Magda Łucyan o endometriozie: „Dziesiątki lekarzy, lata bólu, ciągłych anemii i utrat przytomności nikogo nie naprowadziły na właściwe rozpoznanie”
„Tygodniami leżałam w łóżku, wychodziłam jedynie do kolejnych lekarzy. Zjechaliśmy całą Polskę, by znaleźć kogoś, kto się zna” – napisała Magda Łucyan o swojej drodze do właściwej diagnozy i leczenia endometriozy. Dziennikarka wyznała, że przez chorobę nie mogła również zajść w ciążę.
„Dziesiątki lekarzy, lata bólu”
„Długo się do tego zbierałam. Unikam dzielenia się prywatnym życiem, jednak dziś, z okazji 31 urodzin postanowiłam się przełamać. Bo dziś – mogę podzielić się nie tylko historią choroby, ale także małym, osobistym szczęśliwym zakończeniem.
Jeżeli więc dam nadzieję choć jednej kobiecie – to warto. A jeżeli doprowadzi to do choć jednej właściwej diagnozy – tym bardziej”
Tymi słowami rozpoczęła wpis na swoim profilu na Instagramie Magda Łucyan. Dziennikarka stacji TVN, która w 2021 r. wraz z Katarzyną Górniak pracowała nad reportażem „Taka twoja uroda” o historiach kobiet dotkniętych endometriozą, przyznała, że sama czekała na diagnozę kilkanaście lat.
„Dziesiątki lekarzy, lata bólu, ciągłych anemii i utrat przytomności niestety nikogo nie naprowadziły na właściwe rozpoznanie. O tym, że mam endometriozę – dowiedziałam się miesiąc przed ślubem. Niestety właściwa diagnoza nie ułatwiła przyszłej drogi. Przeciwnie – było tylko gorzej” – dodała.
„Naprawianie zaniedbań i błędów”
Łucyan w swoim wpisie podkreśliła, że rozpoznanie choroby nie pozwoliło jej odetchnąć. Po pierwszej operacji pojawiły się powikłania, przez które dziennikarka cierpiała miesiącami.
„Część popełnionych błędów okazała się nieodwracalna. Endometriozy z brzucha nie wycięto, w zamian w środku powstał ropień. Tygodniami leżałam w łóżku, wychodziłam jedynie do kolejnych lekarzy. Zjechaliśmy całą Polskę, by znaleźć kogoś, kto się zna.
'Szanse na ciążę? Na ten moment żadne. Potrzebna kolejna operacja, wtedy zobaczymy co jest w środku’. I była to najgorsza diagnoza, jaką mogłam usłyszeć. Po niej – zaczęło się naprawianie zaniedbań i błędów” – napisała.
Endometrioza charakteryzuje się obecnością komórek błony śluzowej trzonu macicy, czyli endometrium, poza jamą macicy m.in. w: jajnikach, jamie otrzewnej, ścianie pęcherza moczowego lub końcowego odcinka jelita grubego, a także, dużo rzadziej, na powierzchni przepony czy nawet w opłucnej. W wyniku choroby tworzą się guzy, nacieki i zrosty, co powoduje nie tylko uciążliwe dolegliwości bólowe, ale również często zmniejszoną płodność. Jak wyznała reporterka, w trakcie drugiej operacji odkryto, że zmiany endometrialne posunęły się u niej bardzo daleko, „zajęły wiele organów, najwyżej weszły aż na przeponę„.
Łucyan po długiej drodze udało się jednak otrzymać odpowiednie leczenie i zajść w ciążę. Dziennikarka, podsumowując swój wpis, zaapelowała do kobiet, by nie poddawały się. Skierowała także kilka słów do rządzących, by nie zostawiali kobiet cierpiących na endometriozę samym sobie.
Co to jest endometrioza?
Endometrioza to choroba dotycząca nieprawidłowości w endometrium, czyli błonie śluzowej macicy. Endometrium wyściela jamę macicy i podlega charakterystycznym zmianom podczas cyklu miesięcznego. Pod wpływem hormonów zaobserwować można następujące zmiany:
- w fazie lutealnej (od owulacji do menstruacji) endometrium podlega stopniowemu złuszczeniu,
- w fazie folikularnej endometrium podlega odbudowie i pogrubieniu.
Takie cykliczne zmiany mają na celu przygotowanie endometrium macicy do zagnieżdżenia się zarodka. Gdy nie dojdzie do zapłodnienia, błona śluzowa macicy złuszcza się. Jeśli natomiast powstanie zarodek, wówczas endometrium odżywia zarodek.
Jeśli komórki endometrium przemieszczą się poza jamę macicy, wówczas rozwija się endometrioza. Wbrew obawom niektórych kobiet, endometrioza nie jest rakiem, ponieważ wykazuje inną budowę nabłonkową. Cechuje się obecnością ognisk endometrium w takich nietypowych lokalizacjach jak jajniki, jajowody, jelito grube, pęcherz moczowy czy otrzewna. Co miesiąc tkanka zachowuje się jak ta w macicy i reaguje na zmiany hormonalne w organizmie – gromadzi się i złuszcza, powodując krwawienie. To może prowadzić do stanów zapalnych i obrzęków, powstawania blizn, zrostów i torbieli, a także skrzepów – w wyniku braku możliwości usunięcia krwi.
RozwińZobacz także
„Chciałam za wszelką cenę pokazać, że ta choroba nie przejęła mojego życia, że nie ona dyktuje tu warunki” – mówi Mary Komasa, endowojowniczka
„Jest pewien objaw endometriozy kompletnie niemy klinicznie. Choroba się rozprzestrzenia, a pacjentka nic nie czuje” – mówi lek. Daniel Kurczyński
„Wiem o dziewczynkach, które próbowały przyklejać podpaskę do ciała, nie majtek” – mówi Katarzyna Banasiak, edukatorka seksualna
Polecamy
Florence Pugh o zamrożeniu jajeczek: „Dowiedziałam się w wieku 27 lat, że muszę zrobić to szybko”
„Przeszłam przez ból migrenowy, stygmatyzację i medyczny gaslighting, i mam już dość”. Gwiazda filmów Marvela wspiera osoby chorujące na migrenę
Polki nie chcą robić mammografii. Ale to nie ich wina. „To rozwiązanie zostało nam zabrane”
Kobiety inaczej radzą sobie z bólem niż mężczyźni i są bardziej podatne na uzależnienia od opioidów
się ten artykuł?