Przejdź do treści

Paulina Młynarska: gdy tylko przejdę rekonwalescencję, kupię sobie jakiś piękny nowy biustonosz, sukienkę, rzucę grzywą i będę dumnie paradować z moimi implantami po ulicach

Paulina Młynarska
Paulina Młynarska: gdy tylko przejdę rekonwalescencję, kupię sobie jakiś piękny nowy biustonosz, sukienkę, rzucę grzywą i będę dumnie paradować z moimi implantami po ulicach/ Fot. Kamil Piklikiewicz/DDTVN/East News
Podoba Ci
się ten artykuł?

„Mam złożyć swoje życie na ołtarzu tego infantylnego fetyszyzmu? Powinnam grzecznie umierać ze strachu przy każdym badaniu kontrolnym, czekając na to, kiedy się zacznie? Już się robi. Niedoczekanie wasze” – powiedziała Paulina Młynarska w jedynym wywiadzie, którego udzieliła po tym, jak poddała się podwójnej profilaktycznej mastektomii piersi z jednoczesną rekonstrukcją. 

„Patriarchalna kultura odbiera kobietom prawo do decydowania”

Paulina Młynarska kilka dni temu za pośrednictwem mediów społecznościowych podzieliła się informacją o poddaniu się profilaktycznej podwójnej mastektomii. Po tym, jak wykryto u niej zmiany morfologiczne, których obecność świadczy o wysokim ryzyku zachorowania na złośliwego raka piersi w przyszłości, dziennikarka podjęła trudną decyzję. Jej wpis odbił się szerokim echem. Prezenterka opowiedziała więc swoją historię w jedynym wywiadzie, jakiego udzieliła na ten temat.

W rozmowie z Pauliną Januszewską dla „Krytyki Politycznej” Młynarska zwróciła uwagę na to, że kobiety głównie określa się poprzez ciało nawet w sytuacji zagrożenia życia.

„Patriarchalna kultura odbiera kobietom prawo do decydowania o swoim ciele, a więc i do decydowania o własnych piersiach, które są tu centralnym seksualnym fetyszem” – stwierdziła.

W wywiadzie mówiła także o reakcjach ludzi na decyzję o profilaktycznej mastektomii. Jak zaznaczyła, często zarzuca się kobietom, że okaleczają się, zamiast emanować seksem.

„Czyli co? Mam złożyć swoje życie na ołtarzu tego infantylnego fetyszyzmu? Powinnam grzecznie umierać ze strachu przy każdym badaniu kontrolnym, czekając na to, kiedy się zacznie? Już się robi. Niedoczekanie wasze” – dodała.

„Przeżyłam coś okropnego”

Młynarska wytłumaczyła, że przed podjęciem decyzji o mastektomii, usłyszała od lekarza, że ma dwie możliwości. Jedną z nich była długoletnia terapia farmakologiczna, drugą – usunięcie piersi.

Przeżyłam coś okropnego, bo najpierw ucieszyłam się, że nie mam raka, a dwie sekundy później usłyszałam, że muszę się leczyć tak, jakbym na niego zachorowała – wyznała.

Dziennikarka długo biła się z myślami, czy podzielić się swoją historią. Po rozmowie z córką doszła jednak do wniosku, że dzięki temu może uratować komuś życie.

„Biorąc też pod uwagę, jak obficie kwitną w dzisiejszych czasach antynaukowe i antymedyczne teorie, pomyślałam sobie: Paulina, ile cię to kosztuje? Weź i napisz tego posta, może ktoś dzięki tobie pójdzie wreszcie do przychodni albo dowie się, że kiedy są wskazania, to operacja prewencyjna jest w Polsce refundowana” – mówiła.

„Zmowa lekarzy”

Pomimo przytłaczającej liczby słów wsparcia, jakie otrzymała dziennikarka, pojawiły się także negatywne komentarze. Niektórzy zarzucali jej, że informację podała dla sławy i pieniędzy. Natomiast miłośnicy teorii spiskowych twierdzili, że prezenterka „jest ofiarą zmowy lekarzy i Big Pharmy”.

„To rycerze i rycerki zakonu głupoty, od których dowiedziałam się np., że skoro usunęłam piersi w obawie przed chorobą, to może powinnam sobie także odciąć łeb z uwagi na ryzyko pojawienia się w nim glejaka” – mówiła.

Młynarska wyjaśniła jednak, że nie zamierza przejmować się nienawistnymi komentarzami. Jest dumna, że usunęła piersi, by ratować życie. „Gdy tylko przejdę rekonwalescencję, kupię sobie jakiś piękny nowy biustonosz, sukienkę, rzucę grzywą i będę dumnie paradować z moimi implantami po ulicach” – podsumowała.

Do wyświetlenia tego materiału z zewnętrznego serwisu (Instagram, Facebook, YouTube, itp.) wymagana jest zgoda na pliki cookie.Zmień ustawienia

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?