Odmówiono jej mammografii, bo była za młoda. 8 miesięcy później usłyszała druzgocącą diagnozę

Mammografia to bardzo ważne badanie w życiu każdej kobiety. I chociaż – według zaleceń – kontrolnie powinnyśmy je wykonywać dopiero po 35. roku życia, historia Philecii La’Bounty pokazuje, że piersi warto zacząć regularnie badać zdecydowanie wcześniej. 

Za młoda na mammografię

Philecia La’Bounty miała 29 lat, gdy w 2018 roku wyczuła w swojej lewej piersi guzek. Niemal natychmiast udała się do lekarza, by zbadać niepokojącą zmianę. Amerykanki nie było wtedy stać na pełne ubezpieczenie, więc żeby wykonać badania, udała się do darmowej kliniki. Wyniki wskazywały na niegroźną torbiel.

Gdy jednak dziewczyna poprosiła o dalszą diagnostykę, dwukrotnie odmówiono jej mammografii. Specjaliści twierdzili bowiem, że na to badanie jest zbyt młoda. Odmowę lekarze argumentowali również brakiem podobnych chorób w jej rodzinie, dobrymi wynikami krwi i brakiem objawów.

„Miałam wówczas 29 lat i pamiętam, co napisali: 'Odmówiono ze względu na młody wiek oraz brak historii nowotworów w rodzinie'” – wspomina w wideo.

I dodaje:

„Miałam doskonałe badania krwi, żadnych innych objawów, żadnych innych torbieli. Powiedzieli mi, że jestem zbyt młoda, by mieć raka piersi, że jestem zdrowa, to była tylko torbiel i mam wrócić, jeśli będzie mi ona przeszkadzać”

8 miesięcy później La’Bounty wróciła do tej samej kliniki. Zmiana w jej piersi była jeszcze bardziej wyczuwalna i powiększona. U kobiety zdiagnozowano raka piersi w IV stadium, z przerzutami do płuc i węzłów chłonnych. W dniu, w którym La’Bounty usłyszała diagnozę, zawalił się jej cały świat.

„Miałam osiem biopsji, zapomniałam, ile w każdej piersi” – mówi La’Bounty, dodając, że przez przyjmowane leki czuje się fatalnie pod względem zarówno fizycznym, jak i psychicznym.

TikTokerka zachęca do profilaktyki

O swojej historii kobieta opowiedziała szczegółowo na TikToku. Obecnie konto Philecii La’Bounty obserwuje ponad 37 tys. osób. TikTokerka opowiada na nim o badaniach profilaktycznych i o swojej chorobie. La’Bounty pokazuje też, że wciąż stara się żyć pełnią życia, pomimo walki ze śmiertelną chorobą. I dodaje: „Gdybym poznała kogoś, kto potraktowałby moje wątpliwości na poważnie, walczyłabym mocniej. Znalazłabym sposób, aby zapłacić za mammografię”.

„WIEK TO TYLKO LICZBA, raka to nie obchodzi! Nie powinnam cierpieć, nie powinnam zmagać się z zaburzeniami psychicznymi i niepokojem, powinnam być matką, podróżować po świecie, kochać życie i tworzyć przyszłość. Nadal zamierzam to wszystko robić, ale jest to 10 razy trudniejsze, to przerażające, to nieznane!” – mówi dziewczyna.

Mammografia – co to za badanie?

Mammografia to rodzaj badania z wykorzystaniem promieni rentgenowskich polegającego na wykonaniu serii zdjęć gruczołu piersiowego. Badanie mammograficzne pozwala na zobrazowanie wczesnych i zaawansowanych zmian nowotworowych oraz innych patologii sutka. Mammografia przesiewowa, czyli dobrowolne kontrolne badanie, i mammografia diagnostyczna wykonywana w celu potwierdzenia lub wykluczenia zmian chorobowych po zaobserwowaniu niepokojących objawów uważane są za bezpieczne i skuteczne metody wykrywania raka piersi, choć badanie spotyka się również z opiniami krytycznymi.