Polska przygotowuje się na małpią ospę. Rozporządzenie ministra zdrowia

Małpia ospa niepokojąco rozprzestrzenia się po całym świecie. Najwięcej przypadków odnotowano w Wielkiej Brytanii i Hiszpanii. Mimo zapewnień ze strony rządu, że Polacy mogą czuć się bezpiecznie, resort zdrowia szykuje się na ewentualny atak tego wirusa. Minister zdrowia Adam Niedzielski podpisał trzy ważne rozporządzenia w tej sprawie. Czego dotyczą?
Obowiązkowe leczenie szpitalne i kwarantanna
Treść rozporządzeń podpisanych przez ministra zdrowia Adama Niedzielskiego opublikowano na stronach Rządowego Centrum Legislacji. Wynika z nich, że osoby chore na małpią ospę, zakażone wirusem małpiej ospy oraz podejrzane o zakażenie będą w Polsce obowiązkowo hospitalizowane. Kwarantanna w przypadku narażenia na ospę małpią lub pozostawania w styczności z wirusem będzie wynosić 21 dni, licząc od dnia następującego po ostatnim dniu narażenia albo styczności. Tyle samo trwa kwarantanna w przypadku Eboli, ospy prawdziwej oraz wirusowych gorączek krwotocznych.
Obowiązek hospitalizacji i 21-dniowa kwarantanna
- Pierwsze rozporządzenie włącza małpią ospę do wykazu chorób zakaźnych.
- Drugie – nakłada obowiązek zgłaszania przez lekarza lub felczera przypadków podejrzenia lub rozpoznania ospy małpiej lub zgonu z jej powodu do właściwego miejscowo państwowego inspektora sanitarnego.
- Trzecie z rozporządzeń wprowadza obowiązek hospitalizacji osób zakażonych lub chorych, a także osób podejrzanych o zakażenie lub zachorowanie na ospę małpią. Wprowadza też obowiązek kwarantanny lub nadzoru epidemiologicznego w przypadku narażenia na ospę małpią lub pozostawania w styczności z wirusem ospy małpiej.
Czy Polsce grozi epidemia?
Jak już pisałyśmy, rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz w rozmowie z PAP uspokoił, że sytuacja jest pod kontrolą. Podkreślił, że w naszym kraju nie ma zagrożenia małpią ospą, a podejmowane działania mają charakter zapobiegawczy.
W polskich szpitalach nie są dostępne testy wykrywające ze stuprocentową pewnością, że mamy do czynienia z ospą małpią. Kwalifikują każdy przypadek do grona chorób, wśród których jest ospa małpia.
„Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego–Państwowy Zakład Higieny dysponuje możliwościami przeprowadzenia testów potwierdzających w 100 proc., że mamy do czynienia z tą chorobą. Stąd ta instrukcja i zalecenia. W niedługim czasie zapewne testy te będą dostępne również w szpitalach” – wyjaśnił rzecznik resortu zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Szczepienia w Polsce
Naukowcy ustalili, że szczepienie przeciw ospie prawdziwej daje 85 proc. ochrony także przed ospą małpią. W związku z tym badacze przewidują, że dobrym rozwiązaniem będzie tzw. szczepienie pierścieniowe.
Polega ono na zaszczepieniu tylko osób z najbliższego otoczenia osoby zakażonej. Pozwoli to zapanować nad rozprzestrzenianiem się choroby – tłumaczy biotechnolog Dawid Polak na swoim profilu na Instagramie
Rzecznik resortu zdrowia poinformował, że szczepionki przeciw ospie prawdziwej są dostępne na rynku i Polska we współpracy z Komisją Europejską kupi niewielką ilość do szczepienia przedstawicieli ochrony zdrowia, którzy mogą mieć do czynienia z przypadkami małpiej ospy. Dodał, że powszechne szczepienia medyków nie są przewidywane, tylko prewencyjne.
Przypominamy, że małpią osobą zakazić się można przez kontakt seksualny oraz w wyniku bliskiego kontaktu z płynami ustrojowymi, takimi jak ślina.
źródło: PAP
Polecamy

Młody piłkarz zmarł w Katowicach na malarię. „Lekarze zignorowali podstawową przesłankę”

Fala zakażeń żółtaczką w przedszkolach. Zamknięte placówki i chaos informacyjny

Maja Hyży po operacji biodra zaraziła się gronkowcem. „To był horror”

„Chciałabym bardzo przeprosić”. Wiceministra zdrowia Urszula Demkow wydała oświadczenie po swojej wypowiedzi ws. zamordowanego ratownika
się ten artykuł?