Nagrał przypadkowo swój atak serca. „To najstraszniejsza rzecz, jaka mi się przydarzyła”
Youtuber Alain Bruno przypadkowo nagrał moment, który mógł być ostatnim w jego życiu. Mężczyzna uwiecznił swój zawał serca. Wideo, które początkowo miało być przygotowaniem do nagrania kolejnego materiału, stało się przestrogą dla wielu ludzi. „Twój film to pobudka dla wszystkich”, „To wideo prawdopodobnie uratowało mi życie”, „Właśnie dlatego zawsze mam telefon pod ręką” – czytamy w komentarzach.
Wideo youtubera, który nagrał swój zawał serca, zyskało drugie życie
W czasach, gdy media społecznościowe codziennie zaskakują nas nowymi treściami, trudno sobie wyobrazić, że wideo sprzed lat może nagle stać się sensacją. Jednak dokładnie to stało się z opublikowanym filmem zatytułowanym „Zawał serca złapany na kamerze” nagranym przez popularnego youtubera, Alaina Bruno. Chociaż wideo zostało opublikowane już kilka lat temu, właśnie zyskało drugie życie.
Alain Bruno jest popularnym w sieci youtuberem, który słynie z publikowania treści związanych ze stylem życia, ćwiczeniami czy dietą. Mężczyzna w maju 2015 roku przeszedł zawał serca, co udało mu się uchwycić na kamerze. Film z tej dramatycznej sytuacji ma ponad 5 mln odtworzeń i w wielu osobach budzi grozę. Pokazuje, jak atak serca przychodzi często niespodziewanie.
Na udostępnionym wideo widzimy, jak Bruno kąpie się w wannie i przygotowuje do nakręcenia kolejnego materiału. Nikt nie spodziewa się, że rutynowa praca youtubera przekształci się w dramatyczne wydarzenie. Całość trwa siedem minut i pokazuje każdy etap zawału serca, od pierwszych objawów i bólu, do silnego ataku. W pierwszych kadrach Bruno myje się, żartobliwie pokazuje do kamery język, ćwiczy wypowiedzi i nuci pod nosem. W połowie filmu zaczynają się u niego pierwsze symptomy zawału, takie jak ból karku i narastający ból w klatce piersiowej, który promieniuje do szyi i ramienia. Mężczyzna próbuje rozluźnić się, jednak to nie pomaga. Alain łapie się za klatkę piersiową i ma problemy z oddychaniem. Po chwili stara się wrócić do opowieści, jednak ból wraca, a Alain wpada w panikę. Usiłuje wyjść z wanny, jednak udaje mu się to dopiero po kilku minutach.
„To najstraszniejsza rzecz, jaka mi się przydarzyła. Od kilku dni miałem dziwne objawy. A dzisiaj, podczas ćwiczeń do nowego filmu, objawy te okazały się zawałem serca. Bolało mnie i panikowałem. Myślałem, że umieram” – wyjaśnił w opisie wideo.
„To wideo prawdopodobnie uratowało mi życie”
Alain Bruno miał szczęście, ponieważ jego współlokator wrócił wcześniej do domu i zadzwonił po pomoc. Dzięki szybkiej interwencji, mężczyzna przeżył i wrócił do zdrowia, a jego wideo stało się przestrogą dla wielu osób.
„Teraz jest ok, ale muszę uważać do końca życia, bo w mojej rodzinie występują choroby serca. Bądźcie bezpieczni!” – dodał.
Historia Alaina przypomina nam, jak ważne jest dbanie o zdrowie i słuchanie swojego ciała. Wideo, które nagrał, od lat służy jako materiał edukacyjny, który może uratować życie innych. Warto pamiętać, że w takich chwilach liczy się każda sekunda.
W komentarzach pod filmem na YouTube licznie wypowiedzieli się internauci.
„Właśnie dlatego zawsze mam telefon pod ręką. Nawet, jeśli jestem w łazience. Mieszkam sam, więc nie miałbym żadnych szans. Cieszę się, że nic ci nie jest”,
„Twój film to pobudka dla wszystkich. Bez względu na to, w jakiej formie jesteś, wciąż możesz dostać zawału serca”,
„Przerażające, że to może stać się w każdym momencie i każdemu z nas”,
„Dziękuję za podzielenie się tym. Idę pokazać wideo mojej mamie, by zrozumiała, że nie może ignorować bólu w klatce piersiowej, co zawsze robi”,
„Chciałem ci podziękować, to wideo prawdopodobnie uratowało mi życie. Miałem zawał serca. Atak nie wyglądał tak, jak na filmach, lecz zobaczyłem wcześniej przez przypadek twój film na YouTube. Dzięki temu rozpoznałem symptomy i wezwałem pomoc. Jestem przekonany, że zignorowałbym je, gdyby nie twoje wideo. Dziękuję” – czytamy w komentarzach.
Wiedziałaś/eś wcześniej, że tak wygląda zawał serca?
Zobacz także
Czy zawał serca to choroba głównie mężczyzn? Przed walentynkami poznaj mity dotyczące chorób serca
„Nieleczona próchnica może prowadzić do zawału serca” – mówi lek. dent. Joanna Jaklińska
Zawał szkodzi sercu i… psychice. „To potężna bomba, która spada na człowieka i nie kończy się na szpitalu” – mówi dr n. med. Michał Chudzik
Polecamy
Dziennikarz zignorował dwa sygnały alarmowe zawału, trzeciego już nie było. „Nie róbcie tak, jak ja! Od razu dzwońcie po karetkę” – apeluje Przemysław Jedlecki
Młodsza córka Dawida Kubackiego ma tę samą wadę genetyczną co jego żona. „Leki trzeba brać do końca życia”
Przeszczepili serce najmłodszemu dziecku w Polsce. Mała Gabrysia miała tylko 7 tygodni
„Jej potencjał jest duży”. Polska szczepionka przeciw miażdżycy może zrewolucjonizować leczenie
się ten artykuł?