Kontrowersje wokół karmienia piersią przez transseksualne matki. Wskazany przez znaną organizację lek może być niebezpieczny dla noworodków
National Health Service (NHS), czyli brytyjska służba zdrowia, zamieściła na swojej stronie internetowej porady dla transpłciowych rodziców. Największe kontrowersje wzbudziło propagowanie leku, który może stymulować laktację u osób transseksualnych. Nie ze względów ideologicznych, a z powodu ryzyka dla zdrowia i życia noworodków, jakie może powodować wskazany lek.
Eksperci ostrzegają: Lek niesie ze sobą ryzyko zatrzymania akcji serca u noworodków
NHS podała link do La Leche League, ogólnoświatowej organizacji non-profit zajmującej się wspieraniem matek karmiących naturalnie i poszerzaniem świadomości w tej kwestii. Organizacja ta zachęcała transseksualne matki do sięgnięcia po domperidon – silny lek przeciwwymiotny, którego skutkiem ubocznym jest pobudzenie laktacji. Preparatu nie stosuje się u osób z zaburzeniami pracy serca, bo może je on pogłębić. Z tego też powodu może być niebezpieczny dla nowo narodzonych dzieci.
Eksperci ds. zdrowia nie kryją oburzenia. Rzecznik NHS odpiera zarzuty mówiąc, że link do porady La Leche League na stronie z wytycznymi dotyczącymi karmienia piersią nie odzwierciedla polityki NHS.
Domperidon – co to za lek
Domperidon to silny lek przeciwwymiotny, może być stosowany w leczeniu skrajnych nudności, ale również jako preparat zwiększający laktację. Leki zawierające domperidon są dopuszczone do obrotu w większości państw członkowskich UE od lat 70. XX wieku. W 2014 roku Europejska Agencja Leków (EMA) wydała zalecenia o ograniczeniu stosowania leków zawierających domperidon, rekomendując, by były one stosowane wyłącznie w małych dawkach, możliwie krótko i wyłącznie w celu łagodzenia objawów nudności i wymiotów.
Domperidon bywa stosowany w celu pobudzenia laktacji, ale zazwyczaj nie jako preparat pierwszego wyboru. W Wielkiej Brytanii lekarze mogą go zalecać matkom karmiącym, kiedy inne metody nie zadziałały. Ci, którzy przepisują lek niepotrzebnie, mogą być pociągnięci do odpowiedzialności.
Brytyjscy urzędnicy przyznają, że nie mają pełnych danych na temat tego, ile kobiet transseksualnych przyjmuje lek ze względu na jego właściwości pobudzające laktację, bo może on być przepisywany poza protokołem.
źródło:www.dailymail.co.uk
Zobacz także
Polecamy
Pedro Pascal zabrał na premierę siostrę. Lux, sojuszniczka osób transpłciowych, skradła mu całe show, a on poprawiał tren jej sukni
Sarah McBride pierwszą osobą transpłciową wybraną do Kongresu! „To przełomowe osiągnięcie w marszu ku równości”
Elon Musk w kuriozalnych słowach o tranzycji córki: „Mój syn Xavier nie żyje”
Doda o karmieniu piersią w miejscach publicznych: „Jest milion sposobów, żeby się zasłonić”
się ten artykuł?
