Nowy śmiertelny wirus atakuje tuż za naszą granicą. Ogłoszono alert w całym kraju

W Niemczech ogłoszono alert sanitarny po tym, jak w północnej Bawarii odnotowano zakażenie niezwykle niebezpiecznym wirusem Borna. „Dla osoby dotkniętej choroba jest zwykle wyrokiem śmierci” – podkreśla niemiecki dziennik 'Frankfurter Rundschau’.
Śmiertelny wirus wykryto w Niemczech
Niezwykle rzadkiego śmiertelnego wirusa Borna (BoDV-1) wykryto u mężczyzny w powiecie Weissenburg-Gunzenhausen w północnej Bawarii. Władze bawarskiego powiatu nie poinformowały, jaki jest stan chorego. Nie podano także żadnych szczegółów dotyczących tożsamości zainfekowanego pacjenta.
Wirusy choroby Borna 1 i 2 należą do gatunku ortobornawirusa ssaka 1 i wywołują chorobę Borna u zwierząt. Na ogół nie przenoszą się na człowieka. Do tej pory nie wynaleziono leków na chorobę wywoływaną przez wirusa Borna, przez co jest ona niezwykle niebezpieczna dla ludzi.
„Dla osoby dotkniętej choroba jest zwykle wyrokiem śmierci” – podkreśla niemiecki dziennik 'Frankfurter Rundschau’.
Według Instytutu Roberta Kocha (RKI) wirus najczęściej występuje u ryjówki polnej. Przenosi się w wyniku kontaktu ze zwierzęciem i jego odchodami. Do zakażenia może również dojść poprzez spożycie skażonej żywności i wody, a nawet kontakt z zanieczyszczonym pyłem. Nie jest jednak jasne, w jaki sposób mężczyzna zakaził się wirusem. Władze kraju ogłosiły alert sanitarny i starają się ustalić źródło zakażenia.
Objawy zakażenia wirusem Borna
Symptomy zakażenia wirusem Borna w pierwszej fazie choroby przypominają łagodne objawy przeziębienia. Chory może odczuwać m.in. ból głowy czy gorączkę. W kolejnej fazie rozwoju wirus atakuje układ nerwowy, w związku z czym u chorych pojawiają się zaburzenia mowy, problemy z chodzeniem czy przełykaniem. U zainfekowanych osób stopniowo rozwija się śmiertelne zapalenie mózgu. W wyniku zakażenia mogą wytworzyć się także zaburzenia psychiczne.
Pierwszy przypadek transmisji wirusa Borna na człowieka potwierdzono w 2018 roku. Od tej pory zakażenia potwierdzono w Niemczech, Austrii, Szwajcarii i Lichtensteinie. Według raportów Państwowego Urzędu ds. Zdrowia i Bezpieczeństwa Żywności (LGL) z około 50 znanych przypadków zakażenia u ludzi, niemal wszystkie zakończyły się zgonem. Przeżyły jedynie cztery osoby, które do dziś zmagają się z różnymi dolegliwościami.
Zobacz także

Koronawirus znów w natarciu, alarmujące dane. „Mamy tyle zakażeń COVID-19, ile jesienią 2020 roku” – ostrzega Paweł Grzesiowski

„Nowy schemat leczenia gruźlicy lekoopornej, który uznaje się za przełomowy, ma dużo mniej skutków ubocznych, a pacjenci mogą być leczeni w domu” – mówi Joanna Ładomirska, koordynatorka medyczna Lekarzy bez Granic w Polsce

Pacjent dostawał co najmniej pięć dawek whisky i czternaście dawek rycyny – jak kiedyś leczono grypę
Polecamy

Walki zagrażają laboratorium, w którym przechowywane są próbki wirusa Ebola

„Medycyna daje nam nową możliwość ochrony dzieci przed RSV”. Jest lek, ale nie dla wszystkich

Wirus hMPV z Chin dotarł do Europy. Ekspertka: nie ma szczepionki ani celowanego leku przeciwko niemu

Lawinowy wzrost zakażeń wirusem hMPV w Chinach. „Może powodować poważne choroby i tak się dzieje”
się ten artykuł?