„Kolejne firmy ogłaszają wprowadzanie urlopów miesiączkowych, a co z urlopami menopauzalnymi?” – pyta dr Katarzyna Skórzewska

„Po stokroć razy TAK”, „Jestem za!!!! Właśnie przechodzę menopauzę i jest koszmar” – piszą w komentarzach kobiety o pomyśle dr Katarzyny Skórzewskiej. Ginekolożka i endokrynolożka podjęła temat wciąż nieobecnego na polskim rynku pracy urlopu menopauzalnego. „Być może nie macie pojęcia, jak wahania hormonów wpływają na samopoczucie i naszą pracę” – podkreśla.

Urlop menopauzalny

„Jak ja śmiem!” – tymi słowami rozpoczęła wpis na swoim profilu na Instagramie dr Katarzyna Skórzewska. Ginekolożka i endokrynolożka wróciła wspomnieniami do dnia, kiedy jedna z branż IT ogłosiła wprowadzenie urlopu menstruacyjnego. Ekspertka pod wpisem w Internecie z informacją o wyjściu naprzeciw kobietom zostawiła komentarz o treści: „czas na urlopy menopauzalne”.

„I się zaczęło!

Rzuciły się na mnie harpie (same kobiety), bo śmiałam poruszyć w dyskusji temat menopauzy! Uznały, że mój komentarz jest szyderczy (!).
Żadna z tych pań nie zadała sobie trudu kliknięcia w mój profil i zastanowienia się nad celowością tego komentarza” – podkreśliła ekspertka.

Dr Katarzyna Skórzewska zaznaczyła, że od tego czasu więcej firm poszło tymi samymi śladami. Żadna z nich jednak nie rozszerzyła swoich działań na pozostałe dolegliwości, z jakimi zmagają się kobiety.

„Dziś kolejne firmy ogłaszają wprowadzanie urlopów miesiączkowych, a ja będę powtarzać jak mantrę: 'a co z urlopami menopauzalnymi?’.

Być może nie zatrudniacie osób 40+.

Być może nie macie świadomości istnienia menopauzy.

Być może nie macie pojęcia, z czym mierzą się kobiety w okresie transformacji menopauzalnej i jak wahania hormonów wpływają na samopoczucie i naszą pracę” – dodała endokrynolożka.

„Każdy spotka na swojej drodze menopauzę!”

Na całym świecie miesiączkuje 1,8 mld osób z macicą. Dla wielu z tych osób to kilka dni w miesiącu, kiedy z powodu bolesnych dolegliwości, nie są w stanie wykonywać obowiązków, a nawet wstać z łóżka. Wszystkie te osoby doświadczą w swoim życiu menopauzy. Szacuje się, że obecnie 10 proc. populacji na świecie to osoby w okresie menopauzy (ok. 700 mln).

„Uwierzcie moi drodzy, każdy z was spotka na swojej drodze menopauzę!

Uwierzcie moje drogie, wy też będziecie miały menopauzę!

Nie dziękujcie, wprowadzajcie!” – podkreśliła dr Skórzewska.

Kobiety w okresie menopauzy często mierzą się z takimi objawami jak uderzenia gorąca, nagłe poty, wzrost wagi, wahania nastroju, zaburzenia snu, zmęczenie, problemy z pamięcią i koncentracją, zawroty głowy, rozdrażnienie, płaczliwość. Wtedy zdecydowanie trudno skupić się na pracy.

Pomysł specjalistki poparły także licznie obserwatorki ginekolożki.

„Dodam, że marzy mi się urlop na migrenę”,

„Jestem za!!!! Właśnie przechodzę menopauzę i jest koszmar”,

„Menopauza daje popalić – wiem coś o tym, więc pomysł jak najbardziej trafiony”,

„Po stokroć razy TAK” – czytamy w komentarzach.

Dr Katarzyna Skórzewska

Dr Katarzyna Skórzewska to lekarka, specjalistka ginekologii i endokrynologii. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Klinice Endokrynologii Ginekologicznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego oraz w szpitalach klinicznych: im. Dzieciątka Jezus przy Pl. Starynkiewicza i im. Ks. Anny Mazowieckiej przy ul. Karowej.

Zajmuje się diagnostyką i leczeniem zaburzeń hormonalnych u kobiet, szczególnie w obszarze endokrynologii ginekologicznej oraz leczeniem współistniejących u kobiet zaburzeń hormonalnych innych gruczołów wydzielania wewnętrznego. Autorka wielu publikacji naukowych w periodykach polskich i zagranicznych oraz artykułów popularnonaukowych.