Jessica Biel wspomina pierwszą miesiączkę: „Histerycznie płakałam i bardzo się bałam”
„Do dziś chowam tampony w rękawie, kiedy pędzę do łazienki, co jest szaleństwem. W wieku 42 lat nie powinnam się tak czuć” – mówi Jessica Biel. Aktorka apeluje, by znormalizować mówienie o miesiączce i zakończyć wstyd, który z jej powodu czują kobiety każdego dnia.
Jessica Biel o swoim pierwszym okresie
Jessica Biel, amerykańska aktorka, a prywatnie żona wokalisty Justina Timberlake’a, postanowiła otworzyć się na swoim profilu na Instagramie. W krótkim wideo, w którym pokazywała, jak się maluje, opowiedziała szczerze o tym, jak się poczuła, kiedy pierwszy raz dostała miesiączkę. 42-letnia aktorka wyjaśniła, że miała wtedy 11 lat.
„Dzisiaj chcę porozmawiać o czymś, o czym nie mówi wiele osób, co jest szalone, ponieważ dotyczy to 50 proc. populacji” – rozpoczęła swoją wypowiedź Biel i dodała – „Mimo to w 2024 r. trudno będzie mi zakończyć stygmatyzację twojego okresu, prawda? Myślę, że po prostu ważne jest, by go znormalizować”.
Biel dodała, że to niezwykle trudne dla kobiety, kiedy stara się ukryć miesiączkę. Dodała, że kobiety czują się zawstydzone z tego powodu. Jak przyznała, tak samo zawstydzona czuła przy swojej pierwszej miesiączce. Postanowiła opowiedzieć także „zabawną historię”, która wydarzyła się rano w dniu jej przedstawienia w szkole.
„Miałam jakieś 11 lat i grałam postać dziadka, który był jedną z najlepszych postaci” – wspomina.
Wtedy jednak dostała okres i spanikowała.
„Tak się przestraszyłam, że zamknęłam się w łazience. Płakałam histerycznie i bardzo się bałam. Zadzwoniłam do mamy. Powiedziałam jej, że coś jest nie tak. Właśnie tak się czułam, że coś jest ze mną nie tak. Mimo że ona mnie przygotowała na ten moment, to ja nie byłam gotowa” – tłumaczyła.
„Do dziś chowam tampony w rękawie”
Biel wyjaśniła, że jej mama pomogła jej przezwyciężyć lęk, dzięki czemu udało jej się wziąć udział w przedstawieniu. Gwiazda „Siódmego nieba” przyznała jednak, że wstyd związany z miesiączką czuje do dziś. Choć jest po czterdziestce, wciąż z przyzwyczajenia ukrywa przed innymi, że ma okres.
„Do dziś chowam tampony w rękawie, kiedy pędzę do łazienki, co jest szaleństwem. W wieku 42 lat nie powinnam się tak czuć” – dodała.
I zaznaczyła, że ważne (i fajne!) są rozmowy o okresie.
„Wiem, że to była historia, na którą wszyscy czekaliście. Ale właściwie, czy możemy o tym porozmawiać? Okresy są fajne!” – napisała pod swoim wideo.
Pod filmem aktorki swoim doświadczeniem podzieliło się wiele kobiet.
Rozwiń„Byłam taka młoda, kiedy dostałam pierwszą miesiączkę, miałam 9 lat!!! Miałam bardzo bolesne miesiączki, ale zajęło mi lata, zanim zdiagnozowano u mnie endometriozę, PCOS i adenomozę (…) Gdyby kobiety były leczone przez te problemy na ich wczesnym etapie, mogłyby nie być tak poważne”
„Moja córka miała 8 lat, kiedy dostała pierwszą miesiączkę, a ja ją uświadamiałam od najmłodszych lat. My też wyszłyśmy świętować ten dzień”
„Myślę, że wszystkie pamiętamy, kiedy zaczęłyśmy miesiączkować. To wspomnienie, które nigdy nie znika” – czytamy w komentarzach.
Zobacz także
„Hej, dziewczyny”, okresową rewolucję w szkołach czas zacząć. Oto poradnik, z którym staniecie do walki w ubóstwem menstruacyjnym
„Jeśli krew byłaby złota, rządziłybyśmy światem”. Polska artystka śpiewa o miesiączce
„Kiedy endometrioza i adenomioza staną ze sobą w parze, stan zdrowia kobiety znacznie się pogarsza, a ból jest nie do zniesienia” – mówi Monika Salamon
Polecamy
Depresja zwiększa ryzyko bólu menstruacyjnego. „Lepsze zrozumienie tych relacji może przynieść duże korzyści milionom kobiet”
Zbadają ból menstruacyjny u nastolatek. „Mówienie im, by po prostu się z tym pogodziły, nigdy nie będzie pomocne”
„Dlaczego Kubuś Puchatek zawsze jest gotowy na badanie cytologiczne? Bella Humphries bawi i edukuje o cyklu miesiączkowym
„Pogadamy jutro, dostałam okresu”. Ewa Swoboda zwraca uwagę na pomijany aspekt kobiecych zmagań
się ten artykuł?