Petting – co to jest, sposoby pettingu, petting a ciąża

Petting to rodzaj pieszczot, będących alternatywą wobec pełnego stosunku seksualnego. Chociaż często sprowadzany do „gry wstępnej”, petting może być równie satysfakcjonujący, co seks waginalny, oralny lub analny.

Co to jest petting?

W Polsce pettingiem określa się formę aktywności seksualnej, której celem jest doprowadzenie partnera do orgazmu bez pełnego stosunku. Nazwa pochodzi od amerykańskiego, nieużywanego już eufemizmu na „pieszczoty”.

Sposoby pettingu

Nie istnieje jedna spójna definicja pettingu, ani lista pieszczot, które się do niego zaliczają. Najczęściej mówiąc o pettingu wspomina się o takich aktywnościach seksualnych jak:

• wzajemna masturbacja – partnerzy stymulują siebie nawzajem,
• frottage – czynność polegająca na pocieraniu dowolnej części ciała o narządy płciowe innej osoby, w ubraniu lub nago;
• handjobs i footjobs – stymulowanie penisa rękami i stopami,
• stymulacja wibratorem – używanie wibratora do wszystkiego oprócz penetracji,
• stosunek międzyudowy, międzypośladkowy lub międzypiersiowy – odmiana seksu bez penetracji, polegający na umieszczeniu członka pomiędzy udami, pośladkami lub piersiami partnera/partnerki i pobudzanie go poprzez rytmiczne pocieranie.

Do pettingu wlicza się także aktywności powszechnie kojarzone z grą wstępną, takie jak całowanie czy pobudzanie stref erogennych dotykiem.

Dlaczego warto uprawiać petting?

Petting często jest kojarzony jako wstęp do „pełnego” stosunku seksualnego lub jako czynność seksualna zarezerwowana dla osób niedoświadczonych. Petting może być jednak satysfakcjonującą formą seksu, zwłaszcza dla:

• ludzi, którzy chcą uprawiać seks, ale nie chcą być penetrowani z jakiejkolwiek osobistej pobudki, np. dlatego, że penetracja jest bolesna lub trudna z jakiegoś powodu, przykładowo w związku z jakąś traumą z przeszłości;
• osób z niepełnosprawnością utrudniającą penetrację seksualną;
• partnerów, którzy chcą spróbować czegoś nowego, zbadać nawzajem ciała na różne sposoby.

Petting jest również opcją w sytuacji, gdy osoby uprawiające seks chcą uniknąć penetracji ze względu na bezpieczeństwo, lub w każdej innej sytuacji, w której penetracja jest niepożądana, niewygodna lub nieistotna.

Stany takie jak pochwica i zaburzenia erekcji mogą sprawić, że penetracja będzie bolesna, trudna lub nawet niemożliwa. Pochwica często wiąże się z lękiem przed bólem, który może wynikać z wcześniejszych bolesnych doświadczeń lub problemów natury psychicznej. Zaburzenia erekcji są również często związane z lękami przed „niepodołaniem” w sytuacji seksualnej. Petting pozwala osiągnąć satysfakcję bez konieczności mierzenia się z lękiem.

Petting to także świetny sposób na przygotowanie się do stosunku z penetracją, ale seksuolodzy uważają, że zbyt wiele par heteroseksualnych skupia się na stosunku waginalnym jako „celu końcowym” i czuje się tak, jakby nie uprawiali seksu jeśli nie dojdzie do penetracji.

Eksperci zauważają też, że seks waginalny często kończy się, gdy mężczyzna osiąga orgazm – zarówno dlatego, że może być zbyt zmęczony, aby kontynuować, jak i z powodu kulturowego oczekiwania, że satysfakcja mężczyzny jest głównym wynikiem seksu. Petting to dużo bardziej egalitarna aktywność, pozwalająca osiągnąć orgazm obojgu z partnerów.

Petting a ciąża

Chociaż unikanie penetracji zmniejsza ryzyko niechcianej ciąży, nie wyklucza jej. Plemniki mogą przetrwać poza ciałem przez kilka godzin, co jest wystarczającym czasem, aby nieumyślnie zaangażować się w petting prowadzący do ciąży. Plemniki można wprowadzić do pochwy nie tylko za pomocą penisa, ale także palcem, za pomocą ust, akcesoriów seksualnych itd.

Ważne jest, aby zdawać sobie sprawę nie tylko z tego, gdzie doszło do wytrysku, ale także z istnienia preejakulatu, wydzieliny produkowanej przez gruczoły opuszkowo-cewkowe. Preejakulat również zawiera plemniki.

Chcąc uniknąć ciąży, najlepiej jest przygotować się do pettingu tak jak do seksu penetracyjnego (w rozsądnym zakresie). Jeśli zwykle kobieta przyjmuje antykoncepcję lub używa lubrykantu plemnikobójczego, nie powinna rezygnować z tego w czasie pettingu. Nie warto też zwlekać ze zrobieniem testu ciążowego tylko dlatego, że istnieje mniejsza szansa, że wynik będzie pozytywny.

Petting a choroby przenoszone drogą płciową

Petting zapewnia jeszcze mniejszą ochronę przed chorobami przenoszonymi drogą płciową niż przed niechcianą ciążą.

Metody barierowe są jedynymi metodami kontroli urodzeń, które są skuteczne przeciwko chorobom przenoszonym drogą płciową. Należą do nich prezerwatywy dla mężczyzn i kobiet oraz maski dentystyczne (cienkie, elastyczne kawałki lateksu, które chronią przed bezpośrednim kontaktem usta-genitalia lub usta-odbyt podczas seksu oralnego).

Choroby przenoszone drogą płciową rozprzestrzeniają się poprzez wymianę zakażonych płynów ustrojowych, najczęściej podczas seksu waginalnego, analnego lub oralnego. Infekcja może się również zdarzyć poprzez udostępnianie wszystkiego, co miało kontakt z płynami ustrojowymi (np. strzykawki), spożywanie skażonej żywności lub całowanie zakażonej osoby.

Frotting nago może również powodować zarażenie niektórymi chorobami przenoszonymi drogą płciową, takimi jak opryszczka i HPV, nawet jeśli nie doszło do wymiany płynów. Bielizna sprawi, że frotting będzie bezpieczniejszy, ale nie zapobiegnie wszelkim kontaktom między partnerami.

Wykonanie testu na choroby przenoszone drogą płcią to jedyny, szybki i łatwy sposób na upewnienie się odnośnie własnego zdrowia i zdrowia partnera. Wiele chorób przenoszonych drogą płciową przebiega bezobjawowo, więc jest całkowicie możliwe, że zdrowa osoba może być nosicielem choroby, nawet o tym nie wiedząc. Jeśli wyniki testu okażą się pozytywne, należy wstrzymać się od aktywności seksualnej, także pettingu. Warto pamiętać, że wiele powszechnych chorób przenoszonych drogą płciową jest całkowicie uleczalnych, pod warunkiem, że wykryje się je na wczesnym etapie – to bardzo dobry powód, aby regularnie poddawać się testom.

Źródła:

1. Morris JL, Rushwan H (October 2015). „Adolescent sexual and reproductive health: The global challenges”. International Journal of Gynaecology and Obstetrics. 131 Suppl 1: S40–2;
2. International technical guidance on sexuality education: an evidence-informed approach, Paris: UNESCO. 2018. p. 22;
3. Stevens LM (September 2018). „”We have to be mythbusters”: Clinician attitudes about the legitimacy of patient concerns and dissatisfaction with contraception”. Social Science & Medicine. 212: 145–152.