Koronawirus. WHO obala najpopularniejsze mity, które krążą wokół SARS-CoV-2
Czy koronawirusa roznoszą komary a do zabicia SARS-COV-2 wystarczy gorąca kąpiel lub lampa UV? I co z rozpowszechnionym ćwiczeniem oddechowym, które ma wskazać, czy jesteśmy zakażeni? Światowa Organizacja Zdrowia wyjaśnia.
Odkąd wybuchła pandemia koronawirusa, w sieci zaczęły pojawiać się nieprawdziwe informacje na temat zakażenia i profilaktyki przed zarażeniem się SARS-CoV-2 i w efekcie wystąpieniem choroby COVID-19. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) postanowiła rozprawić się więc z najpopularniejszymi mitami odnośnie wirusa z Chin i wyjaśnić, dlaczego są to fałszywe informacje.
10-cio sekundowe wstrzymanie oddechu pokaże, czy jesteś chora?
To chyba jeden z najpopularniejszych mitów stosowanych w celu sprawdzenia, czy zostaliśmy zarażeni. Niestety, ćwiczenie to nie wskaże nam, czy jesteśmy chorzy. W sieci krąży rada, aby zaraz po przebudzeniu usiąść i wstrzymać oddech na 10 sekund. Jeśli przez ten czas zaczniemy kaszleć, oznacza to, że jesteśmy chorzy. Nie jest to jednak miarodajny test.
Najczęstszymi objawami COVID-19 są: suchy kaszel, zmęczenie i gorączka. U niektórych osób może wystąpić także ciężkie zapalenie płuc. Najlepszym sposobem na potwierdzenie tego, czy masz wirusa wywołującego chorobę COVID-19, jest test laboratoryjny. Nie można tego potwierdzić za pomocą tego ćwiczenia oddechowego, które może być nawet niebezpieczne.
FAKT: Możliwość wstrzymania oddechu przez 10 sekund lub dłużej bez kaszlu czy dyskomfortu NIE oznacza, że jesteś wolny od choroby wywołanej przez koronawirusa lub innej choroby płuc
– czytamy na stronie WHO.
Gorąca kąpiel zabija koronawirusa?
Wśród informacji o tym, jak pozbyć się wirusa krąży także ta, że wystarczy wykąpać się w gorącej wodzie, by zapobiec wystąpieniu choroby.
Kąpiel w gorącej wodzie nie uchroni cię przed złapaniem COVID-19. Twoja normalna temperatura ciała wynosi około 36,5 stopni Celsjusza do 37 stopni Celsjusza, niezależnie od temperatury wanny lub prysznica. W rzeczywistości wzięcie gorącej kąpieli z bardzo gorącą wodą może być szkodliwe, ponieważ może cię poparzyć. Najlepszym sposobem ochrony przed COVID-19 jest częste mycie rąk. W ten sposób eliminujesz wirusy, które mogą znajdować się na twoich rękach i unikasz infekcji, które mogłyby wystąpić przez dotykanie oczu, ust i nosa
– podaje WHO.
Komary mogą przenosić koronawirusa SARS-CoV-2?
Komary mogą przenosić choroby takie jak malaria czy gorączka zika, jednak – jak informuje Główny Inspektorat Sanitarny – w klimacie umiarkowanym przejściowym, jaki panuje w Polsce, nie ma odpowiednich warunków, aby rozwinęły się gatunki komarów, które byłyby zdolne do przenoszenia chorób. Komary takie występują w krajach egzotycznych. Nie potwierdzono jednak, aby i one mogły przenosić koronawirusa SARS-CoV-2.
Do tej pory nie było żadnych informacji ani dowodów sugerujących, że nowy koronawirus może być przenoszony przez komary. Nowy koronawirus jest wirusem układu oddechowego, który rozprzestrzenia się głównie poprzez kropelki powstające, gdy zarażona osoba kaszle lub kicha oraz poprzez kropelki śliny lub wydzieliny z nosa. Aby zabezpieczyć się przed wirusem ważne, by często dezynfekować ręce środkami na bazie alkoholu lub myć je wodą z mydłem. Należy także unikać bliskiego kontaktu z każdym, kto kaszle i kicha
– podaje WHO.
Suszarka do rąk zabije koronawirusa?
Suszarka do rąk nie pomoże nam pozbyć się koronawirusa z dłoni. Urządzenia te niestety bywają źródłem wielu bakterii.
Suszarki do rąk nie są skuteczne w zabijaniu 2019-nCoV. Aby uchronić się przed nowym koronawirusem, należy często dezynfekować ręce środkami na bazie alkoholu lub myć je mydłem i wodą. Po umyciu rąk należy je dokładnie osuszyć, najlepiej używając ręczników papierowych
– wyjaśnia WHO.
Lampa UV może zabić koronawirusa?
Niestety i tu mamy złe wieści. Lampa UV nie tylko nie zabije wirusa, ale długie jej używanie może mieć negatywne skutki dla skóry.
Lampy UV nie powinny być używane do sterylizacji rąk lub innych obszarów skóry, ponieważ promieniowanie UV może powodować podrażnienie skóry – czytamy na stronie WHO.
Regularne płukanie nosa solą fizjologiczną może zapobiec infekcji nowym koronawirusem?
Płukanie nosa solą fizjologiczną może pomóc nam odetkać zatkany nos, jednak nie pozwoli na wypłukanie wirusa z dróg oddechowych.
Nie. Nie ma dowodów na to, że regularne płukanie nosa solą fizjologiczną chroniło ludzi przed zakażeniem nowym koronawirusem.
Istnieją pewne ograniczone dowody, że regularne płukanie nosa solą fizjologiczną może pomóc ludziom szybciej zregenerować się po przeziębieniu. Jednak regularne płukanie nosa nie zapobiega infekcjom dróg oddechowych – podaje WHO.
Polecamy
Nowe szczepionki przeciw COVID-19 będą dostępne od 25 października. Ekspert: „to musztarda po obiedzie”
FDA zatwierdziła nową szczepionkę na COVID-19. Kiedy preparaty na koronawirusa SARS-CoV-2 pojawią się w Polsce?
Zbliża się szczyt zachorowań na COVID-19, a MZ zapowiada przerwę w dostępności szczepionek: „Nie będą wykonywane”
Dr Paweł Grzesiowski ostrzega, że COVID-19 na lata upośledza naszą odporność. „Koronawirus jest takim mini-HIV-em”
się ten artykuł?