Lobotomia – co to jest? Jak przeprowadzany jest zabieg i jakie są skutki uboczne lobotomii?
Lobotomia to zabieg neurochirurgiczny, który budzi dużo kontrowersji. Obecnie to zabieg zakazany i niewykonywany ani w Polsce, ani na świecie. Czym jest lobotomia i jakie są jej skutki uboczne?
Co to lobotomia?
Lobotomia (lobotomia czołową, leuktomia) to jeden z zabiegów neurochirurgicznych. Polega na przecięciu włókien nerwowych stanowiących połączenie między płatami czołowymi a międzymózgowiem. Wskutek tego mają zostać przerwane połączenia, które przez wadliwe funkcjonowanie neuroprzekaźników stały się przyczyną schorzeń psychiatrycznych.
Praktyki związane z lobotomią mózgu rozpoczęły się w latach 50. XX wieku, a ich kolebką były Stany Zjednoczone. Głównymi wskazaniami do przeprowadzenia zabiegu stały się schorzenia psychiatryczne, przede wszystkim depresja i schizofrenia, a także inne choroby przebiegające z zaburzeniami nastroju i osobowości.
Po początkowych, pozornych sukcesach metody terapeutycznej zaczęto dostrzegać ogrom jej niekorzystnych skutków ubocznych i negatywny wpływ na późniejsze funkcjonowanie pacjentów. W związku z tym lobotomia stała się zabiegiem zakazanym. Obecnie nie jest wykonywana.
Lobotomia – historia lobotomii
Jaka jest historia lobotomii? Na początku XX wieku za istotę wielu schorzeń psychiatrycznych zostały uznane nieprawidłowe sygnały i błędy w przekaźnictwie nerwowym. To one miały wywoływać nagłe nieuzasadnione zmiany nastroju, a także objawy w postaci omamów wzrokowych i słuchowych („głosów”) czy zmian w zachowaniu. Nie znano wówczas leków, którymi można by zlikwidować takie dolegliwości, dlatego stwierdzono, iż przerwanie takiej wadliwej komunikacji powinno pozbawić człowieka wszystkich niekorzystnych zaburzeń i doprowadzić do wyzdrowienia.
Kluczem do tego miała stać się lobotomia, jednakże nie zdawano sobie sprawy, jak wiele dodatkowych skutków ubocznych będzie wiązało się z uszkodzeniem połączeń między składowymi mózgu. Pierwsza lobotomia została przeprowadzona w 1935 roku przez Antonia Egasa Moniza, który wzorował się na badaniach i doniesieniach dwóch naukowców, Jacobsena i Fultona, wykonujących lobotomię u szympansów, podobno z zadowalającym rezultatem.
Mimo zaobserwowania tych powikłań i wątpliwej skuteczności metody Moniz otrzymał za jej wprowadzenie do medycyny i stosowanie Nagrodę Nobla. Lobotomia była stosowana przez następne 20 lat mimo świadomości lekarzy o jej znikomej skuteczności, przy narażeniu chorego na poważne i w zasadzie zawsze występujące skutki uboczne. Wiele osób, nie widząc alternatywy dla siebie lub swoich bliskich udręczonych przez objawy chorób psychicznych, decydowało się na poddanie tej procedurze.
Lobotomia w Polsce i na świecie
Od 1940 roku liczba przeprowadzonych zabiegów zaczęła gwałtownie rosnąć. W 1951 roku w Stanach Zjednoczonych wykonano prawie 20 tysięcy lobotomii, na całym świecie zaś nawet 70 tysięcy. W latach 1947-1951 w Polsce przeprowadzono lobotomię u 27 pacjentów. 22 z nich chorowało na schizofrenię, 5 na padaczkę z jednoczesnym uzależnieniem od alkoholu.
Europejczycy wierzyli, że lobotomia może wyleczyć z homoseksualizmu, zaś Japończycy stosowali ją na sprawiające trudności dzieci.
W latach pięćdziesiątych wprowadzono na rynek leki antypsychotyczne, dzięki czemu zaprzestano stosowania lobotomii, uznając ją za metodę zakazaną i barbarzyńską.
Lobotomia – skutki uboczne
Obecnie środowiska psychiatryczne i neurochirurgiczne nie zalecają lobotomii jako metody leczniczej. Nie tylko nie likwiduje ona uciążliwych objawów, ale jest też przyczyną wielu trwałych i poważnych zaburzeń. Należą do nich m.in. zaburzenia świadomości, abulia, apatia, napady padaczkowe, zobojętnienie, zaburzenia logicznego myślenia, utrata pamięci, zaburzenia popędu seksualnego i wiele innych.
Skutki uboczne lobotomii zaobserwowano już na samym początku, kiedy zaczęto wykonywać zabieg. W pierwszym okresie swojej praktyki Moniz przeprowadził 20 lobotomii u pacjentów szpitali psychiatrycznych. Wśród nich znajdowali się chorzy na depresję, schizofrenię i zaburzenia nerwicowe. Jedynie u 7 z nich zabieg spowodował ustąpienie dolegliwości psychiatrycznych (zwłaszcza halucynacji). Jednak w zasadzie u wszystkich obserwowano po zabiegu:
- wymioty,
- uporczywe bóle głowy,
- napady padaczkowe,
- sztywnienia mięśniowe,
- zobojętnienie.
Podczas 20 lat stosowania lobotomii wielu ludzi poddanych jej zmarło, a część w stanie całkowitego zobojętnienia i braku kontaktu z otoczeniem kończyła swoje życie przewlekłym pobytem w szpitalach psychiatrycznych lub placówkach opiekuńczych. W sumie szacuje się, że podczas swojej praktyki Freeman uśmiercił ponad 100 osób, a wiele trwale okaleczył. Jednak lekarz zapłacił za to pewną cenę, gdyż w 1967 roku pozbawiono go prawa do wykonywania zawodu.
Polecamy
Lekarz pozwolił 13-latce wywiercić dziurę w głowie pacjenta. Media piszą o gigantycznym skandalu
HELLO PONIEDZIAŁEK: Triumfują w klinice Budzik. 17-letnia Daria wybudziła się ze śpiączki po siedmiu miesiącach
Koniec z implantami! Lek na… porost zębów ma szanse trafić do sprzedaży już całkiem niedługo
Czym jest hepatologia i kiedy zgłosić się do specjalisty?
się ten artykuł?