Olejki eteryczne to świetny sposób na ochronę przed kleszczami. Szczegóły wyjaśnia Martka Natura
Martka Natura, czyli Marta Zdrojewska-Baniak od kilku lat umieszcza na swoim instagramowym koncie wpisy o tym, jak żyć, na co wskazuje sama nazwa jej profilu, blisko natury. Tym razem dodała post o domowych sposobach ochrony przed uprzykrzającymi życie (nie tylko) latem kleszczami.
Bądź gotowa na spotkanie z wrogiem
– Kleszcze, wbrew stereotypowi, wcale nie spadają na nas z koron drzew. Zazwyczaj czyhają w trawie lub w krzakach, do ok. metra nad ziemią – pisze Martka Natura. Co ciekawe, ich aktywność trwa znacznie dłużej niż tylko przez lato – zaczyna się pod koniec wiosny i może się utrzymać aż do listopada. Co więcej, podczas upałów kleszcze atakują mniej chętnie – w gorący dzień najczęściej są aktywne tylko rano lub wieczorem.
Niestety, dobrze wiedzą, jak wyczuwać znajdującego się w pobliżu człowieka. Jak zauważa Marta Zdrojewska-Baniak:
Kleszcze dobrze radzą sobie z wykrywaniem potencjalnych ofiar, ponieważ wyczuwają ciepło, dwutlenek węgla i inne zapachy wydzielane przez skórę.
Dlatego tak ważna jest podstawowa nawet profilaktyka, która pomoże zminimalizować ryzyko zetknięcia się z kleszczem. Podczas spacerów warto unikać wysokich traw i ocierania się o krzaki, a po spacerze – dokładnie obejrzeć ciało swoje i swoich dzieci, a nawet czworonożnych pupili. Pomocne będą też ubrania z długim rękawem i nakrycie głowy.
Olejki eteryczne twoim sprzymierzeńcem
Aby jednak zwiększyć ochronę przed tymi pajęczakami, a zmniejszyć obawę przed boreliozą, trzeba uzbroić się w dodatkowe środki, a do nich należą olejki eteryczne. Jak zauważa Martka Natura, to w 100 procentach naturalne i ekologiczne repelenty. Są więc nie tylko skuteczne, ale i bezpieczne. Olejki uzyskuje się poprzez destylację, wyciskanie lub ekstrakcję, to koncentraty o silnym stężeniu.
Jak przygotować mieszankę olejków w domu?
Mieszankę olejków odstraszającą kleszcze można skomponować samodzielnie i umieścić w wygodnej małej buteleczce. Najlepiej sprawdzą się: olejek miętowy, olejek eukaliptusowy, olejek lawendowy, a także olejek z paczuli, olejek z drzewa herbacianego, jak również cytronella, która świetnie działa też na komary.
Martka Natura zaznacza, że olejków nie podajemy bezpośrednio na skórę (oprócz olejku herbacianego), a w formie rozcieńczonej. Mieszankę przygotowujemy w proporcji – 20 kropli olejków (np. 10 z cytronelli, 5 z drzewa herbacianego i 5 eukaliptusowego) na 30 ml oleju bazowego, którym może być olej z pestek winogron. Mieszanką smarujemy odkryte części ciała.
RozwińMarta Zdrojewska-Baniak dodaje, że osoby, którym zależy na szybkiej pomocy, mogą przygotować roztwór z 50 ml wody i mieszanki 35 kropli olejków. Taką mieszankę można umieścić w buteleczce z atomizerem, rozpylać na ubrania i na sierść zwierząt. Warto pamiętać, by co 20 minut spryskiwać się ponownie, ponieważ olejki szybko wietrzeją.
się ten artykuł?