Masz problemy z zasypianiem w nowym miejscu? Naukowcy dowiedli, w czym tkwi problem
Jak wykazali naukowcy z Uniwersytetu w Salzburgu oraz Uniwersytetu w Bazylei, w trakcie snu w nowym miejscu nasz mózg przechodzi w „tryb przetwarzania wartowniczego”. Przez nieznane odgłosy śpimy, wykazując czujność na ewentualne niebezpieczeństwo.
Efekt pierwszej nocy – co za niego odpowiada?
Efekt pierwszej nocy, jak nazywa się zjawisko bezsenności w nowym miejscu, dopada wiele osób. Badacze z Uniwersytetu w Salzburgu oraz Uniwersytetu w Bazylei wykazali, że jest na to jednak naukowe wytłumaczenie. Eksperci monitorowali sen 17 ochotników, a wyniki swoich badań opublikowali w czasopiśmie naukowym „Journal of Neuroscience”.
W grupie badanych osób, których średni wiek wynosił 23 lata, większość stanowiły kobiety. Naukowcy przez dwie doby badali sen uczestników w laboratorium, monitorując aktywność ich mózgu za pomocą aparatu do elektroencefalografii (EEG).
Pierwsza noc w czasie eksperymentu miała na celu oswojenie badanych osób z nowym miejscem. W trakcie kolejnych czterech nocy uczestnikom podczas snu odtwarzano 90-minutowe nagranie dźwiękowe ludzkiej mowy. Głosy z taśmy należały do bliskiej (rodzica, partnera/partnerki) lub do obcej osoby. W każdym przypadku powtarzano trzy imiona, z których jedno należało do uczestnika badania. Jak wykazali naukowcy, nieznane odgłosy generowały większą aktywność mózgu śpiących w porównaniu z głosami znanych im osób.
Różnice w reakcji mózgu
Badacze zaobserwowali również wzrost liczby kompleksów K, które są są rodzajem fal mózgowych wrażliwych na hałasy i reagujących na zmiany otoczenia. Brak równowagi pracy mózgu wiązał się z mniej efektywnym snem i wybudzeniem. Autorzy badania zmniejszali jednak głośność nagrania w momencie, kiedy uczestnik był bliski przebudzeniu. Dzięki temu zauważyli, że różnice w reakcji mózgu znikały, jeśli nie doszło do wywołania kompleksów K.
„Dynamiczna reaktywność na zewnętrzne informacje sensoryczne umożliwia mózgowi wejście w tryb przetwarzania wartowniczego, w którym angażuje się w różne procesy wewnętrzne zachodzące podczas snu, przy jednoczesnym zachowaniu zdolności do przetwarzania istotnych zewnętrznych informacji sensorycznych” – tłumaczą eksperci.
Jak podsumowali, dźwięki nowego otoczenia wywołują w mózgu konieczność monitorowania tego, co dzieje się wokół nas w razie wystąpienia niebezpieczeństwa. Prawdopodobnie jest to pozostałość po naszych przodkach, a nasze mózgi nie zdają sobie sprawy z tego, że nieznane nam np. dźwięki hotelowe nie stanowią zagrożenia.
Źródło: „Journal of Neuroscience”
Zobacz także
„Bez światła nasz mózg przestaje normalnie funkcjonować”. O tym, jak odróżnić chandrę od depresji sezonowej, mówi psychiatrka Anna Antosik-Wójcińska
Toksyczne bujanie w obłokach. Kiedy marzenia stają się ucieczką od realnego życia, mówi dr Monika Kornacka
Dlaczego „power nap” nie jest dla każdego i jak rozpoznać, że nasz sen jest dobrej jakości – wyjaśnia dr n. med. Aleksandra Wierzbicka
Polecamy
Domowe sposoby na ból głowy. Co pomaga łagodzić dolegliwości?
Czy odsypianie całego tygodnia w weekend ma wpływ na zdrowie? Naukowcy to sprawdzili
Pani Hanna chciała pozbyć się problemu z chrapaniem. Poszła na rutynowy zabieg, zmarła trzy miesiące później
Bezdech senny – co to takiego? Jak rozpoznać i leczyć to schorzenie?
się ten artykuł?