6 obaw dotyczących seksu, które wiele z nas ma w łóżku. Nie tylko cellulit i odrastające włoski
Czujesz strach przed seksem? To nic złego. Wiele osób także się boi. I nie chodzi tutaj tylko o ból podczas stosunku, na który skarży się dość duży odsetek kobiet. Seks to otwarcie się na drugiego człowieka. Pokazanie się partnerowi lub partnerce nago, opowiedzenie mu lub jej o swoich fantazjach i wspólne czerpanie przyjemności. Ale nie tylko. Z seksem łączą się także obawy. Które pojawiają się w naszych głowach najczęściej?
Czy na pewno założył prezerwatywę?
Pierwsza obawa dotycząca seksu? Niechciana ciąża lub zarażenie się jedną z chorób wenerycznych. Właśnie dlatego dla własnego dobra, jeśli nie rozmawiałaś z partnerem na temat ewentualnych zarażeń, zabezpieczaj się. Nigdy nie masz pewności z iloma kobietami wcześniej sypiał. Szczególnie, gdy twój nowy kochanek przyszedł z tobą z baru, w którym właśnie się poznaliście…
Zgodziłaś się na seks z facetem, którego dopiero poznałaś? Nie ufasz mu w 100 proc.? Uważaj na stealthing, czyli seksualny trend polegający na zdejmowaniu przez partnera prezerwatywy w taki sposób, by kobieta tego nie zauważyła. To forma napaści seksualnej traktowana w taki sam sposób jak gwałt.
Zdarza się też, że mężczyzna próbuje zachęcić partnerkę do seksu bez zabezpieczenia, argumentując to zdaniami w stylu: „tak tobie też będzie lepiej” czy „w gumce nie jest mi tak wygodnie, jakbym chciał”. Uważaj. Stosunek przerywany nie jest formą antykoncepcji.
Mam cellulit i niewydepilowane nogi!
Chociaż trend ciałopozytywności zatacza coraz szersze kręgi, nadal większość z nas umawia się do kosmetyczek na depilację miejsc intymnych, nóg i pach. Lubimy mieć gładkie ciało. Problem pojawia się jednak, gdy terminy do ulubionego gabinetu kosmetycznego są odległe, a my właśnie szykujemy się na randkę, która przypuszczalnie może skończyć się śniadaniem.
Czy podczas seksu zastanawiasz się, jak powiedzieć partnerowi, że najwyższy czas kupić karnet na siłownię? Denerwuje cię wygląd jego brzucha, który jeszcze kilka miesięcy temu był przecież taki umięśniony? Podczas zmiany pozycji zwracasz uwagę swojej dziewczynie, że przytyła? Jestem więcej niż pewna, że nie. Podczas seksu, szczególnie z osobą, którą kochasz, chcesz zrobić wszystko, by było wam przyjemnie. Dlaczego zamiast w pełni oddać się pożądaniu, w głowie słyszysz tylko: „a jak on (lub ona) zauważy, że mam niewydepilowane pachy?”.
Spokojnie. Faceci, chociaż większość z nich to wzrokowcy, podczas seksu nie przejmują się tym, czy depilowałaś nogi dwa dni czy tydzień temu. Tak samo nie widzą tych 2 kilogramów, które przybrałaś po niespodziewanej (tygodniowej!) wizycie mamy. Cellulit? Kolejna rzecz, którą ma każda z nas. Jesteś w związku homoseksualnym? Masz jeszcze prościej. Wasze ciała nie różnią się przecież tak wiele, byś miała się czegoś wstydzić.
Masz w łóżku obawy dotyczące tego, czy spodobasz się swojej partnerce bądź partnerowi? Wyluzuj. Seks bez ograniczeń w głowie to coś, czego potrzebujesz.
Nie zrozumie słowa „nie”
Kolejna obawa dotycząca seksu? Partner nie zrozumie słowa „nie”. Na forach i w zamkniętych grupach w mediach społecznościowych wiele kobiet boi się, że podczas seksu nie będzie chciała zgodzić się na coś, co będzie wymagane przez partnera. W komentarzach często możemy natknąć się na historie, w których podniecony partner nie myślał logicznie i nie słuchał próśb swojej partnerki. Dotyczy to szczególnie sytuacji, kiedy decydujemy się na seks po imprezie, na której piłyśmy alkohol.
Mamy dwa wyjścia. Albo uprawiać seks tylko z osobami, które znamy, albo uważać podczas poalkoholowych wyskoków.
Nie dopasuję się
Jest jeszcze jedna obawa, którą ma wiele z nas, niezależnie od wieku. To, że się nie dopasujemy. On lub ona ma większe fantazje, ty raczej jesteś cicha i wstydliwa. Albo na odwrót – ty masz ochotę na ostrzejsze chwile, podczas gdy twój partner bądź partnerka uwielbiają w łóżku długie godziny gry wstępnej i powolne ruchy.
Jak to połączyć? Rozmową, podczas której wyjaśnisz drugiej osobie, co najbardziej cię podnieca i na czym najbardziej w seksie ci zależy. Przed tobą kompromisy, to pewne. Ale nagrodą może być obustronne czerpanie korzyści!
Zdarzy się coś zawstydzającego
Utrata erekcji podczas zakładania prezerwatywy, odgłosy wydobywające się z pochwy, pocenie się, okres, który przyszedł podczas seksu. Zbliżenia nie wyglądają jak te na filmach. Nie oznacza to jednak, że powinnyśmy się wstydzić. To naturalne reakcje organizmu.
Podczas seksu jesteśmy z drugą osobą tak blisko, że już bliżej się nie da. Nie obawiaj się więc, że coś pójdzie nie tak. To normalne, że może nas coś zaboleć. Coś może nam się nie podobać. Niczym szczególnym jest też seks, podczas którego nie udało nam się osiągnąć orgazmu. Nikt nie jest idealny. Najwyższy czas, żebyś to zrozumiała.
Nie jestem dobra w te klocki
Nie masz doświadczenia? Wiesz, że partner bądź partnerka miała znacznie więcej kochanek? To nic nie znaczy. Wszystko zależy od ciebie i tego, czy będziesz otwarta na nowe doznania. Seks jest rozmową dwójki dorosłych osób. Zrozumienie swoich wzajemnych potrzeb to podstawa. Może się więc okazać, że niegdyś cicha i potulna, w nowej relacji to ty będziesz grała pierwsze skrzypce.
Zobacz także
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„Sztukę flirtowania trzeba aktualizować” – mówi seksuolożka Patrycja Wonatowska
„Wiecie, że kobiety mają jeden otwór więcej niż mężczyźni?”. Wpis dziennikarza wywołał poruszenie w sieci
WHO alarmuje: Nastolatki uprawiają seks bez zabezpieczenia. „Zbieramy gorzkie owoce zaniedbania edukacji seksualnej”
Renata Orłowska: „My, osoby z niepełnosprawnościami, jesteśmy wykluczane nawet przez grupy, które same walczą z wykluczeniem”
się ten artykuł?