Już nigdy nie zaśpiewa „Killing Me Softly”. Roberta Flack jest nieuleczalnie chora

Roberta Flack, wielokrotnie nagradzana amerykańska wokalistka śpiewająca jazz, soul i folk jest nieuleczalnie chora. O złym stanie zdrowia ikony muzycznej poinformowała jej menedżerka. Wokalistka nie tylko nie może już śpiewać, ale ma także problemy z mówieniem.

Menadżerka gwiazdy wydała oświadczenie

Roberta Flack cierpi na stwardnienie zanikowe boczne. To nieuleczalna choroba, która w ostatnim stadium będzie prowadziła do zaniku mięśni. Niestety mimo postępów medycyny, nie wynaleziono na nią lekarstwa. O chorobie gwiazdy poinformowała jej menedżerka, Elaine Schock.

Robertę Flack wielu kojarzy z wielokrotnie nagradzanych przebojów: “Killing Me Softly with His Song” i „The First Time Ever I Saw Your Face”. Gwiazda ma 86 lat, zdobyła cztery nagrody Grammy i otrzymała 14 nominacji.

„Jej hart ducha i radosne przyjęcie muzyki, które wyniosły ją ze skromnych warunków do międzynarodowego światła reflektorów, pozostają żywe i inspirujące” – czytamy w komunikacie prasowym, cytowanym przez BBC

Niestety choroba sprawiła, że Roberta Flack nie może śpiewać, trudności sprawia jej również mówienie.

„Potrzeba jednak o wiele więcej niż stwardnienie zanikowe boczne, by uciszyć ikonę” – stwierdziła w oficjalnym oświadczeniu Elaine Schock.

Menedżerka gwiazdy zaznaczyła także, że Roberta Flack „planuje aktywnie spełniać swoje muzyczne i kreatywne dążenia„. W styczniu wokalistka zamierza wydać książkę dla dzieci. Natomiast już w przyszłym tygodniu podczas festiwalu filmowego Doc NYC odbywającego się w Nowym Jorku, można będzie zobaczyć o niej dokument.

Stwardnienie boczne zanikowe – co to za choroba?

Stwardnienie boczne zanikowe to jedna z najcięższych chorób neurologicznych. Związana jest ona z uszkodzeniem obwodowego i ośrodkowego neuronu odpowiedzialnego za ruch, w wyniku czego z czasem zanikają wszystkie mięśnie, pojawiają się problemy z poruszaniem się, a następnie dochodzi do całkowitego paraliżu. Najczęściej zapadają na nią osoby w wieku 60-70 lat. Dwukrotnie częściej chorują mężczyźni.

Główne objawy stwardnienia zanikowego bocznego to:

• drżenie mięśni,
• zanik mięśni,
• osłabienie siły mięśni,
• skurcze grup włókienek mięśniowych (tzw. fascykulacje),
• parestezje, czyli uczucie obecności „robaczków pod skórą” (są one efektem problemów z mięśniami),
• wyraźne zmęczenie,
• bolesne skurcze pojedynczych mięśni.

W pierwszym etapie choroby odnotowuje się niewielkie osłabienie siły mięśni, któremu towarzyszy drżenie. Objawy te obejmują głównie jedną rękę, choć czasem mogą pojawić się również w obrębie drugiej. Bardzo charakterystyczne jest wówczas upuszczanie przez chorego różnych przedmiotów, często on także upada.

Później dochodzi do niedowładu kończyny, który z czasem rozszerza się na inne partie ciała. Do tego pojawiają się problemy ze snem oraz bezdechy nocne. Odnotowuje się również postępującą niewydolność oddechową.

Inne objawy SLA, które pojawiają się na późniejszym etapie, to:

• dysfagia, czyli problemy z przełykaniem (w wyniku których nie można przyjmować pokarmów),
• niedożywienie i spadek masy ciała,
• problemy z mową (staje się ona bezdźwięczna, bardziej nosowa),
• nadmierne ślinienie się (w wyniku zaniku mięśni języka),
• osłabiona mimika twarzy,
• problemy z układem oddechowym (stanowią efekt niewydolności mięśni w układzie oddechowym, gdzie często znajduje się wydzielina, która prowadzi do infekcji płuc),
• anemia,
• nieadekwatne do danej sytuacji reakcje (np. płacz lub śmiech).

źródła: philstarlife.com, BBC