Odkryto nową przyczynę zmian trądzikowych. „To może zmienić sposób, w jaki leczymy trądzik”
Naukowcy z San Diego odkryli, że mieszki włosowe nie są jedynymi winowajcami w rozwoju trądziku. „Nasze badanie może pomóc w identyfikacji nowych opcji leczenia” – mówi współautor badania, dr Alan O’Neil. Na zawsze pożegnamy grudki zapalne, potocznie zwane pryszczami?
Powszechne zmiany trądzikowe
Zmiany trądzikowe najczęściej pojawiają się na skórze do 25. roku życia. Według statystyk nawet 80 proc. osób w wieku między 11. a 30. rokiem życia zmaga się z jego pospolitą odmianą. Coraz częściej z trądzikiem walczą również osoby w dojrzalszym wieku. Naukowcy z San Diego School of Medicine odkryli, co w większości przypadków powoduje zmiany trądzikowe.
Wśród najważniejszych czynników, które mają znaczenie w rozwoju wykwitów trądzikowych, wymienia się: skłonność genetyczną, łojotok, czyli nadmierne wydzielanie łoju, wysoką aktywność hormonów, nieprawidłowe rogowacenie mieszków włosowych, namnażanie się bakterii Propionibacterium acnes, wrażliwość na stres. Jak wyjaśniają badacze w opublikowanym na łamach „Science Translational Medicine” artykule, pomimo że dużą rolę z rozkwicie trądziku mają przede wszystkim mieszki włosowe, to komórki skóry umieszczone wokół tych mieszków wykazują większe znaczenie.
„Te odkrycia mogą zmienić sposób, w jaki leczymy trądzik. Wcześniej uważano, że mieszki włosowe są najważniejszą przyczyną rozwoju trądziku. W tym badaniu przyjrzeliśmy się komórkom znajdującym się poza mieszkiem i stwierdziliśmy, że mają one duży wpływ na kontrolowanie bakterii i rozwój choroby” – podkreśla prof. Richardo Gallo, główny autor badania.
Jaka jest przyczyna trądziku?
Chodzi o fibroblasty, komórki powszechnie występujące w tkankach łącznych całego ciała, które odpowiadają m.in. za produkcję kolagenu i elastyny – dwóch białek, dzięki którym skóra jest jędrna i elastyczna. Generują one również w skórze peptyd przeciwdrobnoustrojowy, katelicydynę. I to ona według autorów badania odgrywa tu kluczową rolę. Katelicydyna jest białkiem o działaniu bakteriobójczym, które produkuje skóra w tak zwanym procesie adipogenezy. W ten sposób przeciwdziała infekcji w okolicy mieszków włosowych, zwalczając bakterie generujące trądzik.
„Rozpoczęliśmy nasze badania, chcąc zrozumieć biologię trądziku, a konkretnie przyjrzeć się lepiej roli fibroblastów, które zazwyczaj zapewniają wsparcie strukturalne w głębszych warstwach skóry. I przez przypadek odkryliśmy, że komórki te zostały aktywowane do produkcji dużych ilości ważnej substancji przeciwdrobnoustrojowej, katelicydyny, w odpowiedzi na wywołujące trądzik bakterie Cutibacterium acnes” – opowiada współautor badania dr Alan O’Neil.
Naukowcy wykonali również biopsję skóry u osób z trądzikiem. Uczestnicy badania przez kilka miesięcy leczyli trądzik retinoidami (grupa związków chemicznych wykazujących aktywność witaminy A), które wzmacniają działanie katelicydyny. Jak wykazano, nie tylko retinoidy są skuteczne w zwalczaniu zmian trądzikowych, ale katelicydyna również odgrywa znaczącą rolę.
Lek, który wykazuje mniej działań niepożądanych
Badacze potwierdzili także swoje odkrycie w testach na myszach. U gryzoni, którym zostały wstrzyknięte bakterie wywołujące trądzik, zauważono identyczną reakcję na leczenie retinoidami jak u ludzi. W ich skórze dochodziło do nasilenia produkcji katelicydyny, dzięki czemu zmiany skórne zmniejszały się.
Retinoidy od lat znane są w terapii leczenia trądziku. Regulują procesy namnażania i różnicowania się komórek, modulują funkcjonowanie układu immunologicznego, wspomagają procesy widzenia. W celu leczenia trądziku można stosować zarówno retinoidy doustne, jak i stosowane zewnętrznie retinoidy (krem). Warto jednak podkreślić, że retinoidy bez recepty nie są dostępne. Wynika to z faktu, że u osób stosujących retinoidy doustne skutki uboczne mogą być dość poważne.
„Nasze badanie może pomóc w identyfikacji nowych opcji leczenia, które są ukierunkowane konkretnie na zdolność fibroblastów do wytwarzania katelicydyny. Chcielibyśmy stworzyć środek leczniczy przeciwko trądzikowi, który byłby bardziej selektywny i miał mniej szkodliwych działań niepożądanych” – podsumowuje O’Neill.
Zobacz także
Badanie ferrytyny to często pomijany element w leczeniu trądziku. Komentuje kosmetolożka
„Wydzieliny wydają się obrzydliwe. Usuwamy z powierzchni skóry naturalny balsam nawilżający, by za chwilę nałożyć sztuczny” – mówi kosmetolog Angelika Łukasiewicz
Brzydka cera? Sprawdź, co może tak na nią wpływać
Polecamy
Nie warto się chować! Kampania „Daj Się Odkryć” wspiera osoby chore na łuszczycę
Kim Kardashian o chorobie skóry swojego syna: „To łagodna postać bielactwa. Mamy to pod kontrolą”
Jak leczyć trądzik hormonalny i jakie są jego objawy?
Od czego robią się zajady, czyli pękające kąciki ust?
się ten artykuł?