Michael J. Fox doceniony wyjątkowym Oscarem. „Za zrozumienie, empatię i determinację”
Michael J. Fox zdobył olbrzymią popularność w latach 90. ubiegłego wieku. Niestety aktor znany z ról doktora Hollywood czy Marty’ego McFly’a zachorował, mając niespełna 30 lat. Teraz 61-letni gwiazdor zmagający się z chorobą Parkinsona odebrał honorowego Oscara podczas tzw. Balu Gubernatora. Dostał owacje na stojąco. Mimo wzruszających momentów i podniosłej chwili, Fox pozwolił sobie na specyficzny żart.
„Za zrozumienie, empatię i determinację”
Michael J. Fox w ubiegły weekend odebrał w Los Angeles wyjątkową nagrodę. Podczas ceremonii wręczenia statuetek Jean Hersholt Humanitarian Award (nazwanych tak na cześć członka Akademii) został doceniony za działalność charytatywną na rzecz osób chorujących na parkinsona. Aktor, sam borykający się z tym schorzeniem, już w 2000 roku założył fundację, która pomaga chorym. Fundacja działa bardzo skutecznie, bo w ciągu 22 lat zebrała ponad 1,5 miliarda dolarów na badania nad wynalezieniem skutecznego leku. Aktor przyczynił się także do zwiększenia świadomości społecznej na temat tej choroby.
Te zasługi sprawiły, że w jego ręce trafił honorowy Oscar.
Aktor, który zyskał popularność dzięki grze w serii „Powrót do przyszłości”, usłyszał druzgoczącą diagnozę jeszcze przed swoimi trzydziestymi urodzinami. Nie mógł przez długi czas pogodzić się z tą sytuacją.
„Przez siedem kolejnych lat (po diagnozie- red.) żyłem w zaprzeczeniu, próbując nadać temu jakiś sens (…) Powiedziałem o tym tylko kilku osobom, a one dochowały tajemnicy. A potem zrozumiałem, że muszę powiedzieć całemu światu i że będzie to miało ogromny wpływ na moją karierę. (…) To, co wydarzyło się później, było niezwykłe. Ogrom wsparcia ze strony całego społeczeństwa, piękna reakcja kolegów z branży i współpracowników – dziękuję wam za to. To było transformujące doświadczenie”
Dziś jednak uważa chorobę za dar: „To był dar, jak zauważył mój przyjaciel George Stephanopoulos. Choć sam zwykłem nazywać Parkinsona prezentem, który ciągle coś odbiera, rzeczywiście to był dar” – powiedział ze sceny.
Podczas ceremonii laureatowi nagrodę wręczył aktor Woody Harrelson, który prywatnie jest jego przyjacielem.
„Michael J. Fox przyniósł zrozumienie, empatię i determinację, a wraz z nimi inspirację dla milionów ludzi, którzy dziś są znacznie pewniejsi siebie i mają odwagę mówić głośniej” – powiedział.
Michael J. Fox otrzymał owacje na stojąco.
„Kiedy zaangażowałem się w poznawanie choroby, każda interakcja, każda nowa informacja, którą zebrałem, każdy naukowiec lub urzędnik, z którym rozmawiałem – wszyscy potwierdzili, że nauka wyprzedza pieniądze” – stwierdził Fox, zaznaczając, jak ważne są środki finansowe, żeby pokonać tę chorobę.
Podkreślił także, że najgorsza w tym wszystkim była niepewność.
„Usłyszałem, że zostało mi jakieś 10 lat aktywności zawodowej. Najgorsze w tym wszystkim było zmaganie się z absolutną pewnością diagnozy i brakiem pewności co do przyszłości. Wiedziałem, że będzie coraz gorzej. Nie wiedziałem natomiast, czy nastąpi jakikolwiek postęp w leczeniu”
Michael J. Fox, którego mimo problemów humor nie opuszcza, zwrócił się do publiczności słowami:
„Sprawiliście, że cały drżę”
Słowa te są dwuznaczne, bo jednym z objawów choroby Parkinsona jest właśnie drżenie mięśni. Pierwszy raz taki symptom aktor poczuł w 1991 roku, kiedy pracował na planie serialu „Doktor Hollywood”. W późniejszych wywiadach opisywał drgnięcia w lewym małym palcu. Później doszło drętwienie lewej strony ciała oraz niekontrolowane ruchy i wiele innych, utrudniających życie objawów.
Co to jest choroba Parkinsona?
Choroba Parkinsona jest przewlekłą neurozwyrodnieniową chorobą układu nerwowego. Nazwa choroby została wzięta od nazwiska Jamesa Parkinsona, który odkrył to schorzenie w 1817 roku. Jej cechą charakterystyczną jest utrata neuronów na skutek osadzania się w nich patologicznie zmienionego białka zwanego alfa-synukleiną. Objawia się to zwyrodnieniem struktur mózgowych. Obecne w strukturach mózgu komórki nerwowe produkujące dopaminę ulegają zniszczeniu, co powoduje powolną degenerację struktury istoty czarnej.
Etiologia choroby Parkinsona nadal jest nieznana. W Polsce z tym schorzeniem zmaga się około 60 tysięcy osób.
Objawy choroby Parkinsona narastają powoli. Proces ich rozwoju może trwać nawet kilka lat. Z biegiem czasu chorzy stają się coraz bardziej uzależnieni od pomocy osób trzecich. Głównym objawem tego schorzenia jest spowolnienie ruchowe. Widać to zwłaszcza w czynnościach dnia codziennego. Chory wykonuje je dużo wolniej niż osoba zdrowa.
Bardzo charakterystyczne dla parkinsona jest drżenie spoczynkowe obejmujące głównie kończyny. Gdy choroba się rozwija, drżenie nasila się. Uniemożliwia to pacjentom chwytanie i trzymanie przedmiotów.
Chorzy z parkinsonem borykają się z narastającą sztywnością mięśni. Powoduje to trudności z poruszaniem się, ból i dyskomfort podczas najmniejszego ruchu. Jest to także przyczyną niestabilności postawy u pacjentów.
źródło: PAP, Reuters
Zobacz także
Adrianna Sobol: „Gdy opiekunowi osoby chorej na parkinsona mówi się o odpoczynku, ten zwykle odpowiada: ‘Ale ja nie mogę, nie wypada’”
„Proszę sobie wyobrazić, że nie jest pani w stanie pójść do kina czy teatru, nie może pani wysiedzieć w pociągu lub na zebraniu w pracy” – o zespole niespokojnych nóg mówi prof. Adam Wichniak, neurofizjolog
„Do gabinetu przyprowadzają mężów, u których zauważyły kłopoty z pamięcią, a okazuje się, że problem dotyczy także ich”. Coraz więcej Polek choruje na alzheimera
Polecamy
Elton John w dramatycznym wyznaniu: „Nie mogę nagrywać, oglądać ani czytać. Nic nie widzę”
Marek Raczkowski ma nowotwór. „Koszty leczenia i operacji, której potrzebuję, są tak wysokie, że przekraczają moje dochody”
Selena Gomez ostro odpowiada hejterom: „Mam gdzieś, że nie wyglądam jak patyk. Jestem chora”
Christina Applegate o koszmarnym bólu przy stwardnieniu rozsianym: „Leżałam w łóżku i krzyczałam”
się ten artykuł?