Marzena Kipiel-Sztuka odnosi się do informacji o złym stanie jej zdrowia. „Ktoś to przekręcił, udramatyzował i puścił w eter”

Marzena Kipiel-Sztuka według ostatnich doniesień miała mierzyć się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Uwielbiana przez widzów Halinka z serialu „Świat według Kiepskich” miała mieć trudności z poruszaniem się. Mówiono o koniecznej operacji, ale sama zainteresowana odniosła się właśnie do tych informacji, tłumacząc, że „to kolejna bzdura” na jej temat.

Marzena Kipiel-Sztuka o problemach zdrowotnych

Rozpoznawalność przyniosła jej rola Haliny Kiepskiej w serialu „Świat według Kiepskich”. Na ekranie bawiła do łez, ale prywatnie przeżyła wiele trudnych momentów. Przed trzydziestką Marzena Kipiel-Sztuka straciła oboje rodziców. Jej pierwsze małżeństwo zakończyło się rozwodem, kolejni partnerzy zmarli nagle (operator filmowy Mariusz Piesiewicz dostał wylewu, a mąż Przemysław Buksakowski stracił przytomność na ulicy, ale mimo prób reanimacji, nie udało się go uratować).

Aktorka zmagała się z depresją, o czym mówiła głośno, apelując do osób, które mają podobne problemy, żeby zgłaszały się po pomoc. „Nie obeszło się bez terapii, psychiatry, pobytu w ośrodku… Bez ludzi z mojego otoczenia, którzy cały czas byli przy mnie i wspierali mnie, nigdy nie wyszłabym z dołka” – mówiła w rozmowie z Plejadą. W trakcie pandemii koronawirusa gwiazda sygnalizowała w wywiadach, że doskwiera jej samotność.

Aktorka miała udzielić wywiadu do „Twojego Imperium”, w którym miała powiedzieć, że mierzy się z kolejnym problemem zdrowotnym. Chodziło o ból zlokalizowany w obrębie stawu biodrowego, który miał być na tyle poważny, że 57-latka miała mieć trudności z poruszaniem się.

„Człapię po schodach, niemiłosiernie szuram nogami i zażywam silne środki przeciwbólowe. Nie mogę spać, nie mam apetytu, trudno mi się na czymkolwiek skupić. Jak tak dalej pójdzie, wyląduję na wózku inwalidzkim” – miała powiedzieć w rozmowie z „Twoim Imperium”.

Aktorka miała dodać, że zgodnie z opinią lekarzy koniecznością w jej przypadku jest operacja wymiany stawu biodrowego. Endoprotezoplastyka stawu biodrowego, bo tak właściwie nazywa się ten zabieg, ma na celu zastąpienie zniszczonych struktur stawu endoprotezą i przywrócenie funkcjonalności całej kończynie dolnej. Dzięki operacji aktorka miałaby szansę na pozbycie się przewlekłego bólu oraz innych objawów wywołanych zniszczonym aparatem ruchu, a także odzyskać utraconą sprawność fizyczną.

Endoproteza stawu biodrowego – ile kosztuje?

Ceny endoprotezoplastyki wykonywanej prywatnie wahają się od 16 do nawet 22 tys. złotych w zależności od kliniki, jej renomy, lokalizacji, a także zakresu przeprowadzonego zabiegu czy rodzaju znieczulenia.

Proces rekonwalescencji po endoprotezoplastyce biodra zwykle trwa około 15 tygodni. Zwykle, bo w praktyce to, jak długo potrwa rehabilitacja, wyznaczają kondycja stawu po zabiegu, stopień zaangażowania pacjenta w rehabilitację szpitalną i poszpitalną, rodzaj zastosowanej endoprotezy, a także wystąpienie powikłań.