Mary Komasa choruje na endometriozę. „Poziom bólu, z jakim się zmagamy, jest nie do opisania”
Marzec jest miesiącem świadomości endometriozy. Z tego powodu cierpiąca na to schorzenie Mary Komasa opublikowała na Instagramie osobisty wpis. „Moja historia zaczęła się w momencie diagnozy w 2009 roku. Od tego czasu przeszłam dwie operacje” – napisała.
„Nie mówię tutaj tylko o ogromnym bólu fizycznym”
Marzec to miesiąc świadomości endometriozy. W mediach społecznościowych kobiety opisują swoją walkę z chorobą, która – niestety – nie kończy się na zabiegach chirurgicznych polegających na usunięciu ognisk endometrialnych. Dwa lata temu swoją historią podzieliła się Mary Komasa (36 l.). Polska artystka, podobnie jak inne chore, przez lata była nieodpowiednio diagnozowana, a jej objawy były często bagatelizowane.
Teraz uznana na świecie wokalistka i kompozytorka wraca do swoich doświadczeń z chorobą.
„Moja historia zaczęła się w momencie diagnozy w 2009 roku. Od tego czasu przeszłam dwie operacje” – napisała.
Już wcześniej, opowiadając publicznie o swoich dolegliwościach, Komasa zwracała uwagę, że choroba dezorganizowała jej życie:
„Endometrioza dotyka 1 na 10 kobiet. Poziom bólu, z jakim się zmagamy, jest nie do opisania. Nie mówię tutaj tylko o ogromnym bólu fizycznym. Ból psychiczny, PTSD, zmagamy się z tym każdego dnia”.
Córka aktora Wiesława Komasy (72 l.) i siostra reżysera Jana Komasy (40 l.), twórcy „Miasta 44, czy też „Bożego Ciała, od dawna już apeluje do kobiet, by nie lekceważyły niepokojących objawów i nie popełniły błędu, który ona ma na swoim koncie, czyli nie unikały wizyt u ginekologa i regularnie się badały.
„Jesteśmy endowojowniczkami! Chciałabym Was wszystkie dzisiaj przytulić” – tymi słowami kończy swój najnowszy wpis na Instagramie.
Rozwiń
Endometrioza – co to za choroba?
Endometrioza to przewlekłe schorzenie, którego przyczyną jest przemieszczanie się komórek endometrium, czyli błony śluzowej macicy, poza macicę. Jest kilka teorii powstawania choroby, jednak do dziś specjaliści nie potrafią jednoznacznie stwierdzić, jak do niej dochodzi.
Objawy endometriozy są bardzo dotkliwe. Zalicza się do nich m.in. obfite, bolesne i nieregularne miesiączki, a także dyskomfort podczas stosunku lub po nim. Ból powodowany przez schorzenie bywa tak silny, że nie pozwala wstać z łóżka. Dezorganizuje życie, utrudnia relacje, odbiera energię. To właśnie dolegliwości bólowe, główny symptom endometriozy, zwykle skłaniają kobietę do szukania pomocy.
Leczenie polega na stosowaniu farmakoterapii bądź leczenia operacyjnego. Niestety na ten moment endometriozy nie da się całkowicie pokonać. Terapia ma na celu łagodzenie dolegliwości, zahamowanie rozwoju choroby i zmniejszenie ryzyka powikłań.
Zobacz także
Endometrioza a ciąża – czy przerost endometrium uniemożliwia poczęcie?
Endometrioza jest jak kosmos. Zobacz wyjątkową akcję w mediach społecznościowych pokazującą, jak wygląda ta choroba
Czy kobiety chorujące na endometriozę są w grupie większego ryzyka zakażenia koronawirusem? Wyjaśnia dr Dawid Serafin, ginekolog
Polecamy
Depresja zwiększa ryzyko bólu menstruacyjnego. „Lepsze zrozumienie tych relacji może przynieść duże korzyści milionom kobiet”
Kobiety inaczej radzą sobie z bólem niż mężczyźni i są bardziej podatne na uzależnienia od opioidów
To mit, że na RZS chorują tylko starsi ludzie. „Bolało mnie dosłownie wszystko. Nawet kołdra była za ciężka”
„Sprawa jest poważna i bolesna. Nie wiem, co robić”. Majka Jeżowska o swojej kontuzji
się ten artykuł?