Pomaszeruj przez las i pomóż dzieciom i młodzieży budować siłę psychiczną. Marsz Mocy z Markiem Kamińskim już 8 czerwca!
10. edycja Marszu Mocy odbędzie się już 8 czerwca! Tym razem uczestnicy wydarzenia udadzą się na spacer przez Chojnowski Park Krajobrazowy. Celem imprezy jest nagłaśnianie problemu braku odporności psychicznej dzieci i młodzieży, zbieranie funduszy na budowę Centrów Mocy, a także zdobycie wiedzy na temat radzenia sobie z porażkami i wyzwaniami. Hello Zdrowie kolejny rok z rzędu objęło Marsz swoim matronatem medialnym.
Zaburzenia psychiczne w ostatnich latach stały się poważnym problemem zdrowia publicznego na całym świecie. Na kryzys psychiczny narażone są przede wszystkim dzieci i młodzież. W 2023 r. liczba przypadków prób samobójczych w tej grupie w Polsce wyniosła 2139. Na problem z pogarszającym się zdrowiem psychicznym zwraca uwagę Fundacja Marka Kamińskiego. By pomóc najmłodszym, organizuje Marsz Mocy, któremu przyświeca hasło „Po moc i sprawczość”. To 10. edycja wydarzenia, które odbędzie się 8 czerwca. Jego celem jest budowanie odporności psychicznej dzieci i młodzieży.
– Tę edycję Marszu Mocy traktuję jak mini jubileusz i zwieńczenie naszych działań. Z tej okazji dzień przed Marszem organizujemy warsztaty razem z Fundacją Dobra Porażka. Na nich każdy uczestnik może dowiedzieć się, jak radzić sobie z porażkami, sukcesem i jak podnosić się po niepowodzeniach. Po Marszu będziemy też wspólnie świętować, że przeszliśmy trasę i każdy z nas dołożył cegiełkę, by pomóc innym – mówi w rozmowie z Hello Zdrowie Justyna Florczak, dyrektorka Fundraisingu i Projektów Społecznych w Fundacji Marka Kamińskiego.
Wcześniejsze edycje odbywały się w górach, nad morzem i nad jeziorem. Teraz czas na las. Czerwcowy Marsz Mocy odbędzie się w Chojnowskim Parku Krajobrazowym. Wybrana trasa będzie liczyć około 15 km. Jak zaznacza Florczak, to 3-4 godziny spędzone wśród natury i rozmów z najmłodszymi.
– Chcieliśmy, by dorośli i dzieci działali razem, ale nie w formie rywalizacji, wyścigów czy biegów. Zależało nam jednak, by była to aktywność fizyczna. Będziemy więc dosłownie przedzierać się przez las po to, żeby trochę oderwać się od miasta – dodaje Justyna Florczak.
Zebrane podczas Marszu pieniądze zostaną przekazane na budowę nowych Centrów Mocy.
– W dwóch edycjach dołączyło do nas ponad 600 osób, które razem z nami przeszły trasę. Dzięki nim udało nam się zebrać ponad 500 tys. zł. Kwota ta zostanie przeznaczona na warsztaty stacjonarne z budowania odporności psychicznej wśród dzieci. Pragniemy nasze działania także rozszerzyć w innych kwestiach, jak brak higieny cyfrowej czy bezpieczeństwo w sieci, co jest mocno związane z odpornością psychiczną – wyjaśnia nasza rozmówczyni.
Fundacja planuje wyciągnąć rękę także do rodziców. W tym celu zostaną zorganizowane warsztaty dla dorosłych.
– W ostatnim czasie coraz częściej mamy do czynienia ze zjawiskiem wypalenia rodzicielskiego i zawodowego. To oczywiście tyczy się wielu miejsc, ale na początek chcemy skupić się na Warszawie, gdzie każdy pędzi. Z pewnością nie jest to także dobre miejsce do spokojnego wychowywania dzieci, które muszą mierzyć się z wyścigiem szczurów w szkołach czy z wyzwaniami, by być idealnym dzieckiem i porównują się z innymi – podsumowuje Justyna Florczak.
Jeśli i Ty chcesz wziąć udział w tym ważnym i potrzebnym wydarzeniu, zapisz się już dziś! Bilety dostępne są online na stronie marszmocy.com/mazowiecki-marsz-mocy.
Zobacz także
Zaburzenia zdrowia psychicznego dotkną połowę populacji. Naukowcy nie mają złudzeń
Czy „depresja klimatyczna” istnieje? „Katastrofy pogodowe mogą poskutkować dużym kryzysem zdrowia psychicznego”
Agentka Kryzysowa: „Gdy trafia do nas okaleczona 14-latka, wiemy, że potrzebna jest nie tylko terapia indywidualna, ale także rodzinna. Zwykle praca z rodzicami okazuje się najtrudniejszym elementem tej układanki”
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
Filip Cembala: „Komu z nas nie brakuje ulgi w czasach zadyszki wszelakiej?”
„Zdrowie psychiczne to nie tylko brak choroby”. Jak uwolnić się od nadmiernego stresu i paraliżującego lęku, tłumaczy psychoterapeuta Nikodem Ryś
14-latek zakochał się w sztucznej inteligencji i popełnił samobójstwo. Rodzina chłopca złożyła pozew
„Co tam gwiazdeczko, nauczyłaś się?”. Julia Wieniawa gorzko o czasach szkolnych
się ten artykuł?