Przejdź do treści

Kiedy jesienny smutek zmienia się w depresję sezonową? Wyjaśnia psycholożka Anna Cyklińska

Kobieta z parasolką
Kiedy jesienny smutek zmienia się w depresję sezonową? Wyjaśnia psycholożka Anna Cyklińska/ Unsplash, fot. Tony Tran
Podoba Ci
się ten artykuł?

Czym jest depresja sezonowa i kiedy obniżony nastrój powinien nas zaniepokoić? Nie każdy potrafi odróżnić chorobę afektywną sezonową od depresji. Na co zwrócić uwagę i skąd bierze się „jesienny smutek”? Wyjaśnia w swoim wpisie na Instagramie psycholożka Anna Cyklińska.

Depresja sezonowa – kiedy można o niej mówić?

Depresja sezonowa, nazywana też chorobą afektywną sezonową, pojawia się najczęściej w okresie jesienno-zimowym. W tym czasie jesteśmy wystawieni na działanie niekorzystnych czynników zewnętrznych jak znacznie krótszy dzień, brak słońca czy gorsza pogoda. Wiele osób odczuwa więc „jesienny smutek”. Jeśli jednak stan ten znacznie się przedłuża, można mówić o depresji sezonowej.

Czym jest depresja sezonowa?

  • Zaburzenia depresyjne pojawiające się w okresie jesienno-zimowym i utrzymujące się do wiosny.
  • Aby rozróżnić SAD od „jesiennej chandry”, muszą zostać spełnione objawy epizodu depresyjnego, które pojawią się co najmniej drugi rok z rzędu.
  • Zaburzenie dotyczy częściej kobiet niż mężczyzn.
  • Sezonowe występowanie związane jest z ograniczoną ilością światła w jesienno-zimowych miesiącach

– wyjaśnia Anna Cyklińska.

Co czuje osoba z depresją sezonową?

Objawy depresji sezonowej często utrudniają i zakłócają życie. Chory jest apatyczny, nie ma chęci ani energii do codziennych obowiązków, nie odczuwa też satysfakcji z tego, co robi.

Jak może wyglądać depresja sezonowa?

  • uczucie smutku, pustki lęku, niepokoju,
  • przewlekłe zmęczenie,
  • obniżona aktywność, brak motywacji i inicjatywy do działania,
  • pogorszona jakość snu, ospałość, trudności z porannym wstawaniem,
  • zwiększony apetyt, częstsze spożywanie węglowodanów, częste zwiększanie się masy ciała,
  • obniżenie libido,
  • inne objawy typowe dla epizodu depresyjnego

– wymienia ekspertka.

Przyczyny depresji sezonowej

Jedną z głównych przyczyn depresji sezonowej jest przede wszystkim krótszy dzień i brak słońca. Zimowe ciemności powodują także szereg objawów psychosomatycznych takich jak, zaburzenia snu czy problemy z koncentracją, które prowadzą do dalszego obniżania nastroju. Cyklińska tłumaczy, że obecnie zmieniło się także to, jak spędzamy dane pory roku. Inaczej było jeszcze kilkadziesiąt lat temu.

  • Na przestrzeni tysiącleci życie człowieka w strefie umiarkowanej było kształtowane przez zmiany pór roku. Cykl dobowy był zależny od cyklu rocznego, ilości światła i temperatury.
  • Sezon wiosenno-letni był okresem wzmożonej pracy, ponieważ większa ilość światła pozwalała na dłuższy dzień pracy a temperatura powietrza umożliwiała pracę w polu i zbiory.
  •  W okresie jesienno-zimowym naturalnie następowało obniżenie aktywności. Chłodniejsze i krótsze dni były czasem odpoczynku i regeneracji

– wyjaśnia specjalistka.

Przyczyn możemy szukać więc w zmianie podejścia do pór roku. Paradoksalnie depresję sezonową może także wywołać czas świąt, który nierzadko sprzyja większemu stresowi.

  • Cykl roczny człowieka w XXI wieku nie sprzyja jego optymalnemu funkcjonowaniu, do którego przystosował się drogą ewolucji.
  • Zarówno w sezonie letnim, jak i zimowym, wykonujemy podobną ilość pracy. Czasem wręcz przeciwnie – lato jest okresem odpoczynku, wakacji a zima to okres pracy, trudności, przedświątecznego stresu.
  • Z perspektywy ewolucyjnej depresja sezonowa może być związana z nieprzystosowaniem organizmu do dużego wysiłku podczas miesięcy z mniejszą ilością światła. Badacze porównują te zależność do hibernacji u niektórych ssaków

– dodaje ekspertka.

Warto też pamiętać, że czasem objawy obniżenia nastroju są mylnie przypisywane porze roku a ich źródło problemów tkwi gdzie indziej. Jeśli zauważyłaś u siebie sygnały depresji sezonowej, warto zgłosić się do lekarza. Depresja jest podstępna i sezonowy spadek nastroju może także niezauważenie rozwinąć się w depresję. Niezwłocznie skontaktuj się z lekarzem specjalistą – psychologiem lub psychiatrą w szczególności, jeśli wystąpią u ciebie nasilone, natrętne myśli samobójcze, stanowiące perspektywę rozwiązania problemów.

Psychoedu, czyli Anna Cyklińska

„Psychoedu” to profil na Instagramie prowadzony przez Annę Cyklińską, psycholożkę w trakcie Szkoły Psychoterapii w nurcie CBT. Jak sama wyjaśnia, jej konto ma funkcję psychoedukacyjną. Obecnie obserwuje je prawie 25 tys. osób. Treści pisane przez ekspertkę znajdziemy też na stronie Twój Psycholog.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?