak ich dziadek zmarł na raka piersi
się ten artykuł?