Przejdź do treści

Niezwykły poród w warszawskim szpitalu. Na świat przyszł bliźnięta o różnym kolorze skóry. Jak to możliwe?

Bliźnięta
W warszawskim szpitalu przyszły na świat bliźnięta o różnym kolorze skóry. Jak to możliwe?/ fot. Adobe Stock
Podoba Ci
się ten artykuł?

Warszawscy lekarze przyjęli na świat bliźnięta, które mają różny kolor skóry. „Jeden blady, drugi rumiany, choć genetycznie identyczni” – piszą specjaliści z Uniwersyteckiego Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM. I wyjaśniają, że za znaczącą różnicę między dziećmi odpowiedzialne jest „rzadkie, ale bardzo poważne powikłanie”.

Bliźnięta o różnym kolorze skóry

Do niecodziennych narodzin doszło w Uniwersyteckim Centrum Zdrowia Kobiety i Noworodka WUM. Specjaliści poinformowali, że w ubiegłym tygodniu warszawscy lekarze powitali na świecie bliźnięta, które znacząco różnią się od siebie.

„Bracia bliźniacy o różnych kolorach skóry… Jeden blady, drugi rumiany, choć genetycznie identyczni” – napisano.

Szpital udostępnił w mediach społecznościowych zdjęcie braci. Na fotografii widzimy bliźnięta trzymane przez lekarzy zaraz po porodzie. Jak dodano, dzieci urodziły się przez cesarskie cięcie z ciąży jednokosmówkowej dwuowodniowej.

Eksperci wyjaśnili również, dlaczego chłopcy, o których usłyszała cała Polska, różnią się od siebie. Tłumaczyli, że jest to wynik powikłania, do którego doszło w trakcie ciąży.

„W ciąży tej wystąpiło rzadkie, ale bardzo poważne powikłanie jakim jest TAPS (ang. Twin Anemia Policytemia Sequence), czyli sekwencja czerwienicy niedokrwistości bliźniaczej. Zaburzenie to może wystąpić w ciążach mnogich, w których płody nierównomiernie dzielą jedno łożysko i sieć naczyń” – wyjaśnili eksperci.

Lekarze wyjaśnili, że chłopiec o bladej skórze cierpi na niedokrwistość – ma anemię i za małą liczbę krwinek czerwonych. Natomiast u drugiego z bliźniąt za rumianą skórę odpowiedzialna jest nadkrwistość, czyli nadmiar czerwonych krwinek.

„TAPS może rozwinąć się samoistnie lub wtórnie jako powikłanie laserowego leczenia klasycznego zespołu przetoczenia między płodami (TTTS – ang. Twin to Twin Transfusion Syndrome)” – dodali.

Bliźnięta lezą na łóżku

„Dacie radę, chłopaki!”

Specjaliści poinformowali, że z powodu rzadkiego powikłania mama chłopców pozostawiała pod opieką Poradni Ciąży Mnogiej od stycznia.

„Prowadzenie tej ciąży wiązało się z wyborem jak najbardziej odpowiedniego postępowania, które do dzisiaj w zespole TAPS nie jest do końca ustalone. Nasz zespół perinatologiczny, opiekujący się matką i płodami do momentu rozwiązania oraz neonatologiczny zajmujący się noworodkami, dzięki ścisłej współpracy stara się dostosowywać interwencje, aby uzyskać jak najlepsze wynik terapeutyczne” – dodano.

Eksperci z UCZKiN przekazali, że mama oraz niezwykli bracia czują się dobrze.

„W naszym Centrum jesteśmy przygotowani na prowadzenie najtrudniejszych ciąż wielopłodowych” – czytamy we wpisie.

Zdjęcie różniących się od siebie bliźniąt szybko zdobyło popularność w mediach społecznościowych. Polubiło je już ponad 7 tys. osób. Internauci licznie podzielili się w komentarzach także własnymi doświadczeniami.

„U nas też tak było, po krótkim czasie kolor skóry się wyrównał”

„Moi bliźniacy dziś mają prawie 20 lat. Urodzili się w 36. tyg. ciąży. Mieli 2 worki i 2 łożyska, 1 kg różnicy wagowej, mniejszy bardzo blady, większy 'rumiuniutki'”

Publikację skomentował również szczęśliwy tata bliźniąt.

„Jestem tatą tych dwóch przystojniaków. Dacie radę chłopaki! Dziękuję bardzo niesamowitemu zespołowi, uratowaliście trzy życia” – napisał.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawieniaRozwiń

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

Podoba Ci
się ten artykuł?