Pierwszy lek na COVID-19 będzie dostępny w Polsce od połowy grudnia

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz poinformował, że lek na zakażenie wywołane koronawirusem SARS-CoV-2 będzie dostępny w Polsce prawdopodobnie od połowy grudnia. „Uczestniczymy w przetargach w sprawie wszystkich leków przeciw COVID-19, które Unia Europejska będzie kupować” – wyjaśnił.
Pierwszy lek na COVID-19 będzie dostępny w grudniu
Przełom w walce z pandemią COVID-19 nastąpi w naszym kraju już w grudniu. Właśnie wtedy do osób, które zaraziły się koronawirusem SARS-CoV-2 ma trafić pierwszy na świecie lek na COVID-19 w tabletce. Preparat opracowany przez firmę Merck będzie dostępny dla chorych w aptece.
Jak poinformował rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz, w najbliższym tygodniu Europejska Agencja Leków (EMA) po wydaniu wstępnej oceny skuteczności leku ma zarekomendować krajom Unii Europejskiej, by same podejmowały decyzję o stosowaniu Molnupiraviru.
„Uczestniczymy w przetargach w sprawie wszystkich leków przeciw COVID-19, które Unia Europejska będzie kupować” – tłumaczył.
Andrusiewicz dodał, że Polska uczestniczy również w oddzielnych rozmowach z producentami. Według niego pierwszych dostaw leku możemy spodziewać się więc już w grudniu.
„Na dzień dzisiejszy mamy zakontraktowany Molnupiravir; będzie on dostępny w Polsce prawdopodobnie w połowie grudnia” – dodał.
Krajem, który jako pierwszy zatwierdził sprzedaż Molnupiraviru była Wielka Brytania. W październiku rząd w Londynie ogłosił, że zamówił już 480 tys. dawek leku. W pierwszej kolejności mają go przyjmować pacjenci z lekkimi objawami COVID-19 oraz takimi o średnim natężeniu.
Pozytywna ocena dwóch kolejnych leków na COVID-19
Molnupiravir nie jest jedynym lekiem na COVID-19, który w najbliższym czasie wesprze nas w walce z pandemią. W czwartek Komitet ds. Leków dla Ludzi (CHMP) EMA zalecił dopuszczenie do obrotu w Europie dwóch preparatów: Ronapreve i Regkirona. Oba leki zawierają przeciwciała monoklonalne.
Podawany dożylnie Ronapreve opracowany został przez amerykańską firmę Regeneron Pharmaceuticals i szwajcarski koncern Roche. Zalecany jest do stosowania u osób dorosłych i dzieci, które ukończyły 12 lat i ważą co najmniej 40 kg. Ponadto lek będzie podawany pacjentom, którzy nie wymagają wspomagania tlenem i mają podwyższone ryzyko rozwoju choroby. Ronapreve został dopuszczony do użytku w Japonii, warunkowo w Australii i Wielkiej Brytanii oraz w sytuacjach awaryjnych w Stanach Zjednoczonych, Indiach i Kanadzie.
Lek Regkirona wyprodukowała firma Celltrion z Korei Południowej. Zalecany jest wyłącznie osobom dorosłym, które nie potrzebują terapii tlenowej, ale są zagrożone poważnym przebiegiem choroby.
Molnupiravir – jak działa lek?
Molnupiravir wchodzi w reakcję z enzymem koronawirusa, który odpowiada za kopiowanie jego kodu genetycznego i reprodukcję. Pigułka działa podobnie także w reakcji z innymi wirusami.
Podczas badań klinicznych zarówno osoby przyjmujace Molnupiravir, jak i te łykające placebo, zgłaszały skutki uboczne. Koncern jednak nie podaje więcej szczegółów. Nie jest więc jasne, na jakie objawy skarżyły się osoby biorące udział w badaniach. Koncern Merck & Co. dodał jednak, że więcej zgłoszeń o skutkach ubocznych otrzymano od grupy otrzymującej placebo.
Koncern zapowiedział, że do końca roku będzie w stanie wyprodukować 10 mln dawek. Cena tabletki nie jest jeszcze znana.
Nad lekiem na COVID-19 pracują obecnie także koncerny farmaceutyczne Pfizer i Roche Holding AG.
Polecamy

Potrzebujesz leku na grypę? Powodzenia. Apteki świecą pustkami. GIF obiecuje zwiększenie dostaw

Rocznie umiera 200 tysięcy Europejczyków, choć mogliby żyć. Nie przestrzegają zaleceń lekarzy

Polskie naukowczynie opracowują rewolucyjną metodę leczenia raka jajnika. „Bardzo obiecująca”

Ciężkie infekcje COVID-19 mają zaskakujący wpływ na rozwój raka
się ten artykuł?