Mary Komasa pokazała blizny na ciążowym brzuchu. „Będą mi przypominały o mojej walce z endometriozą”

Mary Komasa po wielu latach zmagań z endometriozą zaszła w upragnioną ciążę. Artystka spodziewa się pierwszego dziecka. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcie zaokrąglonego brzucha naznaczonego bliznami po chorobie.

Mary Komasa o ciąży z endometriozą

Mary Komasa, a właściwie Maria Wiktoria Komasa-Łazarkiewicz, od 13 lat jest żoną kompozytora Antoniego Łazarkiewicza. I w zasadzie od początku małżeństwa para starała się o dziecko, o czym artystka poinformowała na swoim profilu na Instagramie.

„Po 13 latach długiej walki, operacjach i kilku terapiach udało się! Jestem w 15 tygodniu ciąży. Jestem najszczęśliwsza!” – pisała w lipcu tego roku.

Zajście w ciążę uniemożliwiała choroba artystki. Mary Komasa cierpi na endometriozę, ale podobnie jak inne kobiety, przez lata była nieodpowiednio diagnozowana, a jej objawy były często bagatelizowane. Co wydłużało nie tylko sam proces leczenia, ale również odsuwało w czasie marzenie o powiększeniu rodziny.

„Choruję na endometriozę i jak wiele osób zmagających się z tą chorobą usłyszałam nieraz informację o tym, że muszę się przygotować na to, że ciąża nie będzie mi dana. Dopiero w trzecim miesiącu dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Do tej pory jestem w szoku!” – mówiła w rozmowie z serwisem Plejada.

Blizny po endometriozie na ciążowym brzuchu

Jej historia przywraca wielu kobietom nadzieję na zajście w ciążę. Od czasu ogłoszenia radosnej nowiny przyszła mama chętnie dzieli się w mediach społecznościowych zdjęciami rosnącego brzucha. W najnowszym poście pokazała, jak wygląda on z bliska. To, co zwraca uwagę, to blizna. Jak się dowiadujemy z wpisu artystki – jedna z wielu.

„Blizny na moim brzuchu będą mi zawsze przypominały o mojej walce z endometriozą. Ciężkiej walce, która wiele razy zostawiała mnie kompletnie bez sił i bez nadziei, że może być lepiej!” – napisała wokalistka.

„Jedyne, co dodawało otuchy to świadomość, że nie jestem w tym sama! Jest nas – endowojowniczek – cała armia na świecie! I wasze wsparcie było i jest jak tarcza ochronna!” – dodała.

Endometrioza – podstępna choroba kobiet

Mary Komasa nie jest jedyną gwiazdą, która zmaga się z endometriozą. O chorobie w rozmowie z naszymi dziennikarkami mówiły m.in. dziennikarka Hanna Lis, a także modelka i aktorka, Karolina Szymczak.

Endometrioza to przewlekłe schorzenie, którego przyczyną jest przemieszczanie się komórek endometrium, czyli błony śluzowej macicy, poza macicę. Jest kilka teorii powstawania choroby, jednak do dziś specjaliści nie potrafią jednoznacznie stwierdzić, jak do niej dochodzi.

„W gabinetach słyszałam: „jest pani kobietą, miesiączka musi boleć”, „miesiączka boli, poród boli – tak to już jest, nie ma co dramatyzować, „jak pani urodzi dziecko, to będzie lepiej”, „ten typ tak ma”, „taka uroda”. Moja „uroda” była taka, że czasami musiałam wzywać karetkę pogotowia do okresu. To nie było normalne!” – wspomina Hanna Lis.

Dziennikarka borykała się z tą chorobą przez wiele lat, bo lekarze bagatelizowali jej objawy. A te są wyjątkowo dotkliwe. Zalicza się do nich m.in. obfite, bolesne i nieregularne miesiączki, a także dyskomfort podczas stosunku lub po nim. Ból powodowany przez schorzenie bywa tak silny, że nie pozwala wstać z łóżka. Dezorganizuje życie, utrudnia relacje, odbiera energię. To właśnie dolegliwości bólowe, główny symptom endometriozy, zwykle skłaniają kobietę do szukania pomocy.