Kieliszek wódki na liście leków 92-latki. Lekarz: „Już myślałem, że nic mnie nie zaskoczy”

„Pacjentka lat 92 przyniosła listę wszystkich leków” – pisze w mediach społecznościowych internista i kardiolog, dr n. med. Michał Chudzik. Lekarz podkreśla, że jego uwagę zwrócił jeden mocno zaskakujący punkt w notatkach pacjentki. Otóż seniorka miała odnotowane, żeby między śniadaniem a obiadem wypić kieliszek alkoholu. Dla kardiologa ten przykład był punktem wyjścia do zwrócenia uwagi na niebezpieczne interakcje wynikające z połączenia leków i alkoholu.

Alkohol na liście leków seniorki

Seniorzy, nie chcąc polegać na swojej pamięci i przy okazji mieć pewność, że przyjmują wszystkie niezbędne leki, stosują często zasadę notowania. Zapisują na kartce listę preparatów zleconych przez lekarza z uwzględnieniem pory dnia. Część medyków prosi swoich pacjentów o każdorazowe przynoszenie takiej listy na wizyty kontrolne.

Kardiolog dr Michał Chudzik opisał w mediach społecznościowych historię swojej 92-letniej pacjentki, która przyszła do jego gabinetu z taką właśnie odręcznie napisaną listą wszystkich leków, suplementów i innych specyfików, które przyjmuje każdego dnia. Lekarz rozpoczął wizytę od analizy notatek seniorki. Pomiędzy nazwami kolejnych preparatów dostrzegł zapis, który był dla niego kompletnym zaskoczeniem.

„A już myślałem, że nic mnie nie zaskoczy…. Pacjentka lat 92 przyniosła listę wszystkich leków. Na liście: 'między śniadaniem i obiadem: wypić kieliszek wódki'” – napisał w mediach społecznościowych.

Swój post kardiolog opatrzył zdjęciem notatek seniorki. Jak można się domyślać, adnotacja o kieliszku wódki nie była zaleceniem specjalisty.

Alkohol i leki – to niebezpieczny duet

Choć notatka była dla wielu internautów powodem do śmiechu, czego wyraz dali w komentarzach, to niewątpliwie nie był to jedyny cel jej udostępnienia w mediach społecznościowych. Kardiolog w ten sposób chciał zwrócić uwagę na konsekwencje wynikające z łączenia alkoholu z niektórymi lekami. Jak tłumaczył w innym wpisie, „nie ma bezpiecznej dawki alkoholu”. To trunek, który zwyczajnie szkodzi, szczególnie osobom starszym, ponieważ z wiekiem wątroba traci swoją wydolność, a więc pojawiają się problemy z metabolizmem alkoholu. Etanol rozszerza też naczynia krwionośne, co zwiększa ryzyko krwawień. Ponadto działanie moczopędne alkoholu często prowadzi do odwodnienia organizmu.

92-letnia pacjentka dr Michała Chudzika leczyła się kardiologicznie, przyjmując leki na receptę. O skutkach łączenia farmeceutyków z alkoholem mówiła w rozmowie z Hello Zdrowie alergolog Bożena Mamcarz.

„Mieszanie alkoholu z niektórymi lekami może powodować nudności, wymioty, bóle głowy, senność lub omdlenia. Istnieje ryzyko krwawienia wewnętrznego, problemów z sercem i trudności w oddychaniu. Oprócz tych zagrożeń alkohol może sprawić, że lek będzie mniej skuteczny, a nawet bezużyteczny. Czasem staje się on toksyczny dla organizmu. Dotyczy to również leków bez recepty i ziołowych” – tłumaczyła dr Mamcarz.

Warto zatem odnotować sobie, że alkohol i leki to toksyczny duet, który może nieść poważne konsekwencje dla zdrowia. Lepiej więc unikać spożywania napojów wysokoprocentowych w trakcie przyjmowania farmaceutyków.