Przejdź do treści

Meghan Markle w ciąży! Książę Harry i księżna Sussex spodziewają się drugiego dziecka

Tekst o ciąży Meghan Markle po poronieniu. Na zdjęciu: Kobieta uśmiechająca się z ręką na twarzy - HelloZdrowie
Meghan Markle / gettyimages
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Możemy potwierdzić, że Archie będzie starszym bratem. Książę i księżna Sussex są szczęśliwi, że spodziewają się drugiego dziecka” –  powiedział w niedzielę rzecznik księcia i księżnej Sussex, cytowany przez BBC. 

Pierwsze dziecko Meghan Markle i księcia Harry’ego, Archie Harrison Mountbatten-Windsor urodził się w maju 2019 roku. Zgodnie z tradycją jako pierwsi o jego narodzinach dowiedzieli się królowa Elżbieta II oraz jej mąż książę Filip, ojciec Harry’ego i następca tronu książę Karol oraz jego brat, książę William z księżną Kate.

Teraz para książęca oficjalnie pochwaliła się radosną nowiną. Już za kilka miesięcy mały Archie zostanie starszym bratem!

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Meghan Markle – ciąża po poronieniu

Już kilkanaście miesięcy temu w brytyjskich mediach podejrzewano, że księżna Sussex spodziewa się drugiego dziecka. I w rzeczywistości tak było – jednak w lipcu 2020 roku straciła ciążę. Meghan Markle opowiedziała swoją historię w listopadzie, w felietonie w „The New York Times”.

Pewnego dnia, podczas opieki nad synem, poczuła silny skurcz. Od razu przewieziono ją do szpitala.

„To był lipcowy poranek, zaczynający się całkiem zwyczajnie. Zrób śniadanie. Nakarm psy. Weź witaminy. Znajdź zgubioną skarpetkę. Podnieś kredkę, która potoczyła się pod stół. Zwiąż włosy w kucyk, zanim wyciągniesz syna z kołyski.

Po zmianie jego pieluszki poczułam ostry skurcz. Upadłam na podłogę, z nim w ramionach, nucąc kołysankę, aby uspokoić nas oboje. Radosna melodia mocno kontrastowała z moim poczuciem, że coś jest nie tak. Ściskając swoje pierworodne dziecko, czułam, że tracę drugie” – pisała Meghan Markle.

Księżna Susex pisała dalej:

Utrata dziecka oznacza znoszenie niemal nieznośnego smutku, którego wielu doświadcza, ale niewielu o nim mówi. W bólu po naszej stracie, ja i mój mąż odkryliśmy, że w sali z setką kobiet od 10 do 20 z nich poroni. Jednak mimo zdumiewającej wspólnotowości tego bólu, rozmowa o tym pozostaje tabu, przesiąknięta nieuzasadnionym poczuciem wstyd, co utrwala cykl samotnej żałoby

Meghan nie wyjawiła wtedy, w którym miesiącu ciąży była.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?